Parafil recenzja

Do połowy myślałam, że nie polubię się z tą historią. Najbardziej mi przeszkadzało jak bardzo niespójni są główni bohaterowie. Według zapowiedzi mieli być kontrowersyjni, ja widziałam, że rzucają się emocjonalnie od ściany do ściany, nie mogłam z nimi dojść do ładu.

Nie odłożyłam książki tylko dlatego, że obiektywnie patrząc jest to dobrze napisana powieść, w dodatku niezła językowo. Od połowy akcja robi się interesująca i wreszcie wciągamy się na tyle, że chcemy poznać rozwiązanie. Co najbardziej mnie drażniło to, że Autor wyraźnie nie wie, że czytelnika najbardziej można przestraszyć, gdy pozostawia się jakiś margines na przypuszczenia, grę wyobraźni, gdy tak do końca czytelnik nie wie co detalicznie się wydarzyło. A nie wtedy, gdy z detalami opisuje się wszystkie czynności oprawcy, gdy krew i inne płyny ustrojowe leją się strumieniami , a opisy zmaltretowanych członków zajmują cały akapit.

Rozumiem, że takie lubowanie się w makabrze ma w czytelniku wzmóc wrażenie, że jest to mocny, mroczny kryminał. Powiem szczerze - osobiście omijam takie opisy, zastanawiając się nad brakiem finezji autora. Czy nie jest tak, że wszystko, nawet najdziwniejsze dewiacje seksualne można opisać na różne sposoby, niekoniecznie tak detalicznie, podręcznikowo.

Na plus można zapisać, że sama zagadka nie jest prosta, niełatwo jest rozwiązać to równanie z niewiadomą – która z postaci jest poszukiwanym parafilem i okrutnym mordercą.

Drugi plus to wprowadzenie jednej z postaci mówiącej gwarą śląską. Podobało mi się, musiałam zwolnić i zastanowić cię co tu zostało powiedziane. 😊

Bardzo ciekawy i na czasie jest wątek oskarżenia głównego bohatera przez studentkę o molestowanie seksualne. Akurat tu świetnie jest pokazany stan zagubienia, czy wręcz osaczenia bohatera, jego bezradność wobec tych oskarżeń i wynikających z nich konsekwencji.

Myślę, że na pewno przeczytam drugą część, choć chwilowo muszę trochę odpocząć od niestabilnego Witka Weinera.

Wydawnictwu Znak (Chilli Books) dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania egzemplarza przedpremierowego książki. Miło było otrzymać egzemplarz z autografem Autora!