Ogniste. Na zawsze recenzja

Zakończeniu mówię "NIE"!

Autor: @Mirka ·2 minuty
2024-01-03
Skomentuj
4 Polubienia



„Gdy życie daje ci szansę, to ją bierz. Nieważne, na jakich zasadach… Bo żyjesz tu i teraz.”

Sięgając po powieść „Na zawsze” nie wiedziałam, że jest to trzecia część trylogii „Ogniste”, ale mimo to nie zawahałam się, by poznać zwieńczenie tej trylogii. To nie przeszkodziło mi w poznawaniu tej części historii, a dziejące się w niej wydarzenia wynagrodziły mi ten niedostatek i upewniły w tym, że chciałabym poznać wcześniejsze tomy, by mieć obraz całej historii, co z pewnością zrobię w przyszłości.

Adeline Dowell 10 lat temu zamknęła za sobą pewien etap swego życia, który wiązał się z jej pierwszą, wielką miłością i osobą Jonathana Stonera. Od tamtej pory nie mają ze sobą kontaktu, ona nie interesuje się jego życiem, ani też nie chce o nim słyszeć. Dziś jest kobietą pewną siebie, ma pracę, która ją satysfakcjonuje, odnosi sukces i właśnie awansowała na stanowisko asset manager w firmie MRT Commercial International Development prowadzonej przez jej obecnego narzeczonego i wiceprezesa firmy Timona Meyera-Rolts. Między nimi istnieje relacja dziwna, gdyż na pozór, dla ludzi z zewnątrz, są szczęśliwą parą, ale tak naprawdę nic ich nie łączy. Timonowi głównie zależy na dobrym wizerunku firmy i rodziny Meyerów-Rolts, a ona mimo tego tkwi w tym związku. Jeszcze bardziej skon likowanie robi się, gdy ponownie przeszłość puka do jej drzwi, gdy zjawia się Jonathan. Okazuje się, że po tylu latach jego uczucie nie wygasło, a ona już wie, że on był tym ogniwem, którego jej brakowało przez te wszystkie lata. Oboje zdają sobie sprawę, że minęło sponsor czasu, a teraz oboje są w innym życiowym miejscu, ale wzajemne przyciąganie jest silniejsze od tego, co ich ogranicza. Obecnie są dorosłymi ludźmi, ale nadal trwają te same przyjaźnie, a dawna miłość nadal jest żywa.

Pani Vanila ma styl pisania, który wciąga z każdą stroną, dlatego miałam poczucie, że znam tę opowieść od początku. Na podstawie tego, o czym opowiada ta część, wynika, że pierwsze dwa tomy dotyczyły nastoletnich lat bohaterów, które miały miejsce ponad 10 lat temu. Trochę przeszkadzało mi to, że używa ona wobec dorosłych mężczyzn określenia „chłopak” lub „chłopiec”, co raczej pasuje do nastolatków.

Książkę przeczytałam dosyć szybko i z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów, mając nadzieję na jakieś fajne zakończenie, które będzie ukoronowaniem całej serii. I to jest ten moment, który mnie zawiódł, gdyż nie wszystko potoczyło się tak jak się spodziewałam. Z reguły nikt nie lubi przewidywalnego toku wydarzeń. W tej powieści niektórych z nich można było się spodziewać, ale całkowicie zaskoczyło mnie zakończenie, za co autorce nie będę wdzięczna. Nie będę oczywiście zdradzała szczegółów, bo to musi każdy sam doświadczyć i sprawdzić swoją reakcję, ale ja jestem na NIE. Poza tym całość bardzo mi się spodobała, polubiłam bohaterów, zarówno tych głównych, jak i drugoplanowych, które mają znaczące role w tej historii. Wiele się dzieje, czasami zaskakujących sytuacji, podkreślając, że w życiu bywa tak, że odwlekamy jakieś decyzje, podejmujemy wybory, które niepotrzebnie komplikują nam życie, wówczas bywa, że na niektóre sprawy jest już za późno.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu BeYa




Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-31
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ogniste. Na zawsze
Ogniste. Na zawsze
"Vanila"
9/10
Cykl: Ognista, tom 3

Czy warto poświęcić teraźniejszość dla przeszłości i... wieczności? Jonathan Stoner był dla Adeline Dowell kimś więcej niż jej pierwszą miłością. Był kimś, kto ją uratował, dzięki komu odnalazła sie...

Komentarze
Ogniste. Na zawsze
Ogniste. Na zawsze
"Vanila"
9/10
Cykl: Ognista, tom 3
Czy warto poświęcić teraźniejszość dla przeszłości i... wieczności? Jonathan Stoner był dla Adeline Dowell kimś więcej niż jej pierwszą miłością. Był kimś, kto ją uratował, dzięki komu odnalazła sie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do trylogii Ognista podchodziłam z dystansem i dość długo się na nią nie mogłam zdecydować. Po pierwsze miała różne opinie, po drugie dwa pierwsze tomu są dość grubaśne bo ponad 500 stron. Często s...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @Mirka

Betrothal or Breakaway
Życiowe decyzje

@Obrazek „Zawsze będziesz moją przyjaciółką. Nikt nie rozumie mnie tak jak ty.” I kolejna przygoda czytelnicza z udziałem drużyny D.C. Eagles za mną! I już żałuj...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Znaki zodiaku
Nie tego oczekiwałam

@Obrazek "Każde dobre kłamstwo ma w sobie solidne elementy prawdy" Nie zawsze to, co widać na froncie okładki ma związek z tym, co znajdujemy wewnątrz książki. I w ...

Recenzja książki Znaki zodiaku

Nowe recenzje

Skrzep
Skrzep
@monika.sado...:

Życie często doskwiera i trudno oczekiwać, że wyjdziemy bez żadnych zadrapań. Zło kroczy bezustannie za człowiekiem, ni...

Recenzja książki Skrzep
Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl