W naszym życiu często popełniamy błędy, jesteśmy tylko ludźmi i pokusy, które czekają na świecie są czasami nie do odrzucenia.
Arianna jest tego najlepszym przykładem. Pracuje w stacji telewizyjnej, ma swój własny program o show biznesie i jak wiele dziennikarek, była na szczycie, jednak nie obawiała się, że kiedykolwiek z niego spadnie. Rzeczywistość jednak wylała się na nią jak kubeł zimnej wody, jej program z dnia na dzień upada coraz bardziej i tylko naprawdę gorący temat może go uratować. A kto będzie lepszym kąskiem niż Theodore Easton, młody i tajemniczy, przyszły właściciel nowojorskiej filii Wolf Ind. ?
Arianna jest bardzo zdesperowana aby uratować to, na co tak ciężko pracowała. Przez cały dzień, w środku wielkiej ulewy, czeka wytrwale aż Theo opuści wreszcie budynek swojej firmy.
Pomimo upadku, jaki zirytował początkowo Theo, Arianna zaintrygowała go tym, że wytrwale czekała na niego w taką okropną pogodę. Postanawia zaprosić ją na herbatę i dowiedzieć się o niej czegoś więcej. Zestresowana Arianna w obawie, że kiedy mężczyzna dowie się kim jest, od razu ucieknie. W końcu nie bez powodu wszystkie jego asystentki zbywają innych ludzi, którzy dzwonią w sprawie wywiadów. Dlatego przedstawia się jako asystentka, która na prośbę swojej szefowej ma przekonać go na wywiad.
Theo proponuje niezobowiązujący układ Ariannie, jeżeli ona zgodzi się umówić się z nim na kilka randek, to on odpowie na parę pytań „jej szefowej”. Nie sądziła jednak, że ten układ, doprowadzi do czegoś więcej, uczucia przed którym tak długo uciekała. Jednak kłamstwo ma krótkie nogi, i zawsze zostaje ujawnione, prędzej czy później.
W nowej książce Angeliki poznajemy jej zupełnie nową odsłonę pisarską. Choć Cassiano bardzo mi się podobał, to Pierwszy stopień do piekła, zdecydowanie rozpalił moje serce i zmysły. Osobiście nie przepadam z książkami, w których jeden z głównych bohaterów ma swoją firmę, ale to co dała mi Angelika sprawiło, że chyba jednak zmienię zdanie co do tych motywów w książkach. 😁
Arianna jest wspaniałą kobietą, trochę zaplątaną we własnych uczuciach, ponieważ ktoś, kogo bardzo kochała, złamał jej kiedyś serce. Uczucie jakie rodzi się między nią a Theodorem z dnia na dzień robi się coraz silniejsze, a Arianna nie może już dłużej oszukiwać samej siebie. Nie każdy mężczyzna jest jak Nick.
Kiedy już myślała, że wszystko jest na dobrej drodze, jej kłamstwo wychodzi na jaw i nic już nie jest w stanie powstrzymać konsekwencji jej czynów.
W książce, bardzo spodobał mi się charakter Arianny. Nie jest ona słaba kobieta, nie jest też szarą myszką ukrywającą się za fasadą swojej spódnicy. Mówi czego pragnie i dostaje to. I choć nigdy nie lubiła kłamstwa, dla uratowania swojej kariery, była w stanie skłamać. Czy było jednak warto?
Bohaterowie w książce są jak dla mnie wykreowanie na piątkę z plusem, i to nie dlatego że są idealni, tylko dlatego, że są nieidealni. Bo przecież nie ma takich ludzi. Theo kiedy musiał, był zaborczym mężczyzna, postawnym i wywołującym potężne wrażenie. Jednak kiedy był z Arianna, nie musiał taki być, pokazał, że bycie troskliwym i kochającym mężczyzna nie jest złe.
Uwielbiam ten duet. Uwielbiam sposób, w jaki rozwinęła się ta historia i uwielbiam autorkę, za to, że mogłam brać w tym wszystkim udział. Kochana gratuluje ci kolejnej świetnej książki i już czekam na Miłość ponad prawem!
Z ręką na sercu polecam wam pełną emocji i subtelnie erotyczną książkę Angeliki! Nie będziecie zawiedzeni!
Miłego dnia kochani! ❤️