Ogniste. Na zawsze recenzja

Ogniste na zawsze

Autor: @lalkabloguje ·2 minuty
2024-01-22
Skomentuj
4 Polubienia
Do trylogii Ognista podchodziłam z dystansem i dość długo się na nią nie mogłam zdecydować. Po pierwsze miała różne opinie, po drugie dwa pierwsze tomu są dość grubaśne bo ponad 500 stron. Często się zawiodłam na takich rozbudowanych historiach a tu dodatkowo kolejne tomy to kontynuacja losów głównych bohaterów. Trzeci tom to już tylko 350 stronic gdzie dostajemy niejako podsumowanie historii. Czy było warto przeczytać tom zwiedzający trylogie?

Adeline podjęła decyzję, że ma dość skomplikowanej relacji z Jonathanem. Zmęczona tymi wszystkimi wydarzeniami, jakie się rozegrały wybiera Timona, mężczyznę, który wzbudził w niej jakieś uczucia. Mija 10 lat i z pozoru wydaje się, że wszystko się układa jak najlepiej. Ma świetną pracę, wkrótce wychodzi za mąż za Timona i wydaje się, że jest szczęśliwa. Ale to tylko pozory. Relacja między nią a jej narzeczonym to tylko układ, efekt błędów w przeszłości i związane ręce jednym momentem, a właściwie jeden podpis, który zaważył na jej życiu. Kiedy w jej życiu pojawia się ponownie Jonathan, początkowo nic nie wskazuje na to, że oboje będą chcieli jednego. Jednak życie bywa przewrotne i znowu rzuci im kłody pod nogi.

Jonathan nigdy nie zapomniał o Adeline. Gdy pozwolił jej odejść chciałby była szczęśliwa. Skończył prawo i pracuje z ojcem. Kiedy pojawia się w życiu Adeline szybko okazuje się, że kobieta nie jest szczęśliwa. Ukrywa tajemnice nie tylko przed nim ale i przyjaciółmi. Jednak Mężczyzna nie podaje się, odkrywa powoli to, co skrywa przed światem Adeline. Jednak na drodze do szczęścia stoi Timon i jego rodzina oraz choroba Del. Czy tych dwoje ma szanse na szczęście?

Każdy tom miał swoją niejako część, która różniła ja od tej drugiej. Pierwszy to szaleństwo dwójki nastolatków, którzy pogubili się w życiu. Wkraczają w dorosłość z bagażem doświadczeń, które nie sprawiają, że ich życie jest proste. Tom drugi to zupełnie inny obrót wydarzeń, bardziej szalony i nieprzewidywalny. Mimo że lepszy niż tom pierwszy to jednak mniej emocjonalny. Za to tom trzeci to jedna wielka huśtawka emocji.

Bohaterowie dojrzeli, stali się bardziej spokojni i, mimo że ich paczka przetrwała niejedną wichurę. Przyjaciele dla Adeline są opoka i skałą. To od nich czerpie siłę, są dla niej rodziną z wyboru. Ma żal do siebie, że w pewnym momencie sięgnęła dna, nie zaufała przyjaciołom. Teraz ponosi konsekwencje swoich wyborów. Kiedy widzi światełko w tunelu życie znowu zaśmieje się w twarz. Znowu zwątpi w siebie, znowu się podda ale tym razem ma przy boku Jonathana i całą bandę. Tym razem odkrywa przed nimi swoje wnętrze. Dużą przemianę widać w Jonathanie. Spoważniał, zmężniał i wie czego w życiu chce. Gdzieś tam tli się w nim ten zły chłopiec ale teraz konsekwentnie postanawia zdobyć na nowo Adeline. Chce ja oszyskać ale życie nie ułatwia mu tego. Najpierw choroba Del, potem traci siostrę a na sam koneic gdy los daje mu szansę na to "na zawsze" autorka zaserwowała nam takie zakończenie. Kocham historię, które wzbudzają w nas emocje, ale uwielbiam także szczęśliwe zakończenia. Gdy po burzy wychodzi słońce a bohaterowie w końcu są szczęśliwi. Ciekawi zakończenia? Gotowi na potok łez i masę wzruszeń? Chcecie poznać jak zakończyła się historia Adeline i Jonathana? To zapraszam do lektury trylogii.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-22
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ogniste. Na zawsze
Ogniste. Na zawsze
"Vanila"
9/10
Cykl: Ognista, tom 3

Czy warto poświęcić teraźniejszość dla przeszłości i... wieczności? Jonathan Stoner był dla Adeline Dowell kimś więcej niż jej pierwszą miłością. Był kimś, kto ją uratował, dzięki komu odnalazła sie...

Komentarze
Ogniste. Na zawsze
Ogniste. Na zawsze
"Vanila"
9/10
Cykl: Ognista, tom 3
Czy warto poświęcić teraźniejszość dla przeszłości i... wieczności? Jonathan Stoner był dla Adeline Dowell kimś więcej niż jej pierwszą miłością. Był kimś, kto ją uratował, dzięki komu odnalazła sie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Gdy życie daje ci szansę, to ją bierz. Nieważne, na jakich zasadach… Bo żyjesz tu i teraz.” Sięgając po powieść „Na zawsze” nie wiedziałam, że jest to trzecia część trylogii „Ogniste...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka

Kiedy dostałam propozycje, by zrecenzować książkę, zachęcił mnie do niej tytuł i opis. Jednak nie sądziłam, że historia, jaką dostanę będzie aż tak emocjonująca i z zask...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Opowieści z Bagien. Zatańcz dla mnie
Zatańcz

Kiedy miałam za sobą tom pierwszy nie mogłam się doczekać kontynuacji. Ta trylogia już na samym wstępie mnie skusiła swoja nietuzinkową historią miłości wampira i wiedźm...

Recenzja książki Opowieści z Bagien. Zatańcz dla mnie

Nowe recenzje

Pieśń królowej lodu
Syreni śpiew
@podrugiejst...:

Lubicie skandynawski klimat? A jak do tego dodamy siedemnastowieczne księstwo w Dani i retelling królowej śniegu? Jeśl...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
Pejzaż w kolorze sepii
Czasem życiowe wybory prowadzą na manowce
@karolak.iwona1:

W 2017 roku Kazuo Ishiguro został uhonorowany literacką nagrodą Nobla, za całokształt twórczości, co świadczy o jego be...

Recenzja książki Pejzaż w kolorze sepii
Potrzask
Młotkarz
@Malwi:

Piotr Kościelny ponownie udowadnia, że jest mistrzem w budowaniu napięcia i tworzeniu zawiłych, wielowątkowych fabuł. "...

Recenzja książki Potrzask
© 2007 - 2024 nakanapie.pl