Pani do sprzątania recenzja

Pani do sprzątania

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2024-07-27
Skomentuj
2 Polubienia
W ostatnim czasie rynek wydawniczy zalewa fala thrillerów psychologicznych. Większość z nich kusi czytelników opisem sugerującym niebanalną fabułę, bądź, jak to w moim przypadku bywa, intrygującą okładką. I takim oto sposobem skusiłam się na kolejny thriller, licząc na pełną zaskakujących zwrotów akcji historię, która będzie trzymała mnie w napięciu.

Maria pracuje jako sprzątaczka. Kobieta dokładnie wykonuje swoje obowiązki, a domy jej pracodawców zawsze lśnią czystością. Jednak Maria nie jest tylko panią do sprzątania, ma również inne zadania – stara się zawsze pomóc w uporządkowaniu życia swoim zleceniodawcom. Klienci darzą Marię ogromną sympatią, są zadowoleni z rezultatu wykonywanych przez nią obowiązków, jednak Maria pod powierzchnią perfekcyjnej pani do sprzątania skrywa mroczne sekrety, które najlepiej, gdyby nigdy nie ujrzały światła dziennego.

„Posprząta Twoje mieszkanie, ale równie dobrze może sprzątnąć Ciebie”.

Dość dobrze znam twórczość Tiny Baker, czytałam dwie książki jej autorstwa. O ile „Zła mamusia” bardzo mi się podobała, tak „Ostre małe cięcia” nie spełniły moich oczekiwań. Jednak należę do osób, którym, mimo wcześniejszych rozczarowań, trudno jest się oprzeć kolejnym książkom znanych autorów, dlatego też chętnie, ale z lekką obawą, sięgnęłam po najnowszy thriller Tiny Baker. Niestety, moje obawy okazały się słuszne.
„Pani do sprzątania” autorstwa Tiny Baker to książka, która, choć wciągnęła mnie od pierwszych stron, nie spełniła moich oczekiwań. Sięgając po thriller, przede wszystkim oczekuję dreszczyku emocji, napięcia, które będzie mi towarzyszyło do samego końca, zaskakujących zwrotów akcji i szybkiej akcji. Niestety, wszystkich wymienionych przeze mnie cech tak charakterystycznych dla dobrego thrillera, zabrakło w najnowszej powieści Tiny Baker. Przyznać jednak muszę, że książkę czyta się naprawdę dobrze i szybko. Z zaciekawieniem, jednak bez większego entuzjazmu, śledziłam losy Marii, pomału, odkrywając jej mroczną przeszłość i skrywane tajemnice. Brnęłam przez tę historię z nadzieją na zaskakujące zakończenie, pragnęłam poczuć niepokój i strach, który odczuwała główna bohaterka, jednak nic takiego się nie wydarzyło.
„Pani do sprzątania” to historia, która zapowiadała się naprawdę dobrze, to powieść, która miała duży potencjał, jednak w moim odczuciu została niedopracowana. Mimo to nie zniechęcam, a wręcz namawiam do lektury, gdyż doskonale zdaje sobie sprawę, że wśród Was znajdą się czytelnicy, którym historia Marii przypadnie do gustu.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani do sprzątania
Pani do sprzątania
Tina Baker
6.3/10

Posprząta twoje mieszkanie, ale równie dobrze może sprzątnąć ciebie. Maria to dobry człowiek i dobra sprzątaczka. Sprząta dla Elsie, uroczej staruszki, która traci pamięć i ma okropnego męża. Sprząt...

Komentarze
Pani do sprzątania
Pani do sprzątania
Tina Baker
6.3/10
Posprząta twoje mieszkanie, ale równie dobrze może sprzątnąć ciebie. Maria to dobry człowiek i dobra sprzątaczka. Sprząta dla Elsie, uroczej staruszki, która traci pamięć i ma okropnego męża. Sprząt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Pani do sprzątania" autorstwa Tiny Baker to powieść, która wciąga czytelnika od pierwszej strony i trzyma w napięciu aż do samego końca. Ta zaskakująca i nieprzewidywalna historia opowiada o Marii, ...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Książka "Pani do sprzątania" Tiny Baker zrobiła na mnie negatywne wrażenie. Maria, główna bohaterka, to wyjątkowa postać – dobra kobieta i doskonała sprzątaczka. Jej praca dla różnych klientów, takic...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl