Tom pierwszy oceniłam wysoko i nie mogłam doczekać się kontynuacji. Kiedy w moje ręce trafił w końcu tom drugi była bardzo ciekawa czy będzie równie dobry. Zaczął się ciekawie,dość dynamicznie ze sporą dawką intryg i rewelacji. Czy jednak była tak samo dobry jak poprzedni?
Ola dowiaduje się, że Borys jest w ciężkim stanie. Wszyscy oskarżają ja o to, że to przez nią. Kiedy Borys się budzi ze śpiączki pozornie wszystko wskakuje na swoje tory. Jednak jak zawsze wszystko się komplikuje gdy pojawia się ponownie w życiu Jacek. Zraniona Ola dowiaduje się, że to wszystko było ukartowane, a ona sama była spłata długów męża. Dodatkowo dowiaduje się prawdy kto stoi zabójstwem jej rodziców. To dla niej zdecydowanie za dużo. Zraniona ucieka od Borysa, ale życie spłatało jej figla. Już na zawsze coś łączy ja z Borysem. Czy wybaczy ukochanemu to, co zrobił?
Borys gdy budzi się ze śpiączki chce zapewnić Oli wszystko, co najlepsze. Miała być dla niego spłata długów ale stała się tą jedyną, która pokochał. Tylko boi się, że jak wyzna jej prawdę straci ją. Początkowo wszystko się układa do czasu, dy Jacek znowu namiesza w ich życiu. Jedno zdanie wyzwala lawinę, której nie da się powstrzymać. Czy Borys odzyska Olę? Czy udowodni jej, że jego uczucie jest szczere? Kto im zagraża?
Książkę ma dobrze przemyślaną fabułę, dobrze wykreowanych bohaterów ale autorka poszła w zupełnie innym kierunku niż tom pierwszy. Mamy tu więcej pokazanych powiązań rodzinnych, bardziej skupiona fabuła na relacjach między głównymi bohaterami oraz Oli z resztą rodziny. Mniej tego mafijnego świata, który dawał tę adrenalinę. Olę polubiłam w tomie pierwszym i muszę przyznać, że odrobinę mniej mi się podobała jej postać w kontynuacji. Przeszła wiele w dzieciństwie, gdy dorosłą zaufała Jackowi, ale mąż okazał się nic niewart. Kiedy pokochała Borysa, okazało się, że jej związek także nie jest oparty na prawdzie a na kłamstwie. Jednak jej zachowuje nie raz było zupełnie irracjonalne. Borys natomiast przeszedł dużą przemianę, choć momentami miałam ochotę go udusić.
W książce mamy dużo zwrotów akcji, nie ma miejsca na nudę, sporo scenek erotycznych, które jednak są dodatkiem do historii. Autorka świetnie lawiruje między wątkami, trzyma nas w napięciu, choć momentami te przerywniki były za spokojne. W historii mamy sporo emocji, od smutku po radość, od strachu po ulgę. Dużo się wydarzyło nieoczekiwanych sytuacji. Bywały nawet zabawne momenty, które wywołał uśmiech na twarzy. Książkę czyta się rewelacyjnie. Napisana głównie z punktu widzenia Oli i Borysa ale są i rozdziały z punktu widzenia innych. Końcówka mega dynamiczna, zaskakująca, choć trochę jak dla mnie za dużo zbiegów okoliczności. Zakończenie przewidywalne, choć nieszablonowe. Za to ostatni rozdział choć składający się z jednego zdania intrygujący i sugerujący, że będzie cd. Mimo że tom drugi jak dla mnie odrobinę słabszy od pierwszego to serdecznie polecam póki co obie części.