Paprocany recenzja

Paprocany

Autor: @Anna_Szymczak ·2 minuty
2021-04-27
Skomentuj
2 Polubienia
Po książki Pani Pauliny zaczęłam sięgać od przygody z jej „Komisarzem”. I powiem Wam szczerze, że jak dla mnie jest to autorka, która uczy się na wytykanych jej błędach i staje się naprawdę dobrą pisarką.
W takim razie czy kolejna z jej powieści - „Paprocany” też jest miłym zaskoczeniem? Czy może tym razem jednak klapą ?

W Komendzie Miejskiej Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego - wzorowego funkcjonariusza . Strzelecki stanowczo twierdzi, że jest niewinny, ale mimo wszystko i tak zostaje odesłany na przymusowy urlop. Jedyną osobą, która bez zastrzeżeń wierzy w jego niewinność, jest jego szef. Niestety on sam też ma kłopoty, a właściwie nie tyle on, co jego przybrana córka, która mocno niepokoi się losem swojej 18-letniej bratanicy. Dziewczyna zawsze była tzw. „Trudnym dzieckiem”. Niestety wielokrotnie na długo znikała z domu; teraz też przepadła bez śladu,, ale jej ciotka jest przekonana, że tym razem chodzi o coś poważnego, konkretnie o porwanie.

Urlopowany Strzelecki chwilowo dysponuje nadmiarem wolnego czasu, więc przełożony prosi go o pomoc w prywatnym śledztwie. Tropy prowadzą nad Paprocany- jezioro w Tychach, popularne na Śląsku miejsce wypoczynku.


Powiem Wam szczerze, że „Paprocany” to kolejna dobra książka Pauliny Świst!
Wciągająca już od pierwszych stron historia z pikantnymi scenami, ostrym językiem na który trzeba być tu przygotowanym oraz ciekawymi i tajemniczymi bohaterami.
Akcja w powieści jest szybka i niezwykle dynamicznie się rozwija - nie ponudzicie się tu. Znajdzie się tu naprawdę wiele intryg!

Bohaterowie stworzeni przez autorkę to osoby niezwykle przebojowe i z lekka intrygujące.

Co do języka jakiego autorka używa w powieści - no tu niestety trzeba nastawić się na ostrą jazdę więc i język jest ostrzejszy. Może i niektórym czytelnikom co prawda to nie będzie pasowało, ale jak widać fabuła tego wymaga. I autorka trafiła tym w punkt!

Pióro i styl jakim posługuje się Pani Paulina dość znacznie zmieniły się od jej ostatniej powieści po którą udało mi się sięgnąć - oczywiście na PLUS!
Książkę „Paprocany” czytało mi się dość lekko, szybko i przyjemnie. Już od samego początku jej fabuła mnie zaciekawiła, a główną bohaterkę zdążyłam już polubić. No i te dialogi - pełne tak gorących tekstów, ale też i ciekawych ripost.

Ogólnie polecam Wam sięgnąć po tę pozycję. Na pewno nie zanudzi Was ona, a raczej zaskoczy tym co autorka nam tu wymyśliła.

Gorąco polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Paprocany
Paprocany
"Paulina Świst"
7.4/10
Cykl: Paprocany, tom 1

W Miejskiej Komendzie Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego – wzorowego funkcjona...

Komentarze
Paprocany
Paprocany
"Paulina Świst"
7.4/10
Cykl: Paprocany, tom 1
W Miejskiej Komendzie Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego – wzorowego funkcjona...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Paprocany" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pauliny Świst. I przyznam, że jestem zaskoczona. Nie spodziewałam się tak specyficznego stylu, języka, takiej kreacji bohaterów. Zupełnie coś inne...

AN
@anna_janik1906

Twórczość Pauliny Świst nie jest mi obca. Przeczytałam wszystkie jej dotychczas wydane książki i muszę przyznać, że "Paprocany" najmniej przypadły mi do gustu. Tym razem poznajemy zupełnie nowych bo...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Moc słabości
Zrób dziś coś, czego innym się nie chce, A jutro będziesz mieć to, czego inni bardzo pragną.

„Moc słabości” to kolejna książka Anny H. Niemczynow, która otwiera przed czytelnikiem drzwi do swojego niezwykle osobistego świata, pełnego wyzwań, trudnych doświadczeń...

Recenzja książki Moc słabości
Zabójczy Święty Mikołaj
Krwawe Święta w Flaxmere.

Mavis Doriel Hay to nazwisko, które w ostatnich latach odzyskało nieco dawnego blasku dzięki ponownemu wydawaniu jej książek przez British Library Crime Classics. "Zabój...

Recenzja książki Zabójczy Święty Mikołaj

Nowe recenzje

Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
© 2007 - 2025 nakanapie.pl