Pensjonat Sosnówka recenzja

"Pensjonat Sosnówka"

Autor: @natkawes ·1 minuta
2011-06-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po przeczytaniu „Sosnowego dziedzictwa” z niecierpliwością oczekiwałam wydania kolejnej części. Na szczęście długo nie musiałam czekać. Z zaciekawieniem rozpoczęłam swoją przygodę z panią Marią Ulatowską i bohaterami przez nią stworzonymi.

Główna bohaterka, Anna Towiańska urządza przytulny pensjonat. Kobieta zatrudnia u siebie pana Dyzia, który staje się co raz bardziej sławny dzięki swoim pracom malarskim oraz panią Irenkę. Na Annę spadają nowe problemy. Jak poradzi sobie z mężczyznami, którzy zakłócają spokój na terenie jej dworku? Co stanie się z Florkiem, który kocha Annę jak mamę? Czy kobieta poradzi sobie z prowadzeniem pensjonatu? Czy znajdzie swoją jedyną miłość? Co się stanie z panem Dyziem do którego przyjeżdża żona?

„Pensjonat Sosnówka” to książka, która od pierwszych stron zaraża swym pozytywnym spojrzeniem na świat. Ludzie, którzy otaczają główną bohaterkę są bardzo życzliwi i pomocni. W poprzedniej części nie spotkaliśmy żadnego „czarnego charakteru”, co na szczęście się teraz zmieniło. Wprowadzenie Wioli, która chce odebrać dziecko od Jacka sprawia, że książka staje się bardziej realistyczna. Nie mamy już do czynienia z utopijnym środowiskiem.

Pani Maria stworzyła po raz kolejny ciepłą opowieść. Uważam, że kontynuacja jest lepsza od „Sosnowego dziedzictwa. Tym razem bliżej poznajemy pana Dyzia, Jacka, panią Irenkę. Książka nie jest poświęcona jedynie Annie, dzięki czemu jest jeszcze bardziej ciekawa. Mamy możliwość zapoznania się z przeszłością innych bohaterów. Przeżycia i wydarzenia są tak opisane, że czytelnik ma wrażenie jakby naprawdę był w Towianach.

Książka ukazuje jak życie ludzkie może się zmienić przez jedno zdarzanie. Anna odziedziczyła dworek. Dzięki niemu poznała nowych ludzi, odnalazła swoją miłość. Zamieniła miejsce zamieszkania z hałaśliwej Warszawy na miasteczko w którym panuje spokój. Niestety strasznie zirytował mnie koniec, a może jego brak. Nie przepadam za książkami, gdzie dzieje się akcja, a tu już nie ma więcej kartek. Pozostaje mi jedynie czekać na „Domek nad morzem”.

Polecam „Pensjonat Sosnówkę” płci pięknej, gdyż jest to typowa literatura kobieca. Język pani Marii sprawia, że książka jest dla czytelnika zrozumiała i z przyjemnością spędza się przy niej czas. Jestem ciekawa kolejnej części, która zostanie wydana jesienią.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pensjonat Sosnówka
Pensjonat Sosnówka
Maria Ulatowska
7.7/10
Cykl: Sosnowe dziedzictwo, tom 2

Dalsze losy bohaterów "Sosnowego dziedzictwa". Okazuje się, że można być szczęśliwym, gdy tylko pomoże się trochę losowi. Albo... kiedy los nam pomoże! W wyremontowanym dworku na Kujawach Anna Towiań...

Komentarze
Pensjonat Sosnówka
Pensjonat Sosnówka
Maria Ulatowska
7.7/10
Cykl: Sosnowe dziedzictwo, tom 2
Dalsze losy bohaterów "Sosnowego dziedzictwa". Okazuje się, że można być szczęśliwym, gdy tylko pomoże się trochę losowi. Albo... kiedy los nam pomoże! W wyremontowanym dworku na Kujawach Anna Towiań...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo miałam ochotę przeczytać te książki. O dziwo były w mojej bibliotece a to jakby nie było przecież nowość. Ale zaczęłam zaglądać na Wasze blogi na jednym z nich znalazłam recenzję tych książek. ...

@jasmin79 @jasmin79

"Pensjonat Sosnówka" to kontynuacja debiutanckiej powieści Marii Ulatowskiej "Sosnowe dziedzictwo". Jeśli nie czytałaś / -eś części pierwszej, nie psuj sobie dobrej lektury i nie czytaj tej recen...

@ejotek @ejotek

Pozostałe recenzje @natkawes

Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Wydanie rozszerzone
"Dlaczego mężczyźni kochają zołzy"

„Dlaczego mężczyźni kochają zołzy” to ciekawy poradnik dla kobiet, który stał się światowym bestsellerem. Sprzedano ponad milion egzemplarzy. Co takiego jest w tej ksią...

Recenzja książki Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Wydanie rozszerzone
Potęga miłości
"Potęga miłości "

“Potęga miłości” to kontynuacja serii o Tristanie i Ivie. Tym razem bohaterka musi sobie poradzić po śmierci ukochanego. Natomiast misją anioła jest uratowanie nastolatki...

Recenzja książki Potęga miłości

Nowe recenzje

Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl