Pasterze dolin recenzja

Pasterze...

Autor: @ewelina.czyta ·1 minuta
2023-06-26
Skomentuj
1 Polubienie
Cała opinia dostępna na blogu: Ewelina-czyta.blogspot.co
Moi Drodzy dziś chciałabym przedstawić Wam mój kolejny tomik poezji, który skradł moje serce od pierwszego wersu. Ostatnio na blogu pojawia się coraz więcej poezji i bardzo się tego faktu cieszę, tym bardziej że każdy kolejny tomik w jakiś sposób odmienia moje spojrzenie na otaczający mnie świat, sprawia, że moja wrażliwość zostaje jeszcze bardziej rozbudowana. Sprawia, że chcę się zatrzymać w biegu codzienności, otworzyć na emocje, które płyną z tych wierszy, poczuć je całą duszą i sercem. Nie inaczej jest z wierszami pani Elżbiety. Utwór po utworze odzwierciedlają jej niezwykłą wyobraźnię i nieustępliwy zmysł obserwacji, odmalowując krajobrazy życia doświadczanego z troską i wyczuciem.
W "Pasterzach..." pani Elżbieta pisze o sensie życia, nadziei i miłości, o wierze i otwieraniu się na to, czego nie widzimy. Podzielony jest on na dwie części, które łącznie zawierają w sobie siedemdziesiąt wierszy. Moje serce decydowanie skradła część druga zatytułowana "Wiejski ogród rozkoszy" a serce oddałam wierszowi "Szczęście". Obudził on wiele pięknych wspomnień, wzruszył i przypomniało upływającym czasie i zmianach, które ze sobą on niesie...

Wiersze te są niezwykle emocjonalne, zmuszają do zadumy i refleksji. Celebrują każdy z pozoru zwyczajny dzień, każdą emocję i każdą myśl. Poruszają i niezwykle wzruszają. Są wyważone, delikatne i subtelne. Wlewają w serce cały ogrom ciepła i pozytywnych odczuć... Ja jestem pod ogromnym wrażeniem i naprawdę zdarzyło mi się już wrócić do kilku wierszy, które wyjątkowo zapadły mi w sercu.

Tomik wydany jest bardzo skromnie, ale odbieram to jako plus. Nic nie rozprasza uwagi, a daje to możliwość całkowitego oddania się poezji i "czucie" jej całym sobą. Jestem zauroczona tym tomikiem, napisany jest pięknym, choć prostym językiem, nie znajdziemy tu górnolotnych metafor, ale zostaniemy otuleni ciepłem, miłością wiarą i poczuciem komfortu i bezpieczeństwa.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Elżbiety, jednak żywię szczerą nadzieję, że nie ostatnie i dane będzie mi w przyszłości poznać inne jej inne wiersze.

Czy polecam?
Oczywiście, że tak. To wyjątkowy zbiór, w którym każdy odkryje tu coś innego, wyjątkowego, napisanego tylko dla siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pasterze dolin
Pasterze dolin
Elżbieta Juszczak
8/10

Nie tylko z Pomorza Elżbieta Juszczak, a przecież zewsząd! Anatol Ulman

Komentarze
Pasterze dolin
Pasterze dolin
Elżbieta Juszczak
8/10
Nie tylko z Pomorza Elżbieta Juszczak, a przecież zewsząd! Anatol Ulman

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po poezję sięgam co jakiś czas. Za każdym razem zastanawiam się, czym dany Autor/Autorka mnie zaskoczy i jakie emocje we mnie wywoła. Tutaj, zaintrygował mnie nietuzinkowy tytuł tomiku. Dlatego posta...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Poezja niejedno ma imię. Myślę, że znajdzie się choć kilka osób, które się ze mną zgodzą. To jest właśnie jej piękno, nie ma jednej właściwej formy pisania, ale również jednej interpretacji. Za to j...

@Possi @Possi

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Świąteczna noc
Opowiadania na świąteczny czas

Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o niezwykłej, choć bardzo zaskakującej antologii, która trafiła w ostatnich dniach w moje ręce. Antologia ta zg...

Recenzja książki Świąteczna noc
Opowieść o japońskim Nowym Roku
Japonia jakiej jeszcze nie znaliśmy

Dzień dobry serdeczne! Zaglądając tu do mnie na blog, wiecie, że uwielbiam książki podróżnicze. Są one dla mnie oknem na świat i dzięki nim mogę choć trochę poznać różno...

Recenzja książki Opowieść o japońskim Nowym Roku

Nowe recenzje

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm
@almos:

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadają...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Wszyscy jesteśmy martwi część 3
@Malwi:

Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej s...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Miał być spokój, są kłopoty
"Miał być spokój są kłopoty"
@agnieszkamts:

„Znając moją skłonność do pakowania się w kłopoty, wiejska sielskość wydaje się mało prawdopodobną perspektywą. – Więc ...

Recenzja książki Miał być spokój, są kłopoty
© 2007 - 2024 nakanapie.pl