Rytuał recenzja

„Pamiętajmy, że wszyscy kłamią. Musimy tylko zidentyfikować to kłamstwo, które nas doprowadzi do mordercy”, czyli udany debiut.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2020-10-17
Skomentuj
4 Polubienia
Rytuał to kryminał i zarazem debiut Grety Drawskiej. Zawsze przy debiutach towarzyszą mi pewne obawy i nie nastawiam się na coś więcej. Na okładce mamy polecajki od Magdy Stachuli i Katarzyny Puzyńskiej. Z tą drugą autorką już raz się spotkałam.

Wokół głowy przybitej do drzewa krążą muchy. W jednym oku tkwi włócznia, a wyryty pod spodem pogański symbol wskazuje na to, że na wzgórzu odbył się makabryczny rytuał. Prokurator Wanda Just dobrze wie, że pierwsze tropy najczęściej są fałszywe, a im mniejsze miasteczko, tym więcej do ukrycia.

Wanda każdego dnia coraz bardziej żałuje powrotu w rodzinne strony. Zatraca się w pracy i robi wszystko, żeby nikt nie pytał o jej przeszłość. Zwłaszcza podkomisarz Dereń, jej dawny kolega, który wydaje się zbyt poczciwy do tej roboty.

Śledztwo nabiera tempa w najmniej spodziewanym momencie. Zbrodniarz perfekcyjnie zaciera ślady i podejmuje zuchwałą grę z prokurator Just. W pozornie zwyczajnym miasteczku toczy się brutalna walka o wpływy, a przeszłość odkrywa swoją mroczną twarz. Tutaj dawnych grzechów nie zapomina się nigdy.

Książka rozpoczyna się porządnym tupnięciem – mamy trupa: jego głowa została przybita do drzewa, a pod nią znalazł się wyryty pogański symbol. Już wiemy, że będziemy mieć do czynienia z tytułowym rytuałem pogańskim, co od razu mnie zainteresowało. Autorka wplotła w fabułę pogańskie wierzenia i sporo historii Pojezierza Drawskiego, co nadaje realizmu całej opowieści. Drawska ma przyjemny styl i Rytuał czyta się błyskawicznie.

Początek jest mocny, potem już raczej akcja toczy się dużo spokojniej. Nie znajdziecie tutaj licznych krwawych morderstw czy też brutalnych opisów. Rytuał to lekki kryminał, gdzie fikcja łączy się z rzeczywistością. Sporo tajemnic i zagadek. Nie tylko pracą człowiek żyje, więc nasi bohaterowie muszą także zmagać z problemami osobistymi. Postacie są ciekawie przedstawione i niewyidealizowane. Każdy z nich ma swoją historię. Wanda powraca „na stare śmierci” i rzuca się w wir pracy, a jej kolega ze szkoły, obecnie podkomisarz, Piotr Dereń jest w trakcie rozwodu.

Rytuał to dobra książka i nie wymaga większego zaangażowania ze strony czytelnika. Nie wywołała u mnie jakiś większych emocji, ale też nie nudziła. Jest to naprawdę udany debiut. Rytuał to pierwszy tom, więc jestem ciekawa, co dalej zaserwuje nam Greta Drawska. Chętnie sięgnę po kolejne książki z tego cyklu.


Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rytuał
Rytuał
Greta Drawska
7.0/10
Cykl: Wanda Just i Piotr Dereń, tom 1

Wokół głowy przybitej do drzewa krążą muchy. W jednym oku tkwi włócznia, a wyryty pod spodem pogański symbol wskazuje na to, że na wzgórzu odbył się makabryczny rytuał. Prokurator Wanda Just dobrze w...

Komentarze
Rytuał
Rytuał
Greta Drawska
7.0/10
Cykl: Wanda Just i Piotr Dereń, tom 1
Wokół głowy przybitej do drzewa krążą muchy. W jednym oku tkwi włócznia, a wyryty pod spodem pogański symbol wskazuje na to, że na wzgórzu odbył się makabryczny rytuał. Prokurator Wanda Just dobrze w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwoje młodych ludzi na romantycznym spacerze po malowniczej okolicy zapowiada... Nie, nie dajcie się nabrać to wstęp do kryminału, a nie romantycznej komedii. Para przez przypadek znajdują głowę. Lud...

@apo @apo

Od zeszłego roku, gdy po raz pierwszy ujrzałam zapowiedź książki Grety Drawskiej, okrutnie zapragnęłam poznać jej twórczość. Wiele pozytywnych opinii skutecznie pobudzało moją chęć na książki autorki...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl