Rywalka recenzja

Kiedy na Facebooku w zakładach ‘nowości’ pojawił się tytuł „ Rywalka” Sandie Jones od razu wiedziałam, że ta książka musi powiększyć grono mojej biblioteczki. Miałam przyjemność czytać już inne książki tej autorki i byłam bardzo zadowolona z jej sposobu pisania.

Sandie Jones autorka rewelacyjnych thrillerów , kobieta której książki czytam
z zapartym tchem . Co do „Rywalki” zaintrygował mnie już sam opis :” on chce być z Tobą, ona chce go powstrzymać”. Ślub, biała suknia, welon, wesele- czy to nie są rzeczy, o których marzy każda kobieta.

Faktem jest , że początek książki nie porwał mnie, jednak potem nie mogłam oderwać od niej wzroku. Na początku autorka przedstawia postać Emily- główna bohaterka, konsultantka, która na jednej ze zorganizowanych przez firmę imprez poznaje Adama-przystojnego trzydziestokilku latka . Para po czasie spotkań zakochuje się w sobie, po czym decyduje się być razem. Kobieta chce poznać jego matkę – Pammie. Jak się okazuje z Pammie wychodzi przysłowiowa teściowa z dowcipów. Wtrąca się w sprawy młodych ludzi.
Bardzo skutecznie uprzykrza życie Emily. Która jest zdesperowana zachowaniem przyszłej teściowej. Pammie żywi niechęć do Emily i tego nie ukrywa. Jednak nie tylko niechęć obu kobiet do siebie jest głównym wątkiem tej historii. Poprzednia narzeczona Adama zmarła
w dość wątpliwych okolicznościach. Emily na początku delikatnie wypytywała o śmierć dziewczyny, jednak gdy informacje, które pozyskała były niewystarczające zaczęła mocniej drążyć temat. Rozwiązanie całej problematyki książki jest nieoczekiwane i zaskakujące.

Bardzo spodobała się historia Emily, Adama i Pammie, mimo że na początku historii miałam inne zdanie na temat bohaterów, niż na koniec.

Mimo tego, że ba początku jak już wspomniałam książka nie porwała mnie szczególnie to od mniej więcej połowy książki wciągnęła mnie tak, że nie mialam ochoty w ogóle wypuszczać jej z rąk. Polecam książkę na jesienne wieczory. Jest lekka i ciekawe się ją czyta . Napisana prostym językiem i o to chodzi, aby zrelaksować się wieczorem przy miłej lekturze.