Szczęście pisane marzeniem recenzja

Jestem oczarowana tą książką, sceneria przepiękna jest bardzo nastrojowo, śniegu po pas i chata na końcu wsi, która okazuje się bardzo przytulnym miejscem, a w tej chatce osoby pokrzywdzone przez los... Choć dla każdego bajka jest inaczej pisana, to dla tych osób stała się jedną całością. Książkę czytało się fantastycznie, czasem potrzebujemy takiej odskoczni, jak to mówią wejść w bajkę dla dorosłych, bo to co tu się działo było fascynujące, jest wątek z bezdomnym przywłaszczającym sobie dom, ganskterzy, pisarka i co najważniejsze skrzywdzone serca, które ciężko skleić. Trochę o książce: Gabriel i Oskar to dwie osoby, które los bardzo ciężko doświadczył, stracili to co najcenniejsze czyli swoich bliskich, choć los bywa nie sprawiedliwy to te dwie osoby postawił na swojej drodze nie bez przyczyny, choć pomiędzy nimi duża różnica wieku to jednak rozumieją się jak mało kto. Gabriel jest samotnikiem od Śmierci Oli zaszył się na końcu świata z dala od ludzi, lecz w rocznicę jej śmierci z dala od domu spotyka w lesie nieznajomą dziewczynę, która jest przemarznięta do szpiku kości i postanawia jej pomóc, gdy trafia z nią do domu okazuje się, że dziewczyna bardzo się rozchorowała i wtedy dzwoni po pomoc do Oskara. Oskar jest tym typem ludzi, który ucieka w pracę po stracie ukochanych osób, a Gabrielowi stara się pomóc od razu i nie zastanawiając się ani chwili, rusza mu na pomoc, choć drogi są nieprzejezdne to zdaje sobie sprawę, że może nie dotrzeć do celu. W drodze on również uratuje kobietę, która ugrzęzła w zaspie w piżamie i kapciach. Dwaj mężczyźni do tej pory skazani na samotność przez własny wybór, będą musieli tym razem spędzić święta w towarzystwie dwóch kobiet. Co takiego spotkało te kobiety, że w tak mroźne grudniowe popołudnie znalazły się w tych miejscach? I jak Gabriel i Oskar poradzą sobie z ich obecnością?? Według mnie ta książka jest niezwykle ciepłą i poruszającą powieścią o miłości, przeznaczeniu i przewrotności losu. Choć jest to wzruszająca powieść to nie brakuje tu momentów szczęścia, bo czy można wymarzyć sobie szczęście, jak myślicie? Z całego serducha zachęcam was do sięgnięcia właśnie po tą bajkową powieść, ona naprawdę napawa człowieka pozytywnymi myślami. Polecam.