Ostatnie wyznanie recenzja

"Ostatnie wyznanie", Lisa Regan

Autor: @kasienkaj7 ·2 minuty
2024-09-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Czasami ludzie postępują niewłaściwie. Bez żadnego powodu. Tak po prostu."

Lubię gdy w książce, prócz wartkiej akcji i interesującej fabuły, znajdujemy też złote myśli, które w jakimś stopniu odnoszą się do treści powieści, ale też i życia w ogóle. Choć w thrillerach czy kryminałach jest takich sentencji zdecydowanie mniej, to jednak i w takich książkach zdarzają się pewne uogólnienia.
Lubię, gdy opowiedziana historia jest mocno osadzona w świecie przedstawionym, a bohaterami są postaci z krwi i kości, posiadające prawdziwe problemy. Dzięki temu fikcyjny świat nabiera realności i czytanie o nim sprawia dużo przyjemności.

Wszystkie te punkty odnalazłam w "Ostatnim wyznaniu" Lisy Regan, które już od początku wciągnęło mnie w swój świat. Fakt ten nie stanowił dla mnie żadnego zaskoczenia, gdyż każda z dotychczas wydanych części tej serii była naprawdę interesująca. Widać, że autorka utrzymuje poziom i kolejne tomy, w których poznajemy dalsze losy Josie Quinn, są dopracowane i trzymają w napięciu do samego końca. Tym razem w centrum wydarzeń znajduje się Gretchen Palmer, współpracująca z Josie policjantka. Dziwnym trafem, na podjeździe jej mieszkania zostają znalezione zwłoki młodego chłopaka, a ona sama znika w niewyjaśnionych okolicznościach.
Czy Gretchen popełniła morderstwo? A może przydarzyło jej się coś złego i kobieta potrzebuje pomocy policji?

To dochodzenie od samego początku nie wyglądało na łatwe: żadnych konkretnych tropów, tylko mnożące się pytania. Jednak gdy podejrzenia zdają się niebezpiecznie kierować na Palmer, Josie uparcie obstaje przy tym, że kobieta nie ponosi za nic winy. Przyznam, że z ogromną niecierpliwością obserwowałam kolejne etapy śledztwa, które długo nie przynosiło żadnych efektów. Choć z biegiem czasu pojawiały się nowe poszlaki, do samego końca wszystko było mało klarowne. Uwielbiam pióro autorki właśnie za tę tajemniczość, za umiejętność budowania akcji w taki sposób, że trudno się oderwać od książki przed poznaniem jej zakończenia.

W "Ostatnim wyznaniu" poznajemy też dalsze losy głównej bohaterki na gruncie prywatnym. Choć jest to książka, w której akcja w głównej mierze skupia się na efektach śledztwa, znajdujemy tu też pewne odniesienia do osobistej sytuacji Josie Quinn. Przyznam, że darzę tę bohaterkę prawdziwą sympatią i z zaangażowaniem kibicuję jej losom. Na szczęście mam wrażenie, że jej życie stopniowo się stabilizuje, że po długim okresie naznaczonym trudnościami, w końcu nadszedł spokojniejszy czas.
Czy tak rzeczywiście jest?
O tym z pewnością przekonam się w trakcie lektury kolejnej części.

Bez zbędnych słów napiszę, że jestem usatysfakcjonowana lekturą tej powieści. Ta historia zabrała mnie do świata, w którym wszystkie, z pozoru nie pasujące do siebie wydarzenia stanowią elementy jednej, pokaźnych rozmiarów układanki. To książka, którą czyta się z zapartym tchem, z pragnieniem jak najszybszego poznania zakończenia.
Szczerze polecam.

Moja ocena 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie wyznanie
Ostatnie wyznanie
Lisa Regan
7.7/10
Seria: Josie Quinn tom 4

Patrząc na prowadzoną przez policjantów przyjaciółkę zakutą w kajdanki, Josie ani przez chwilę nie wierzy, że Gretchen zabiła tego biednego chłopaka. Wprawdzie się przyznała, ale sprawcą musiał być k...

Komentarze
Ostatnie wyznanie
Ostatnie wyznanie
Lisa Regan
7.7/10
Seria: Josie Quinn tom 4
Patrząc na prowadzoną przez policjantów przyjaciółkę zakutą w kajdanki, Josie ani przez chwilę nie wierzy, że Gretchen zabiła tego biednego chłopaka. Wprawdzie się przyznała, ale sprawcą musiał być k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdybym miała wskazać jedną z moich ulubionych serii kryminalnych bez wahania wskazałabym serię z Josie Quinn Lisy Regan! Nie mam pojęcia, jak autorka to robi, ale przy każdej kolejnej książce wskakuj...

@aalexbook @aalexbook

Lisa Regan i jej seria z Josie Quinn to jedna z tych kryminalnych serii, po które sięgam z automatu. Ot, od pierwszego tomu, który bardzo mi się spodobał spotykamy się regularnie. Czasami jest lepiej...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Spotkamy się we śnie
"Spotkamy się we śnie", Jolanta Kosowska, Marat Jednachowska

"Pamiętaj, żeby zawsze wracać tam, gdzie na ciebie czekają." Ostatnie wieczory uprzyjemniała mi książka "Spotkamy się we śnie" Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej...

Recenzja książki Spotkamy się we śnie
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz", Sylwia Kubik

"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmieniał przynależność. (...) To wszystko spowodowało, że ludzie swoją tożsamość wiązali z konkretnym miejscem..." Przyznam że...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@Gosia:

„Za nadobne” Piotra Borlika to niezwykle brutalna historia, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Historia przedstawi...

Recenzja książki Za nadobne
Urodziłam się, by żyć
„Listy do przeszłości” – poruszająca podróż prz...
@sylwiacegiela:

„Urodziłam się, by żyć” to druga część autobiograficznej opowieści, dzięki której autorka mogła z pełną wnikliwością za...

Recenzja książki Urodziłam się, by żyć
Gra o serce
RECENZJA
@anitka170:

„Miłość jest super, jednak kosztuje człowieka mnóstwo energii i odbiera mu rozum. Do tej pory tylko o tym czytałem, sły...

Recenzja książki Gra o serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl