Będę twoim bodyguardem recenzja

Perfekcyjna komedia romantyczna

Autor: @angell15 ·1 minuta
2023-09-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Hannah Brooks, niska i niepozorna, nie wygląda na ochroniarza. Pozory mogą mylić, bo kobieta od lat pracuje w tej branży i jest jedną z najlepszych w swoim fachu.

Decyzją jej przełożonego zostaje przydzielona do ochrony gwiazdora filmowego, Jacka Stapletona. To mężczyzna jak z photoshopa, kochają się w nim wszystkie babki, od nastolatek do babć. Jedna z jego fanek, wielbicielka Corgi, jest w średnim wieku. Szalona fanka pisze do niego listy miłosne i dzierga swetry, lecz wydaje się nieszkodliwa.

Mimo to agencja reprezentująca aktora postanowiła zatrudnić firmę Hannah.

Brooks przeżyła kumulację nieszczęśliwych zdarzeń i potrzebuje pracy jak rekin wody. W bezruchu ryba umiera. Hannah ciągle gdzieś goni, przed czymś ucieka. Właśnie zmarła jej matka a tuż po pogrzebie rzucił ją facet. Kobieta dosłownie błaga swojego szefa o jakieś angażujące zadanie.

Jack robi sobie przerwę od pracy, bo jego matka z kolei trafiła do szpitala i mężczyzna chce być z rodziną w trudnych chwilach.

Hannah ma zadbać o to, by nikt go nie rozpoznał i nie nagabywał. Agencja obawia się możliwości zamachu, choć nic na to nie wskazuje.

Zawsze profesjonalna Brooks nie zbliża się zbytnio do klientów a po zakończeniu zlecenia więcej ich nie widuje. Tym razem czuje, że zaczyna zakochiwać się w Jacku. Aktor okazał się całkiem zwyczajnym facetem. Robi ustawki dla mediów, ale prywatnie jest inną osobą. W dodatku ma wspaniałą, zżytą z sobą rodzinę. Pomijając stary konflikt z bratem.

Hannah przez kilkutygodniowy pobyt w ich domu na ranczu zdążyła pokochać tych ludzi, choć wciąż boi się krów.

Czy będzie zmuszona wybierać pomiędzy karierą a miłością?

Bardzo polubiłam bohaterów i miałam nadzieję, że los nie postawi ich przed takim ultimatum. Brooks nie może być tylko kwiatkiem u krawata, umarłaby z nudów bez nowych wyzwań.

Autorka stworzyła bardzo charakterystyczne postacie. Dzięki wielu zabawnym dialogom z krótkimi zdaniami książkę czyta się lekko. Nie ma też nic nie wnoszących opisów. Każde zdanie jest przemyślane. Majstersztyk w dziedzinie romansów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Będę twoim bodyguardem
Będę twoim bodyguardem
Katherine Center
8.1/10

Nowa książka autorki powieści: Milion nowych chwil, To, co bliskie sercu, To, czego pragniesz Hannah Brooks przypomina raczej przedszkolankę niż kogoś, kto mógłby zabić cię korkociągiem. Od lat p...

Komentarze
Będę twoim bodyguardem
Będę twoim bodyguardem
Katherine Center
8.1/10
Nowa książka autorki powieści: Milion nowych chwil, To, co bliskie sercu, To, czego pragniesz Hannah Brooks przypomina raczej przedszkolankę niż kogoś, kto mógłby zabić cię korkociągiem. Od lat p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od samego początku, czyli od książki "Milion nowych chwil" jestem wierną czytelniczką powieści amerykańskiej pisarki Katherine Center. Uwielbiam styl pisania autorki, jej sposób prowadzenia wydarzeń ...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Ostatnio trafiają mi się same fajne książki. "Będę Twoim bodyguardem" Katherine Center bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Hannah Brooks jest jedną z chyba najbardziej niepozornych istot na ziemi. Ak...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @angell15

Jak adoptowałem Antona
Adopcja przez samotnego ojca: pełna wyzwań i miłości historia Roberta Klose'a

„Jak adoptowałem Antona” to książka Roberta Klose, amerykańskiego autora polskiego pochodzenia, który wcześniej napisał o swojej pierwszej adopcji, „Adopting Alyosha: A ...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Gorejące śniegi
Magiczne starcie na lodzie

Toć była zaiste księga nader ciężka, jakkolwiek przygód pełna! Akcja książki przenosi nas w mroźne realia średniowiecznej Polski, gdzie zderzają się wierzenia pogańskie...

Recenzja książki Gorejące śniegi

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl