Spryciarz z Londynu recenzja

„Pieniądze czynią ludzi bogatymi, natomiast błędem jest sądzić, że czynią ich lepszymi albo nawet gorszymi. O ludziach świadczą ich uczynki oraz to, jaki ślad po sobie zostawiają”, czyli Terry Pratchett w wiktoriańskim Londynie.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2020-05-23
Skomentuj
3 Polubienia
„Pieniądze czynią ludzi bogatymi, natomiast błędem jest sądzić, że czynią ich lepszymi albo nawet gorszymi. O ludziach świadczą ich uczynki oraz to, jaki ślad po sobie zostawiają”, czyli Terry Pratchett w wiktoriańskim Londynie.

Z Terrym Pratchettem spotkałam się przy Dobrym Omenie, który współtworzył wraz z Neilem Gaimanem. Już wtedy spodobał mi się ich styl pisania, dlatego z zaciekawieniem sięgnęłam po Spryciarza z Londynu.

Dodger żyje z tego, co znajdzie w kanałach dziewiętnastowiecznego Londynu. To gość: kocha całą swoją dzielnicę, większość swoich ziomków i bardzo niewielu policjantów. A w zasadzie – żadnego policjanta. Prawdziwy z niego Pan „nic nie wiem, nic nie słyszałem, w ogóle mnie tu nie było”.

Chłopaka zna każdy, kto jest nikim, a nie zna nikt, kto jest kimś. W zasadzie tak powinno być i jest... do chwili, gdy pewnej deszczowej nocy ratuje z rąk oprawców samotną dziewczynę. Tyle że ta samotna ma męża, jednego z tych, którzy są kimś. Odtąd świat nieznacznie przyspiesza, a Dodgera pragnie bliżej poznać wielu ciekawych ludzi: milionerzy, politycy, policjanci, książęta i zawodowi zabójcy.

Książka na pewno nie wszystkim przypadnie do gustu. Terry Pratchett ma specyficzny styl i wielu może mieć z tym problem. Mnie właśnie to przyciągnęło do tej książki. Spryciarz z Londynu to historia osadzona w czasach wiktoriańskich. Londyn ukazany jest tutaj jako ciemne, brudne, szare miasto pełne kontrastów oraz przestępstw. Mimo wielu tragicznych wątków, podczas czytania tej książki nie sposób się nie uśmiechnąć.

Pratchett stworzył ciekawych bohaterów, których można obdarzyć sympatią. Największą zaletą tej książki jest właśnie styl autora – ironiczny i humorystyczny. Pełne dowcipu dialogi pchają akcje do przodu. Ta książka idealnie sprawdzi się na wieczorny relaks. Czyta się ją szybko i przyjemnie.

Nie jest to jakaś wybitna lektura, ale na pewno dostarczy wam rozrywki. Ja bawiłam się wyśmienicie. Spryciarz z Londynu to lekka książka, która sprawdzi się pomiędzy bardziej wymagającymi pozycjami. Absurdalna historia z domieszką znakomitego humoru. Sporo ironii i sarkazmu. Bardzo podoba mi się wydanie tej książki – w twardej oprawie z rysunkami Paula Kidby'ego.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spryciarz z Londynu
2 wydania
Spryciarz z Londynu
Terry Pratchett
6.7/10

Dodger zawsze wychodzi z twarzą... Dodger żyje z tego, co znajdzie w kanałach dziewiętnastowiecznego Londynu. To gość: kocha całą swoją dzielnicę, większość swoich ziomków i bardzo niewielu policjantó...

Komentarze
Spryciarz z Londynu
2 wydania
Spryciarz z Londynu
Terry Pratchett
6.7/10
Dodger zawsze wychodzi z twarzą... Dodger żyje z tego, co znajdzie w kanałach dziewiętnastowiecznego Londynu. To gość: kocha całą swoją dzielnicę, większość swoich ziomków i bardzo niewielu policjantó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Terry Pratchett znany jest miłośnikom fantastyki z serii „Świat Dysku”, rym razem stworzył realistyczną przygodową powieść dla młodzieży, ale nie tylko. Akcja powieści rozgrywa się w XIX-wiecznym Lon...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.
@florenka:

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder C...

Recenzja książki Zło w ciemności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl