Czas Herkulesów recenzja

Pan posterunkowy się żeni

Autor: @almos ·2 minuty
2022-09-17
Skomentuj
21 Polubień
Po kolejną książkę z serii o komisarzu Zydze Maciejewskim sięgnąłem z dużą ochotą, bo stęskniłem się za tym ponurym gliną. W tym tomie Zyga występuje w roli oficera inspekcyjnego komendy wojewódzkiej w Lublinie, który niby rewizor przyjeżdża na kontrolę do prowincjonalnego Chełma, gdzie akurat ma miejsce seria tajemniczych zabójstw zapaśników, a miejscowa policja nie może sobie z tym poradzić. Żeby dopiec lokalnemu komendantowi, z którym nasz komisarz ma na pieńku, Zyga postanawia zostać parę dni w mieście i rozwikłać zagadkę kryminalną, co mu się oczywiście udaje.

A rzecz cała dzieje się w maju 1938 r., a więc w przeddzień wojny, i co najbardziej rzuca się w oczy to napięte stosunki narodowościowe: Polacy, czyli chrześcijanie gardzą Rusinami, czyli Ukraińcami i dyskryminują Żydów, w tle mamy burzenie cerkwi przez policję i wojsko. Nie wiadomo jak to by się wszystko skończyło, gdyby nie wkroczyli Adolf i Josif i na swój okropny sposób rozwiązali całą sprawę.

Najbardziej lubię u Wrońskiego różne smaczki obyczajowe, jak na przykład takie podanie posterunkowego do komendanta wojewódzkiego policji z prośbą o zezwolenie na ślub: „narzeczona moja jako Polka i katoliczka oraz wdowa bezdzietna, posiadająca własne mieszkanie, zaopatrzone, jest wdową odpowiadającą mojemu stanowisku. Ze względu na brak kobiety do obsługiwania gospodarczego mojej osoby i z uwagi na fakt nieposiadania przeze mnie stałego mieszkania zawarcie związku małżeńskiego z wyżej wymienioną narzeczoną jest tym bardziej konieczne, iż polepszę znacznie swój byt, zdrowie i uniknę narażania się na straty finansowe przez wynajem pokoju przy rodzinie, co miało miejsce dotychczas”. Pozwolenie posterunkowy dostał, wszystko się dobrze skończyło.

Mamy też przejmujący portret Magdy Królik, robotnicy na budowie, której wielkim marzeniem jest zjedzenie czekolady.

Dosyć ciekawy jest też wątek prowincjonalnych elit, które działając ręka w rękę, są w stanie zataić i przyklepać każdą podłość i każde przestępstwo, jeśli to im przynosi zyski. Pod tym względem w naszym kraju niewiele się zmieniło do dzisiaj.

Gdzieś tak od połowy audiobook zaczął się straszliwie ciągnąć, niestety śledztwo się wlekło, a obrazki obyczajowe też jakoś poznikały. Poza tym cały wątek kryminalny wydał mi się mocno naciągany, ale powtarzam, największa wartość książki tkwi w jej warstwie obyczajowej.

W posłowiu pisze autor, że to już ostatnia książka w serii o Zydze Maciejewskim, żegnamy się zatem z lubelskim policjantem. Szkoda, bo polubiłem tego ponurego typka.

Słuchałem audiobooka w jak zwykle znakomitym wykonaniu Tomasza Sobczaka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-06-12
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas Herkulesów
2 wydania
Czas Herkulesów
Marcin Wroński
7.2/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 9
Seria: Mroczna Seria

Ostatnia powieść w cyklu z komisarzem Maciejewskim! Marcin Wroński, zdobywca Nagrody Wielkiego Kalibru, tworzy wspaniały i porywający obraz wielokulturowego Chełma u progu rozwoju. Miłośnicy II Rzeczp...

Komentarze
Czas Herkulesów
2 wydania
Czas Herkulesów
Marcin Wroński
7.2/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 9
Seria: Mroczna Seria
Ostatnia powieść w cyklu z komisarzem Maciejewskim! Marcin Wroński, zdobywca Nagrody Wielkiego Kalibru, tworzy wspaniały i porywający obraz wielokulturowego Chełma u progu rozwoju. Miłośnicy II Rzeczp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marcin Wroński należy do pisarzy, po którego książki sięgam z przyjemnością. Autor w swoich kryminałach retro wspaniale oddaje klimat Lubelszczyzny w II Rzeczpospolitej. Tereny te zamieszkują społecz...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl