Binio Bill. Nadal w siodle recenzja

Piękne, komiksowe, westernowe spotkanie z bohaterem z dzieciństwa!

Autor: @Uleczka448 ·2 minuty
2023-02-06
Skomentuj
4 Polubienia
Na ten zimowy, mroźny i trochę męczący już czas mam dla was znakomitą propozycję - przenieśmy się na skąpaną w słońcu prerię Dzikiego Zachodu! Tę niezwykłą, czytelniczą podróż funduje nam oto spotkanie ze świeżo wydanym komiksem Jarosława Wojtasińskiego pt. „Binio Bill. Nadal w siodle”, który ukazał się właśnie nakładem Wydawnictwa Kultura Gniewu.

Nasz dzielny szeryf z miasteczka Rio Klawo staje oto przed kolejną porcją mniej lub bardziej wymagających wyzwań, gdy oto chociażby musi on zapobiec napadowi na bank przez braci Bankoomat…; kolejno zrozumieć decyzję starego przyjaciela Dana, względem jego poczynań z bożenarodzeniową choinką…; następnie odkryć przebieg niezbyt udanej, weekendowej wycieczki za miasto z koniem Cyklonem…; dalej powstrzymać bandę złodziei przed skradzeniem złota z kolejowego składu…; czy też choćby zmierzyć z niefortunnym i zaskakującym finałem próby pozbycia się uciążliwego szopa ze szkoły...

To humor, wciąż ten sam klimat rodem z dzieł Jerzego Wróblewskiego i całkiem ładna kreska na polu ilustracji - tak przedstawia się ten przyjemny w odbiorze, dobrze wykonany i fundujący sobą świetną zabawę, album. To również znakomity przykład na to, w jak dobry, solidny i zarazem z poszanowaniem dla oryginału sposób, można podjąć się kontynuacji legendarnego dzieła nieżyjącego już twórcy komiksu.
 I mamy tu komediową przygodę w westernowej konwencji, która przedstawia z jednej strony kwintesencję tej serii - czyli walkę tytułowego bohatera z kolejnymi bandami rzezimieszków..., jak i jego codzienne losy, gdzie to wraz z dobrym druhem Danem zmaga się on z prozą życia na Dzikiem Zachodzie - naturą, zwierzętami, urokiem pięknych dam i ujmującą nieporadnością. Oczywiście większość z zaoferowanych nam tu mini historii już znamy za sprawą premiery sprzed kilkunastu lat, ale za to pojawia się jedno premierowe opowiadanie, jak i też bogactwo różnego rodzaju dodatków w postaci osobnych grafik, artykułów o autorze i jego dziele oraz barwnych ciekawostek.

Wiele dobrego należy powiedzieć również o wspominanej już szacie ilustracyjnej, która w piękny sposób nawiązuje do oryginalnej postaci ilustracji tego cyklu, ale która też i ma swój wyjątkowy urok i styl Jarosława Wojtasińskiego. To malowniczość, lekka kreska, właściwe proporcje oraz bardzo udane kadrowanie, które czyni te komediowe i bajkowe obrazki naprawdę pięknymi. Do tego dochodzą ładne dla oka kolory, które to różnią się względem pierwszego wydania sprzed kilkunastu lat.

Bawi nas, cieszy i rozśmiesza ta nasza polska odpowiedź na komiksową serię o „Luckym Luke'u”, w iście wspaniałym stylu. I mam tu na myśli nie tylko samą fabułę, śmieszne sceny i dialogi oraz klimatyczne ilustracje, ale też i wielki sentyment, że oto ktoś nadał nowe życie Binio Billowi, który to, jak widzimy na niniejszym przykładzie, wciąż ma się dobrze. Myślę, a właściwie jestem o tym przekonana, że Jerzy Wróblewski byłby wzruszony i w pełni usatysfakcjonowany możliwością poznania tego albumu.
 Lektura komiksowej opowieści pt. „Binio Bill. Nadal w siodle”, sprawia nam wielką przyjemność, gwarantuje znakomitą rozrywkę i w przypadku starszych czytelników przywołuje również sentymentalne wspomnienia związane z odkrywaniem tej serii w naszym dzieciństwie. Dlatego też możemy się tylko cieszyć tym nowym wydaniem niniejszego tytułu, który zabiera na swoimi stronami raz jeszcze do miasteczka Rio Klawo i pozwala spotkać się z Biniem, Danem, Cyklonem i innymi jego mieszkańcami. Oczywiście ze swej strony gorąco polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten komiks!

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Binio Bill. Nadal w siodle
Binio Bill. Nadal w siodle
Jarosław Wojtasiński
8/10

Szeryf Binio Bill powraca i jest w świetnej formie. Nadal ma serce po właściwej stronie, a żaden bandyta nie jest w stanie go zaskoczyć. Nie straszni mu Bracia Bankoomat czy słynny Joe Cyk. Znajdzie ...

Komentarze
Binio Bill. Nadal w siodle
Binio Bill. Nadal w siodle
Jarosław Wojtasiński
8/10
Szeryf Binio Bill powraca i jest w świetnej formie. Nadal ma serce po właściwej stronie, a żaden bandyta nie jest w stanie go zaskoczyć. Nie straszni mu Bracia Bankoomat czy słynny Joe Cyk. Znajdzie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Największa radość, jaka nas spotkała
Piękna, szczera opowieść o rodzinnych relacjach

Miłość, rodzina, dzieci, kolejne bardziej lub nieco mniej szczęśliwe lata i kłopoty, które są wpisane w losy każdego z nas... - m.in. o tym wszystkim opowiada piękna, p...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Początkujący złoczyńca
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!

Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...

Recenzja książki Początkujący złoczyńca

Nowe recenzje

(Nie)zwyczajna
The fragile ordinary
@marta.boniecka:

“Kiedy kocha się kogoś tak, jak kochaliśmy my, istnieje tylko tymczasowe “na zawsze”. Trzeba wiedzieć, że to, co jest, ...

Recenzja książki (Nie)zwyczajna
Świąteczny wampir
(Nie)świąteczna choinka
@Malwi:

Tomasz Wandzel w swojej powieści "Świąteczny wampir" zaserwował nam mroczną i pełną napięcia historię, która burzy idyl...

Recenzja książki Świąteczny wampir
Polanie i Leganie
W życiu należy zawsze żyć zgodnie z prawdą
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Polanie i Leganie - Joanna Kasprzak Książkę otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanap...

Recenzja książki Polanie i Leganie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl