TW: Opisy zbrodni
Hollywood uwielbia seriale proceduralne z agencjami rządowymi, wysokobudżetowe produkcje o tajnych agentach. Ich praca przedstawiana na wielkim i srebrnym ekranie często ma się jednak nijak do rzeczywistości, pomimo inspiracji a samo życie często pisze zaskakujące i niewyobrażalne historie. Swoją drogą ten tytuł ma hollywoodzki blurb, a nawet kilka znanych aktorek i pisarek ma w niej swój epizod.
Na przestrzeni ostatnich paru lat wydano wiele publikacji o groźnych przestępcach oraz pracy profilerów. W książce ,,Serca ciemności. Seryjni mordercy, przerażające śledztwa, legendarna agentka FBI" znajdziemy elementy charakterystyczne dla tego typu literatury, ale mimo wszystko to bardziej autobiografia autorki z zacięciem true crime. Jana Monroe zdradza kulisy swojej pracy od pierwszych dni w służbie a w zasadzie treningu.
Autorka niniejszej książki zaczynała służbę w czasach gdy ten "świat" był jeszcze zdominowany przez mężczyzn. Koledzy z pracy często nie wiedzieli, jak się zachować w stosunku do koleżanek. Jana Monroe za to rozpychała się rękami i nogami, by zaspokoić swoje ambicje, udowodnić swoją wartość i obalić panujące stereotypy. Powoli, z uporem i wielkim oddaniem pięła się na szczeblach kariery. Gdy ,,nie było dla niej miejsca przy stole, dostawiała sobie stołek". W wielu aspektach swojej pracy była pionierką i przecierała szlaki innym.
Jana Monroe dzieli się przede wszystkim swoim doświadczeniem, spostrzeżeniami i wspomnieniami, Z autobiograficznej książki autorki wyłania się obraz pewnej siebie i zdeterminowanej kobiety, która jest dumna ze swoich osiągnięć i bez skromności opowiada o latach spędzonych w agencji rządowej. Owszem pisze także o konsekwencjach i wyrzeczeniach, jakie wiązały się w tamtym czasie z pracą we FBI, ale czuć, że jest to idealnie przemyślane pozycja. Może trochę zbyt idealnie, ponieważ czuć, że gloryfikuję wydarzenia, podejmowane działania i osoby z bliskiego otoczenia, choć dla równowagi wskazuje też na negatywne aspekty, ale nie mają one takiej siły przebicia.
Monroe była w stopniu niebezpośrednim zaangażowana w sprawy, Teda Bundy'ego, Jeffrey Dahmera, Edmunda Kempera czy Aileen Wurrnos i odwołuje się do ich spraw. Nie, by przedstawić ponownie ich historie, a pokazać na znanych przykładach, podejmowane działania agencji i członków biura BSU oraz tryb pracy. O przytoczonych przestępcach powstało wiele książek oraz produkcji, gdzie byli głównymi bohaterami, więc autorka też chciała większą uwagę przenieść na ofiary. W swojej książce wspomina także o mniej znanych śledztwach, ale równie interesujących sprawach, a także wydarzeniach, które wpłynęły na działanie jednostki i Amerykę ( strzelanina w Columbine, zamach na World Trade Center).
Mimo tego, że autorka bardzo często obrazowo przedstawia opisy z miejsc zbrodni, sama książka napisana jest potocznym językiem, jest w niej wiele slangu. Nie brakuje w niej również humoru. Dlatego czyta się ją szybko.
Książka ,,Serca ciemności" jest ciekawą i angażująca pozycja, z której można się wiele dowiedzieć o pracy we FBI. Autorka już od nastoletnich lat interesowała się prawem i porządkiem, więc naturalnie w tym tytule widoczne jest jej zaangażowanie o oddanie ideą. Jana Monroe w swojej książce chciała przedstawić wiele aspektów pracy i robi to w skondensowany sposób, ale wiele poruszanych tematów jest tak ciekawych, że zasługują na osobną książkę.