Gustaw. Opowieść o Holoubku recenzja

odsłony życia Gustawa

Autor: @daka_portal ·1 minuta
2021-04-20
1 komentarz
10 Polubień
Ogromnie lubię czytać opowieści o życiu i losach prawdziwych ludzi, ale ponieważ czytam biografii całkiem sporo, to mam też dość skrystalizowane oczekiwania wobec nich. I niestety rzadko jakaś mnie zachwyci.

„GUSTAW Opowieść o Holoubku” Zofii Turowskiej to opasły tom, pełen wiedzy o tym znakomitym aktorze i człowieku. Na pewno Autorka rzetelnie odrobiła lekcję. Ilość źródeł, do których musiała sięgnąć, jest imponująca, wręcz przytłaczająca. Jednak przyznam, że pomysł Autorki na tę biografię zupełnie do mnie nie trafił.

O ile jeszcze spojrzenie na życie człowieka przez pryzmat jego różnych aktywności – osobno w teatrze, osobno w filmie, jeszcze dalej w polityce, od strony przyjaźni, rodziny czy kłopotów ze zdrowiem – taki pomysł jest interesujący. To jednak jego realizacja poprzez nieustanne cytowanie wypowiedzi innych osób okazała się niezmiernie męcząca w odbiorze.

Bardzo źle to się czytało, gdy wzrok bez przerwy potykał się o cudzysłów.

W dodatku Autorka przyjęła taką manierę, że w jednym akapicie potrafiła wpleść cytaty z wypowiedzi różnych ludzi. Najzwyczajniej źle to się czytało. Denerwowało mnie, że gubię się w tym, kto daną myśl wypowiedział, muszę wracać, tracę wątek. Nie, nie był to dobry pomysł.

Plusem tej książki jest za to bardzo duża ilość świetnych fotografii. Dobrze ilustrujących aktualną treść i pozwalających wyobrazić sobie tamte czasy.

Na pewno też udało się Autorce, co nie zawsze w biografiach niestety jest takie oczywiste, nie „zabić” swojego bohatera tym formalnym pomysłem. Mimo że pomysł w mojej ocenie jest nietrafiony, to Gustaw Holoubek na szczęście jest bardzo intensywnie obecny na kartach książki, jesteśmy ciekawi historii z jego życia, jak sobie radził na poszczególnych etapach, co nim kierowało, dlaczego dokonywał określonych wyborów. Fascynujące są też poplątane losy jego najbliższej rodziny, to chyba najciekawsza część tej książki.

Myślę, że warto przeczytać tę opowieść o życiu bardzo ciekawej postaci.

Książkę otrzymałam z portalu CzytamPierwszy.pl, za co bardzo dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-20
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gustaw. Opowieść o Holoubku
Gustaw. Opowieść o Holoubku
Zofia Turowska
7.3/10

Pierwsza po wielu latach biografia Gustawa Holoubka. Dlaczego teraz? Bo ciągle żyje w naszej pamięci. Bo był i nadal jest kimś więcej niż wspaniałym aktorem. Bo teraz – bardziej niż kiedykolwiek – wa...

Komentarze
@kasiarz1983
@kasiarz1983 · ponad 3 lata temu
Lubię biografie,chętnie zapoznam się z tym tytułem. Recenzja mnie zachęciła.
× 1
Gustaw. Opowieść o Holoubku
Gustaw. Opowieść o Holoubku
Zofia Turowska
7.3/10
Pierwsza po wielu latach biografia Gustawa Holoubka. Dlaczego teraz? Bo ciągle żyje w naszej pamięci. Bo był i nadal jest kimś więcej niż wspaniałym aktorem. Bo teraz – bardziej niż kiedykolwiek – wa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gustaw Holoubek JEST i będzie jednym z moich ulubionych Aktorów, dlatego każda książka o nim wzbudzać będzie moje zainteresowanie i jednocześnie wywoływać żal, że nigdy nie udało mi się zobaczyć go n...

@czerwonakaja @czerwonakaja

Pozostałe recenzje @daka_portal

Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Londyn z pasją

Maciej Woroch ma tak charakterystyczny głos oraz sposób przekazywania treści, że czytając jego książkę „Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii” trochę czułam, ...

Recenzja książki Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Jak dawniej jadano
kulinarne historie

Andrzej Fiedoruk, autor dotąd mi nieznany – jest autorem ponad 40 książek! Fakt - ich tematem jest głównie kuchnia regionalna, choć nie tylko. „Jak dawniej jadano. Hi...

Recenzja książki Jak dawniej jadano

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl