Gate recenzja

Piękna opowieść

Autor: @zaczytanaangie ·2 minuty
2022-05-18
Skomentuj
2 Polubienia
Bardzo rzadko sięgam po książki, w których nic się nie dzieje, a za takie uważam te pozbawione wątków kryminalnych. Są one obecnie tak różnorodne, że w zupełności spełniają moje czytelnicze oczekiwania, można trafić zarówno na krwawe opisy zbrodni, jak i niezwykle głębokie rozważania o konsekwencjach wynikających z ich popełnienia, przyjrzeć się jej z perspektywy sprawcy, ofiary albo policjanta. Jednak kilka razy w roku "zmuszam" się do wyjścia poza strefę komfortu, bo tylko tak mogę się rozwijać.
Wiele lat temu, jeszcze jako nastolatka, próbowałam zmierzyć się z "Samotnością w sieci" Janusza Leona Wiśniewskiego i poległam po kilku stronach. Wtedy jeszcze nie kończyłam każdej rozpoczętej książki, więc zwyczajnie oddałam ją do biblioteki i zapomniałam o autorze. Jednak gdy zapoznałam się z opisem powieści "Gate", poczułam, że warto dać Wiśniewskiemu jeszcze jedną szansę. W końcu teraz jestem te kilka lat starsza i dojrzalsza. A jednak zaczęło się dokładnie tak samo, po jakiś dwudziestu stronach odłożyłam książkę i zabrałam się za inne, aż po jednej wyjątkowo mocnej lekturze uświadomiłam sobie, że potrzebuję chwili wytchnienia i "Gate" ponownie znalazła się w moich rękach. To najlepszy dowód na to, że na to jak odbieramy daną powieść, ogromny wpływ ma zarówno czas w jakim ją czytamy oraz to, co czytaliśmy wcześniej.
"Gate" mnie pochłonęła, sprowokowała do całej masy refleksji. O życiu, miłości, przemijaniu, niewykorzystanych okazjach. I o Rosji, innej niż ta, która dominuje w naszych myślach w tym roku. O Rosjanach wypędzonych z kraju, a mimo to noszących ojczyznę głęboko w swoim sercu. Autor nie mógł wiedzieć, pisząc tę powieść, że ukaże się ona w rzeczywistości, w której nikt nie chciał znaleźć. I że stworzeni przez niego bohaterowie przyniosą mi jakiś rodzaj ukojenia, wleją w moje serce nadzieję, że może być zupełnie inaczej, że gdzieś daleko nad Bajkałem Rosja może być piękna. I że jest różnica między narodem a jednostką, o czym tak łatwo jest teraz zapomnieć.
Potrzebowałam tej książki, tych emocji, które we mnie wywołała. Właśnie teraz, właśnie w momencie, gdy zaczęłam przewracać jej strony. To niesamowite, że za pomocą słów można otulić duszę. Nie pozostaje mi nic innego, jak zapoznać się z wcześniejszymi losami bohaterów "Gate".
"Gate" to opowieść, dzięki której zrozumiałam w pełni, czym jest literatura piękna. Polecam ją każdemu, choć nie na siłę. Tę powieść trzeba poczuć, sięgnąć po nią wtedy, gdy będzie się jej potrzebować, nawet o tym nie wiedząc.
Moje 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-12
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gate
2 wydania
Gate
Janusz Leon Wiśniewski
7.8/10

Miłość, która spada na człowieka w niewłaściwym momencie życia. I nowy początek, który pojawia się, gdy wszystko wydawało się już skończone. Sopocki hotel Grand ich połączył. Życie rozdzieliło...

Komentarze
Gate
2 wydania
Gate
Janusz Leon Wiśniewski
7.8/10
Miłość, która spada na człowieka w niewłaściwym momencie życia. I nowy początek, który pojawia się, gdy wszystko wydawało się już skończone. Sopocki hotel Grand ich połączył. Życie rozdzieliło...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak się czujecie z początkiem kolejnego miesiąca? Macie już porobione swoje TBR na ten miesiąc? Z chęcią dowiem się co macie w planach czytać w najbliższym czasie. Miłość, która spada na człowieka...

@za_czytamm @za_czytamm

Chciałabym napisać, że książka mnie zaskoczyła, ale nie mogę. Dlaczego? Bo byłam pewna, że będzie równie dobra jak „Grand” albo jeszcze lepsza i w tej kwestii się nie myliłam. Janusz Leon Wiśniewski ...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Apogeum zła
Zdecydowanie nie

Są wątki, które skreślają książki w moich oczach. Nie lubię historii paranormalnych ani bohaterów nagle wracających z zaświatów. Potrzebuję logiki i sensownego ciągu zda...

Recenzja książki Apogeum zła
One
Dobry thriller

Recenzując serię "ONA", wspomniałam, że sposób pisania Agnieszki Peszek nie przypomina mi typowych kobiecych kryminałów, więc byłam nieco zaskoczona, gdy sama autorka za...

Recenzja książki One

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl