Pamiętniki mojej mamy recenzja

Odzyskana wolność, odnalezione szczęście

Autor: @mikka138 ·2 minuty
2022-11-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pamiętnik mojej mamy Anny Barczyk – Mews to książką, którą zapamiętam na długo i którą niezwykle przyjemnie mi się czytało. Jak sam tytuł wskazuje napisana jest w formie pamiętnika. Główną bohaterką jest Gabriela, młoda kobieta, która przy pomocy ojca dostała posadę w banku. Mieszka wraz z babcią, która z czasem okazuje się jej największym oparciem. Gabrysia jest bezgranicznie zakochana w Adamie, ale na ich drodze pojawia się ktoś jeszcze – na szczęście – a ten ktoś ma na imię Zen.
Mamy powrót do pięknych lat osiemdziesiątych z muzyką The Beatles czy też Elvisa i obraz wiejskiego domku z tamtych lat. Aż mnie samej się łezka zakręciła na pewne wspomnienia, co prawda nie tak odległe, bo mnie jeszcze na świecie wtedy nie było, ale taki wiejski klimat jaki był kiedyś od razu wkradł mi się do serducha. To pewnie dlatego, że sama wychowałam się na wsi i od razu miałam wyobrażenie tego domku, klimatu, natury.
Z pozoru bardzo poukładane życie Gabrysi w jednej chwili zostaje rozwalone na małe kawałeczki, bo zostaje ona zdradzona przez osoby, którym najbardziej ufała. Zdawać by się mogło, że cały świat obrócił się przeciwko niej i właśnie wtedy największe oparcie znajduje w swojej babci oraz w Zenie, z którym nie chciała mieć nic wspólnego, ale z czasem wszystko się zmienia.
Dzieje bohaterki i jej zawirowania życiowe, jak wspomniałam mają miejsce w latach osiemdziesiątych, ale jest też inna historia, która ma miejsce w roku obecnym, co sprawia, że książkę czyta się jeszcze lepiej i z każdą kolejną stroną wciąga jeszcze bardziej.
Jedno co mnie dziwiło jak czytałam losy Gabrieli to jej naiwność oraz ufność zbyt wielu osobom. Mam na myśli nie tylko znajomych, ale też i matkę. Nie raz wspominała, że robiła wszystko pod dyktando matki, że nie miała własnego zdania, a w najważniejszym wtedy momencie jej życia, od razu jej zaufała. Najwidoczniej tak musiało być, żeby Gabriela zrozumiała co jest najważniejsze i dla kogo ONA jest najważniejsza oraz że musi się całkowicie od pewnych osób odizolować już na zawsze.
Czytając tę książkę od razu w głowie miałam skojarzenie i wyobrażenie, że mógłby być z tego nawet fajny film, oczywiście gdyby dobrać jakąś fajną obsadę aktorską. Jest tu miłość, zaufanie, zdrada, niesamowity ból jakiego doświadczyła Gabrysia. Ba! Nawet ducha można się było doszukać. To mnie bardzo zaskoczyło, ale taka mała wzmianka jak najbardziej mi pasowała. Po tylu życiowych rozczarowaniach i samych kopniakach na pewno nie jednej osobie byłoby się bardzo ciężko pozbierać, a jednak wystarczy jedna osoba, jedna pomocna dłoń, ktoś kto potrafi wysłuchać, pocieszyć, po prostu być, to wystarczy by świat nabrał znowu barw, a uśmiech znowu pojawił się na twarzy. I co do uśmiechu to kolejnym plusem jest zawarty w książce humor. Mimo tego co przeżywała bohaterka, nie raz można się było pośmiać i w końcu bić brawo za to, że od pewnych osób się oderwała i wzięła sprawy w swoje ręce…oczywiście z małą pomocą. I oby takie oparcie znalazła każda kobieta w swoim życiu. Polecam jak najbardziej.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętniki mojej mamy
Pamiętniki mojej mamy
Anna Barczyk-Mews
8.3/10

Nie odkładaj szczęścia na potem! Czy można kochać tak bardzo, że rezygnuje się ze swoich zasad i przekonań? To pytanie zadaje sobie Gabriela, która po ukończeniu studiów – i w wyniku działań matki, ...

Komentarze
Pamiętniki mojej mamy
Pamiętniki mojej mamy
Anna Barczyk-Mews
8.3/10
Nie odkładaj szczęścia na potem! Czy można kochać tak bardzo, że rezygnuje się ze swoich zasad i przekonań? To pytanie zadaje sobie Gabriela, która po ukończeniu studiów – i w wyniku działań matki, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Pamiętniki mojej mamy” to powieść powiązana z inną książką autorki pt. „Alter ego”. Można powiedzieć, że jest to jej prequel opisujący historię rodziców głównej bohaterki. Jak zaznacza na wstępie sa...

@roxana93 @roxana93

„Nie, ale ból był mój, bo gdy patrzysz na cierpienie osoby, którą kochasz ponad wszystko, bezradność, że nie możesz nic zrobić, jest nie do zniesienia”. Gabriela przeprowadziła się na wieś do babci,...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @mikka138

Skradziona młodość
Skradziona młodość

Pisanie o historii i o osobach, które przez wojnę przeszły piekło na ziemi nigdy nie jest łatwe i przyjemne. Mimo, że literatura historyczna, różnego rodzaju dzienniki j...

Recenzja książki Skradziona młodość
Czołgi. 100 lat historii
Czołgi

Co jak co, ale czołgi na pewno nie są moją mocną stroną, a jedyne co o nich wiedziałam, to to, że są duże i strzelają. Do sięgnięcia po ten tytuł namówiło mnie...dziecko...

Recenzja książki Czołgi. 100 lat historii

Nowe recenzje

Aced. Wymarzony
Men love men
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki. Znacie te autorki??Ja odkryłam ich pióro całkiem niedawno i jestem totalnie wkręcona. 🩷Ace jest...

Recenzja książki Aced. Wymarzony
Wioska małych cudów
Kiedy sypie śnieg dzieją się cuda
@emol:

A gdyby tak w grudniu zamiast przejmować się mnóstwem przedświątecznych spraw spakować ciepłe rzeczy do walizki i pojec...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Świąteczne wyzwania.
@maciejek7:

Już za kilka dni jedne z najbardziej rodzinnych świąt. Święta Bożego Narodzenia niemal wszystkim kojarzą się z radością...

Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
© 2007 - 2024 nakanapie.pl