Oni recenzja

Oni

Autor: @Chassefierre ·1 minuta
2022-05-12
2 komentarze
24 Polubienia
Przyjdą po ciebie. Wydrapią ci oczy, połamią palce, wytną język. Zniszczą twoje obrazy, ukradną twoje książki, zniszczą twoje rękopisy.

Przyjdą wieczorem, kiedy nie będzie cię w domu, albo kiedy będziesz sam. Czasem dadzą ci jeszcze kilka dni, innym razem nie dostaniesz nawet tego.

Jeśli tworzysz – coś, cokolwiek – jesteś zagrożony. Możesz być pewien, że cię wytropią. Bo oni są wszędzie. Czasami będzie się dało przewidzieć ich kolejne ruchy, czasami zataczają koła. Czasami nie.
Nikt i nic nie będzie ci w stanie zagwarantować bezpieczeństwa. Chyba, że przestaniesz być sobą. Twórcą. Malarzem, poetą, pisarzem. Muzykiem, śpiewakiem, tancerzem.

Żeby być bezpiecznym – musisz przestać tworzyć.


Świat, który stworzyła Kay Dick w swojej powieści jest naprawdę niepokojący – obawę, poczucie zbliżającego się, nieokreślonego niebezpieczeństwa czujemy już od pierwszych stron lektury. Nigdy do końca nie poznamy narratorów. Albo narratora. Nie dowiemy się kim był – kobietą czy mężczyzną? Nie dowiemy się do końca, co tworzył. Jedyne, co będziemy wiedzieć na pewno, to że Oni są gdzieś blisko. Czają się za rogiem, w cieniu – ich oddech cały czas będziemy czuć na plecach. Tak samo jak bohater/owie książki.

Siła Kay Dick tkwi w tym, że nic nie zostaje wyjaśnione – zagrożenie od początku do końca jest nieokreślone i niejasne. Czy Oni są ludźmi? Skąd się wzięli? Jak wyglądają? Czy można ich rozpoznać? Dlaczego robią to, co robią? Co ich do tego skłoniło? Dlaczego jest ich tak dużo? Czemu twórcze jednostki się ich boją? Czemu osoby postronne nie protestują, kiedy niszczy się sztukę i okalecza artystów?

To niedookreślenie, ta niejasność sprawia, że w trakcie lektury czujemy ciągły niepokój – nasz mózg nie wie, czego się spodziewać ale wie, że będzie to zagrożenie. Więc instynktownie tworzy najgorsze możliwe scenariusze, spodziewa się rzeczy katastrofalnych i nieodwracalnych, ciężkich do przeżycia i wyjaśnienia. I słusznie.


,,Oni'' to krótka książka, którą przeczytacie jednym tchem. I gwarantuję Wam, że po skończonej lekturze inaczej spojrzycie na otaczający Was świat. Szczególnie, jeśli sami coś tworzycie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-15
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oni
Oni
Kay Dick
8/10
Seria: Cymelia

Dystopijny majstersztyk Kay Dick wzbudził zachwyt w momencie wydania, po czym został zapomniany na ponad cztery dekady. Odkryty na nowo w Anglii przeżywa dziś drugą młodość: ukazuje się po raz pierws...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · prawie 3 lata temu
Świetna recenzja 😊
× 5
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 3 lata temu
Dziękuję. :3
× 4
@Wiesia
@Wiesia · prawie 3 lata temu
Świetnie napisane 💪👍
× 1
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 3 lata temu
Dziękuję! ;) Książka też jest świetna. ;)
× 1
Oni
Oni
Kay Dick
8/10
Seria: Cymelia
Dystopijny majstersztyk Kay Dick wzbudził zachwyt w momencie wydania, po czym został zapomniany na ponad cztery dekady. Odkryty na nowo w Anglii przeżywa dziś drugą młodość: ukazuje się po raz pierws...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostatnie - wiadomo - jest kwestią gustu. I schematów. I...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Jeśli paragrafówka to tylko od Black Monka

Tym razem przenosimy się do Esbury – nieco ponurego i tylko pozornie spokojnego miasteczka położonego nad malowniczym jeziorem. Jeziorem, którego wody nagle zaczną się p...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
© 2007 - 2025 nakanapie.pl