Zamarznięte serca recenzja

Odwilż na Kwiatowej

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2020-01-07
Skomentuj
6 Polubień
Kolejna zimowo – świąteczna lektura już za mną. „Zamarznięte serca” pani Karoliny Wilczyńskiej dostarczyły mi wielu miłych wrażeń. Z przyjemnością odwiedziłam cztery przyjaciółki z bloku przy ul. Kwiatowej w Kielcach i muszę Wam zdradzić, że wiele się u nich zmieniło, a jeszcze więcej wydarzyło. Jesteście ciekawi?…

Drugą część cyklu w przeważającej mierze autorka poświęciła Lilianie i to z jej powściągliwą i zdystansowaną, chłodną naturą idealnie koresponduje tytuł powieści. Aby poznać tajemnicę „zamarzniętego” serca bohaterki musimy udać się wraz z nią na traumatyczną wyprawę w dawne czasy. A powodem, dla którego Liliana stanie ponownie z bolesną przeszłością twarzą w twarz jest jej kuzynka Agnieszka. Problemy nastolatki i jej niezrozumiałe reakcje na otaczający świat przysporzą Lilianie sporo kłopotów, przez jej życie przetoczy się prawdziwe tsunami, ale przyniosą także kobiecie względny spokój w tak dokładnie zorganizowanym i uporządkowanym dorosłym życiu. A sympatyczne sąsiadki z bloku staną się dla bohaterki prawdziwymi przyjaciółkami, którym można powierzyć największe sekrety.

Na Kwiatowej wiele się dzieje także u Róży, która ma problemy wychowawcze ze swoją klasą, Malwiny, dla której po wielu burzliwych tygodniach wreszcie zaświeciło słońce oraz Wioli, która będąc w coraz bardziej zaawansowanej ciąży i starając się ogarniać swojego niesfornego synka ma także czas dla przyjaciółek. Każda z kobiet próbuje na swój sposób walczyć o szczęście, a Sąsiedzki Klub Kapciowy zbiera się aby celebrować zarówno radości jak i smutki jego uczestniczek. Bo przecież przyjacielska pomoc w potrzebie jest tak samo istotna jak dzielenie się radosnymi wydarzeniami. I tak nadchodzi czas Bożego Narodzenia, rodzinnych świąt, które każda z kobiet spędzi w zupełnie nieoczekiwany sposób.

Więcej szczegółów nie zdradzę… Jednocześnie mam nadzieję, że zaciekawiłam Was na tyle, abyście z ochotą sięgnęli po tę książkę. Ta nietuzinkowa opowieść napisana w drugiej osobie, w której bohaterki zwracają się bezpośrednio do nas, czytelników, staje się nam jakby bliższa. Bo dzięki temu to właśnie czytelnik staje się przyjacielem bohaterek, piątym uczestnikiem Sąsiedzkiego Klubu Kapciowego. Historia ta stawia na przyjaźń przez duże P, bezinteresowną pomoc i wspólne rozwiązywanie codziennych problemów. Bo przecież „co dwie głowy to nie jedna”, a jeśli są ich cztery to… po prostu nie ma sytuacji bez wyjścia. Powieść jest optymistyczna i interesująca. Dobrze napisana z poczuciem humoru świetnie przekazuje emocje. Przekonałam się jeszcze bardziej do „Roku na Kwiatowej” właśnie po lekturze „Zamarzniętych serc”. Aż żal było rozstawać się z bohaterkami, które mają nam jeszcze tyle do przekazania. Miło będzie powrócić do Kielc w kolejnym tomie tej niecodziennej opowieści. Już się zastanawiam z jakimi wydarzeniami przyjdzie do Liliany, Róży, Wioli i Malwiny wiosna.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-12-11
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zamarznięte serca
Zamarznięte serca
Karolina Wilczyńska
7.7/10
Cykl: Rok na Kwiatowej, tom 2

Zima przychodzi nieoczekiwanie. A z nią mróz tak wielki, że mrozi serce. Wtedy potrzebujemy kogoś, kto otuli je ciepłem, roztopi lód i pozwoli uwierzyć w nadejście wiosny. Liliana stoi przed trudnym z...

Komentarze
Zamarznięte serca
Zamarznięte serca
Karolina Wilczyńska
7.7/10
Cykl: Rok na Kwiatowej, tom 2
Zima przychodzi nieoczekiwanie. A z nią mróz tak wielki, że mrozi serce. Wtedy potrzebujemy kogoś, kto otuli je ciepłem, roztopi lód i pozwoli uwierzyć w nadejście wiosny. Liliana stoi przed trudnym z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Liliana stoi przed trudnym zadaniem: musi zaopiekować się młodszą kuzynką, która zatrzymuje się u niej na jakiś czas. Nastolatka sprawia sporo kłopotów i gdy Liliana postanawia z nią poważnie porozma...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Kiedy przeszłość kopie nas w brzuch najlepiej znaleźć pocieszenie u osób które nas nie ocenią ale wysłuchają i doradzą. Druga część przygód przyjaciółek z Kwiatowej była dużo lepsza. Przede wszystki...

@n.czyta @n.czyta

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Świąteczny sekret
Na głęboką wodę

Przeczytałam już kilkanaście powieści Krystyny Mirek i niemal za każdym razem po zakończonej lekturze odczuwam pewien niedosyt. A mimo to coś mnie do tych książek ciągni...

Recenzja książki Świąteczny sekret
Carpe diem. Tom I
Powiedzieć sobie DOŚĆ!

Carpe diem - chwytaj dzień, nie marnuj chwil - ta popularna sentencja zaczerpnięta z "Pieśni nad pieśniami" Horacego przyświeca mi od bardzo dawna. Nie traktuję jej zbyt...

Recenzja książki Carpe diem. Tom I

Nowe recenzje

Zło w ciemności
Zło w ciemności
@przerwa.na....:

Znacie serię AlexKavyz RyderemCreedem? Ja dopiero poznałam. A swoją przygodę z serią zaczęłam od 8tomu🙈 WPanhandlezagin...

Recenzja książki Zło w ciemności
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
© 2007 - 2024 nakanapie.pl