Spadek recenzja

Odnaleźć się po latach

Autor: @Moncia_Poczytajka ·3 minuty
2019-12-27
Skomentuj
8 Polubień
Po przeczytaniu sagi „Po sąsiedzku” chętnie i bez większego zastanawiania sięgnęłam po kolejną powieść Kasi Bulicz – Kasprzak. Tym razem swoją barwną okładką oraz intrygującym opisem wydawcy skusił mnie „Spadek”. Co prawda oblicze młodej dziewczyny otoczone kwiatami nijak nie współgra mi z tytułem książki, ani tym bardziej z opisanymi wydarzeniami, ale na pewno zachęca do zainteresowania się tą właśnie powieścią.

Dorota mieszka w Warszawie, zawodowo zajmuje się tłumaczeniami z języka japońskiego, a prywatnie leczy rany po kolejnym nieudanym związku. W jej rutynową codzienność zupełnie niespodziewanie wkraczają mały piesek o wdzięcznym imieniu Dusia oraz leciwy starszy pan, jej biologiczny… dziadek. Dorota nie poznała swojego ojca, który opuścił matkę na krótko przed porodem i nigdy nie utrzymywała z nim kontaktu. A tymczasem jeden telefon z zamojskiego szpitala sprawił, że dziewczyna otrzymała szansę odnalezienia nieznanej jej dotąd rodziny, której prawdę mówiąc nigdy nie szukała. Dobre serce i poczucie obowiązku sprawiły, że bohaterka udała się do szpitala, aby zatroszczyć się o człowieka, z którym łączyły ją jedynie geny.
Wnioski nasuwają się same… Od tej pory życie Doroty już nigdy nie będzie takie jak wcześniej, a rutyna i prozaiczna powszedniość zamieni się w burzliwą i pełną niespodzianek codzienność, która nie raz ją zaskoczy.

Powieści obyczajowe stanowią znaczącą część moich lektur. Zawsze staram się doszukiwać w nich czegoś nowego, osobliwego, co mnie zainteresuje i jednocześnie wyróżni czytaną historię od innych jej podobnych. W „Spadku”” autorka zaskoczyła mnie intrygującymi, wiarygodnymi i dobrze nakreślonymi relacjami pomiędzy poszczególnymi bohaterami. Korelacje na płaszczyźnie dziadek – wnuczka są wręcz warte naśladowania. Obcy, chory starszy człowiek często zostawiany jest sam sobie. Dorota natomiast staje na wysokości zadania, nie odmawia pomocy staruszkowi w potrzebie walcząc nawet z własną niechęcią i żalem. Co więcej zajmuje się nim tak, jak wnuczka powinna zająć się dziadkiem. Ciekawie opisane relacje z ciocią Celiną, tak naprawdę ciocią – babcią, która pomimo różnicy pokoleń jest prawdziwą przyjaciółką Doroty sprawiają, że z przyjemnością sami zaprzyjaźnilibyśmy się z tak ciepłą i życzliwą osobą. Miłość do zwierząt potwierdza, że bohaterka ma wielkie, dobre serce. Brak możliwości nawiązania relacji Doroty z ojcem nie pozwala przyjrzeć się stosunkom na płaszczyźnie rodzic – dziecko, ale możemy się domyślać, jak by one mogły wyglądać. Jedynie związki damsko – męskie jakoś zupełnie mi do Doroty nie pasowały. Nie podobał mi się jej brak zdecydowania oraz ciągła niepewność. Kobieta, która sama nie wie czego chce od życia i od swoich potencjalnych partnerów to moim zdaniem zachowania zupełnie obce Dorocie. Oczekiwałam też trochę więcej emocji, bo według mnie wydarzenia aż się o nie prosiły, kiedy mamy do czynienia ze skutkiem, śmiercią, czy chorobą.
Pomimo wspomnianych niedoskonałości pozostaję pod dużym wrażeniem tej opowieści. Napisana pięknym bogatym językiem z dużą dbałością o szczegóły i jednocześnie sporą dawką humoru pozwala zupełnie wniknąć w świat wydarzeń. Powieść łączy w sobie pewne sprzeczności – radość przeplata się ze skutkiem, lekkość i zwyczajność ustępuje miejsca refleksyjności abyśmy sami mogli wyciągnąć wnioski z pewnych zachowań i sytuacji. Zakończenie totalnie mnie zaskoczyło i kompletnie nie spodziewałam się takiego rozwoju wypadków. Kończąc lekturę zastanawiałam się nawet, czy autorka nie zamierza napisać kontynuacji tej historii. Tak sobie myślę, że chętnie odwiedziłabym jeszcze raz Zamojszczyznę i tych wszystkich sympatycznych bohaterów, z którymi wcale nie chciałam się rozstawać.

Drodzy czytelnicy, jeśli macie ochotę na inteligentną historię obyczajową, niezbyt wymagającą, ale skłaniającą do refleksji to sięgnijcie po „Spadek” Kasi Bulicz – Kasprzak. Warto miło spędzić czas w tak ciekawym towarzystwie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-04-28
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spadek
Spadek
Kasia Bulicz-Kasprzak
6.3/10

Dorota czeka na prezent od losu – coś, co pocieszyłoby ją po rozstaniu z chłopakiem i wniosło trochę koloru do szarej codzienności. Życzenia zostaną wysłuchane – dostanie… dziadka, a wraz z nim biol...

Komentarze
Spadek
Spadek
Kasia Bulicz-Kasprzak
6.3/10
Dorota czeka na prezent od losu – coś, co pocieszyłoby ją po rozstaniu z chłopakiem i wniosło trochę koloru do szarej codzienności. Życzenia zostaną wysłuchane – dostanie… dziadka, a wraz z nim biol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Którędy do raju
Granice wybaczenia

Powieści Anny H. Niemczynow w moim przekonaniu są nierówne. Czasem zdarza się, że historia zachwyca i głęboko zapada w pamięć jak w przypadku książki „Uśpione namiętnośc...

Recenzja książki Którędy do raju
Nie licząc kota
Głosy przeszłości

Powieść "Nie licząc kota" to reedycja debiutanckiej powieści Kasi Bulicz - Kasprzak "Nie licząc kota, czyli kolejna historia miłosna". Cieszę się, że trafiłam na ten tyt...

Recenzja książki Nie licząc kota

Nowe recenzje

Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Śledztwo
@snieznooka:

„Śledztwo w sprawie Nadzwyczajnej” to trzeci tom cyklu Urząd do spraw dziwnych autorstwa Mateusza Cieślika. Nie spodzie...

Recenzja książki Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Urząd do Spraw Dziwnych
Urząd
@snieznooka:

„Urząd do spraw dziwnych” to pierwszy tom cyklu autorstwa Mateusza Cieślika, przedstawiając świat, na który niewielu by...

Recenzja książki Urząd do Spraw Dziwnych
© 2007 - 2025 nakanapie.pl