Panna i chłopak z vis-a-vis recenzja

Książkę pożyczyłam od koleżanki która ją bardzo zachwalała. Po przeczytaniu opisu nie byłam zbyt optymistycznie nastawiona do tej książki. Muszę przyznać, że myliłam się...

Główną bohaterką jest Grace Foster-Bryce która po tym jak jej ojciec trafia do więzienia za oszustwa razem z mamą i młodszym bratem do pewnej dzielnicy Londynu. Dziewczyna jest załamana, póki nie poznaje przystojniaka, JJ....

Wciągająca fabuła, wszystko ładnie pięknie, tylko jest jeden maciupeńki problem. Książka rozkręca się dopiero po jakiś 100 stronach. Nie mówię, że na początku nie jest ciekawa, ale naprawdę wciąga dopiero wciąga po tych 100 stronach. Gdy akcja się rozkręci można czytać ją godzinami. .

Jeśli chodzi o narrację to Grace wszystko opowiada. Dokładnie wiemy co ją denerwuje, co ją podnieca...

Jeśli chodzi o pozostałych bohaterów poza Janice-wiedźmą ze szkoły Grace, najbardziej denerwowała mnie mama, która była uprzedzona do ludzi z takich bloków jak Hamlet Tower w którym mieszkał JJ.

Ogólnie wszystko pięknie. Miłość dziewczyny z wyższych sfer z graficiarzem (który w pewnym momencie książki został oskarżony o kradzież). Nie było chyba momentów w których czytałam na siłę czy chciało mi się przy nich spać.

Kilka informacji o książce:

oryginalny tytuł: The Wrong Boy

Autorka: Anna-Louise Weatherley

Rok wydania w Polsce: 2010

Liczba stron: 303

Cena: 25,90