Ostatni dzień recenzja

Dramatyczna, mroczna historia rodzinna pełna kłamstw i skrzętnie skrywanych sekretów.

Mieszkańcy i turyści spokojnej, nadmorskiej miejscowości Black Hall w stanie Connecticut wstrząśnięci są brutalną zbrodnią.W swoim domu zamordowana zostaje właścicielka galerii sztuki Beth Lathrop i jej nienarodzone dziecko.Po dokładnych oględzinach mieszkania okazuje się, że zniknął cenny obraz "Blask księżyca".Dochodzenie prowadzi detektyw Conor Reid.Do podobnego zdarzenia doszło przed dwudziestoma trzema laty.Podczas tamtego napadu zginęła matka Beth i Kate.Wówczas detektyw Reid przyrzekł, że zawsze będzie dbał o ich bezpieczeństwo. „Kiedy wyciągnął siostry Woodward z piwnicy, obiecał sam sobie, że od tej pory będzie się nimi opiekował i nie spuści z nich oka. Wierzył w starą zasadę, która mówiła, że jeśli ocali się komuś życie, to już na zawsze bierze się za tę osobę odpowiedzialność. Starał się dotrzymać słowa, na ile, rzecz jasna, było to możliwe. Niestety, Beth leżała teraz martwa w swoim domu. Zawiódł na całej linii i czuł się z tym strasznie”Nie udało mu się tym razem, więc schwytanie mordercy Beth jest dla niego bardzo ważne.Pierwszym głównym podejrzanym jest mąż ofiary, Pete.Mężczyzna ma jednak mocne alibi.Kto zatem jest mordercą ? Co wydarzyło się w tytułowy ostatni dzień ? Jaką rolę odgrywa ten cenny obraz ?

"Ostatni dzień" to powieść łącząca elementy thillera psychologicznego z wątkiem kryminalnym.To wielowątkowa powieść z doskonale skonstruowaną intrygą kryminalną.Autorka miała świetny pomysł na tą historię.Przedstawia portrety psychologiczne bohaterów.Trudne relacje między ojcem i córką oraz siostrzaną więź.Pokazuje, jak trauma z przeszłości, brak miłości, kłamstwa i sekrety wpływają na dalsze losy bohaterów.Powieść ta obfituje w dużą liczbę opisów dzieł sztuki, nadmorskiej miejscowości.Mi to nie przeszkadzało.Mogłam choć częściowo wyobrazić sobie Black Hall.Krótkie rozdziały i lekkie pióro sprawiają, że "Ostatni dzień" czytało mi się szybko i przyjemnie.Polecam.Czekam na inne książki tej autorki,

Dziękuję Wydawnictwu Muza SA za możliwość przeczytania książki i napisania recenzji
#WydawnictwoMuzaSA #MuzaShadows #OstatniDzień #LuanneRice