Fitness dla duszy recenzja

Odróżnić ziarno od plew

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2023-03-20
3 komentarze
30 Polubień
Po książkę pani Maciejko sięgnąłem zaintrygowany tytułem: kto by nie chciał trochę poćwiczyć z duszą? Autorka we wstępie pisze, że książka stanie się „twoim osobistym trenerem mięśni duszy. Twoje wnętrze odzyska siły, a ty będziesz usatysfakcjonowany, że bez wychodzenia z domu i wstawania z kanapy trenujesz fitness – fitness dla duszy”. No super...

W opisie książki pani Maciejko jest reklamowana jako jedyna trenerka fitnessu duszy w kraju. 'Fitness duszy', to brzmi nośnie marketingowo, ale psychoterapeuci i psychiatrzy to pies? Mówiąc poważnie, dziedzina to delikatna i wymaga z pewnością dobrych kwalifikacji. Ale o autorce nie znajdziemy w książce żadnych informacji.

A sama książka? No cóż, stanowi chaotyczną mieszankę banalnych porad takich jak: dobrze jest dużo spacerować i dziwnych stwierdzeń typu: „Należy jednak sobie uświadomić, że oprócz ciała fizycznego, złożonego z materii, istnieje również twór zbudowany z niewidzialnej, ale odczuwalnej, swoistej energii, który został przeze mnie nazwany Duchowym Sobowtórem”. Następnie autorka wyjaśnia, czym jest „energia, tak niezbędna naszemu Duchowemu Sobowtórowi. Nazywana jest ona energią subtelną/kosmiczną/metafizyczną. To rodzaj energii, która mimo że jest niewidzialna i że jej istnienie nie zostało potwierdzone, składa się na wszystko, co istnieje we wszechświecie”. I dalej „Energia człowieka płynie i przechodzi przez wiele ścian. Jedna wiązka skupionej energii wewnętrznej jest w stanie dotrzeć do drugiej osoby oddalonej o tysiące mil, a nawet do samego centrum wszechświata”. Jeszcze mamy porady jak energetyzować potrawy i inne tego typu rewelacje. Niestety, jest to pseudonaukowy bełkot, który by można zostawić bez komentarza. Ale gdy autorka twierdzi, że „Lecząc depresję, leczymy także duszę, a ten podręcznik może być jednym z lekarstw na tę i inne choroby duszy” to zaczyna być mniej ciekawie. Ktoś przecież może te wywody potraktować poważnie...

Poza tym nie ma książka żadnych odnośników czy bibliografii, zawieszona jest w próżni, co przy tego typu poradnikach wygląda bardzo niepoważnie i w zasadzie je dyskwalifikuje.

Niestety, obecnie pisać każdy może, a wydawać też, jak ma pieniądze. I pojawiają się rzeczy naprawdę na różnym, różnistym poziomie, ważne jest zatem, aby rozumny czytelnik odróżniał ziarno od plew, czego wszystkim czytającym gorąco życzę.

Nie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-07-28
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fitness dla duszy
Fitness dla duszy
Kamila Maciejko
1/10

Fitness dla duszy to niezwykła książka, której autorka dowodzi, że można - a nawet trzeba - uprawiać fitness duszy. Tak! Dbanie bowiem o zdrowie duszy, podobnie jak ciała, jest nie tylko ważne, ale w...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · prawie 2 lata temu
Coś napisano w tej książce, kim jest autorka, że bierze się za leczenie depresji ?
× 4
@almos
@almos · prawie 2 lata temu
No właśnie nic nie napisano...
× 3
@OutLet
@OutLet · prawie 2 lata temu
Bo to pewnie taka specjalistka, że informacje o niej są tajne przez poufne.
× 5
@MLB
@MLB · prawie 2 lata temu
To wykwit New Age - spóźniony nieco.
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad rok temu
Bardzo dobrze napisane! Od lat piszę o książkach jakieś zdania, ale jeszcze brak mi odwagi na taką notę (chyba min. dałem ** dwa razy).
Z drugiej strony jest w Twojej opinii optymizm - gorzej być nie może! :)
× 1
@almos
@almos · ponad rok temu
Dzięki, może się zdziwisz, ale miałem w ręku gorsze książki...
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad rok temu
Czyli jest jednak dno, muł i kolejne niższe piętro! :(:(
× 1
@almos
@almos · ponad rok temu
Jedna z moich ulubionych myśli nieuczesanych: myślałem, że jestem na dnie i usłyszałem pukanie od spodu.
× 1
@Klosterkeller
@Klosterkeller · prawie 2 lata temu
Świetna recenzja, ale książki z taką okładką nie ruszyłabym kijem od miotły.
× 1
@almos
@almos · prawie 2 lata temu
Dzięki :-) Okładka nie jest jeszcze taka zła, znam dużo gorsze.
× 2
Fitness dla duszy
Fitness dla duszy
Kamila Maciejko
1/10
Fitness dla duszy to niezwykła książka, której autorka dowodzi, że można - a nawet trzeba - uprawiać fitness duszy. Tak! Dbanie bowiem o zdrowie duszy, podobnie jak ciała, jest nie tylko ważne, ale w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Noc na rozdrożu
Jak u Ludluma

Ten kryminał z komisarzem Maigretem jest jednym z pierwszych w serii, został napisany przez Simenona w 1931 roku. Zaczyna się, jak to często bywa w tej serii, od prze...

Recenzja książki Noc na rozdrożu
Niehalo
Drwina ze wszystkich i wszystkiego

W swojej debiutanckiej książce, która ukazała się w 2006 r., Ignacy Karpowicz przedstawia świat białostockiego studenta polonistyki. Ów student dorabia sobie do stypendi...

Recenzja książki Niehalo

Nowe recenzje

Łatwe posłuszeństwo
Wychowanie, czy hodowanie?
@aniabruchal89:

„Wychowując dzieci, trzeba czasem podejmować dziwne decyzje i po prostu mieć nadzieję, że okażą się słuszne, a dzieci...

Recenzja książki Łatwe posłuszeństwo
Za nadobne
Za Nadobne
@marcinekmirela:

„Miała wrażenie, że znalazła się w diabolicznym labiryncie, nieskończonej plątaninie ulic, pajęczynie arterii, z której...

Recenzja książki Za nadobne
Zakazana bliskość. Frekwencja 350. Tom 2
„Zakazana bliskość” – miłość, technologia i gra...
@sylwiacegiela:

Powieść "Zakazana bliskość" to druga część cyklu pt. "Frekwencja 350" osadzonego fabularnie w niedalekiej przyszłości t...

Recenzja książki Zakazana bliskość. Frekwencja 350. Tom 2
© 2007 - 2025 nakanapie.pl