Szczęście z piernika recenzja

Piernikowa magia

Autor: @landrynkowa ·1 minuta
2021-12-19
1 komentarz
7 Polubień
No „Ja Pierniczę”, że się tak wyrażę podążając za nazwą wymyśloną przez autora…
Tak się rozkochałam się w książkach Tomasza Betchera, że nie mogłam się doczekać grudnia żeby przeczytać tę pozycję. Poczułam cudowną, piernikową magię. Piernikowy, korzenny zapach wprost wylewa się ze stronic powieści. Może nawet strony mają smak pierników? Niestety nie mogę tego sprawdzić bo zakupiłam ebooka :)
Fabuła: Kalina próbuje rozkręcić w Toruniu piernikarnię o jakże wdzięcznej i wymownej nazwie „Ja Pierniczę”. Nie jest to łatwe ponieważ boryka się z różnymi trudnościami technicznymi, a do tego przyłapuje na zdradzie swojego narzeczonego. Po burzliwym i niezbyt miłym rozstaniu ma nadzieję zacząć na nowo jednak problemy piętrzą się przed nią coraz bardziej. Gdy już traci nadzieję na pomyślny obrót spraw los stawia jej na drodze Rafał i jego nastoletnią córkę Oliwię. Rafał jest wdowcem, byłym więźniem i samotnym ojcem. Sam boryka się z wieloma problemami, a jego największym jest terroryzująca jego i Oliwię matka-alkoholiczka. Co wyniknie z tego spotkania? Same pyszności, tyle Wam powiem :)
W książce znajdziemy mnóstwo piernikowych smaków i zapachów. Historia tego, jak się okazuje, nie do końca toruńskiego przysmaku przeplata się przez całą książkę tworząc smakowite tło dla opisanej fabuły. Jest jakby jej spoiwem i motywem przewodnim. Książka jest mi tym bliższa, że wiele opisanych przez autora miejsc odwiedziłam osobiście. Nie wiedziałam tylko, że Toruń to miasto aniołów i za tę historię najbardziej dziękuję autorowi.
Co do samej fabuły: wzruszająca, chwytająca za serce i dająca nadzieję. Momentami mocno czołgająca emocjonalnie (wątek Alicji), łezka kręci się w oku.
Gdybym miała wskazać najlepszą książkę Betchera nie umiałabym tego zrobić. Ujęły mnie wszystkie: naturalnością, ciekawą, życiową fabułą, różnorodnością bohaterów, literacko piękną prostotą języka i stylu. Ilekroć czytam książki Betchera mam wrażenie spójności, dopracowania, a zarazem niebywałej lekkości pióra. Tu wszystko do siebie pasuje. Wspaniałe.
Czekam na następne powieści Pana Tomka.
Na pewno wykorzystam zamieszczone w książce przepisy na pierniki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-14
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczęście z piernika
Szczęście z piernika
Tomasz Betcher
7.5/10

Święta o zapachu piernika... Poznaj najbardziej smakowitą świąteczną powieść tego roku! Szczęście z piernika to historia trojga ludzi, których ścieżki przecinają się w Toruniu tuż przed świętami B...

Komentarze
@milena9
@milena9 · około 3 lata temu
Pierniki to obok szarlotki moja słabość. A 📕z motywem piernika cudo . Gratuluję recenzji świetna 😊👍💪💪.
× 1
@landrynkowa
@landrynkowa · około 3 lata temu
Dziękuję :) ale to zasługa książki. O ładnych rzeczach to i ładnie można pisać :)
@milena9
@milena9 · około 3 lata temu
I tak i nie 😊😊😊. Jak ktoś umie to i o 📕 telefonicznej ciekawe ✍😊😊😊👍👍👍.
Ale to jest prawda, że jak temat przyjemny to recenzja sama się pisze ✍😊😊😊👍👍.
@landrynkowa
@landrynkowa · około 3 lata temu
Dziękuję raz jeszcze :)))
Szczęście z piernika
Szczęście z piernika
Tomasz Betcher
7.5/10
Święta o zapachu piernika... Poznaj najbardziej smakowitą świąteczną powieść tego roku! Szczęście z piernika to historia trojga ludzi, których ścieżki przecinają się w Toruniu tuż przed świętami B...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Szczęście z piernika" to już trzecia książka Tomasza Betchera, którą miałam przyjemność przeczytać w ciągu ostatnich dwóch miesięcy i zarazem kolejna świetna historia, obok której nie można przejść ...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Tym razem przychodzę do Was z pozycją w klimacie świątecznym. Mam na myśli książkę Tomasza Betchera "Szczęście z piernika". Książka wciągnęła mnie swoim magicznym klimatem już od pierwszych stron i n...

@myreadingimagination @myreadingimagination

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Brudna forsa
Nie kradnij

Siódme: nie kradnij. W Swarzędzu napadnięto na furgonetkę konwojującą pieniądze. W wyniku strzelaniny na miejscu ginie jeden z konwojentów, drugi zostaje ciężko ranny, a...

Recenzja książki Brudna forsa
Wściekłość
Wściekłość jest kobietą...

Wściekłość jest kobietą. I może mieć imię każdej z nas. "Sól się skończyła" - to błahe zdanie wypowiedziane przez Johannsa, było dla Helene triggerem. Wyczytała w nim o...

Recenzja książki Wściekłość

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl