Dzikie serce recenzja

"... od początku zdawała sobie sprawę, że nie da się uciec przed dzikością we własnym sercu."

Autor: ·1 minuta
2019-11-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"... od początku zdawała sobie sprawę, że nie da się uciec przed dzikością we własnym sercu."

Jedna z dziwniejszych historii, jakie czytałam - chodzi mi o pomysł.
Bardzo klimatyczna (Alaska, zima, zaprzęgi psie), ale nie zakwalifikowałabym jej jako adekwatnej lektury dla młodzieży - jest tam parę, a creepy momentów...
Ocena byłaby wyższa, ale typ narracji trochę psuje klimat.

Skrócik.

Siedemnastoletnia Tracy Petrikoff, urodzona w Alasce, dzika traperka i doskonały myśliwy, spędza całe dnie na tropieniu zwierząt i bieganiu z psami w odległych lasach, otaczających rodzinny dom. Jest wolna i szczęśliwa. Musi przestrzegać tylko trzech zasad, jakie wpoiła jej matka: 

1. Nigdy nie trać wzroku z domu. 
2. Nigdy nie wracaj do domu z brudnymi rękami.

3. Nigdy nie zrań człowieka.

Ale te środki ostrożności nie wystarczą, aby chronić Tracy, kiedy pewnego dnia obcy mężczyzna atakuje ją w lesie i pozbawia przytomności. Dziewczyna niewiele pamięta z napaści, nie mówi o niej nikomu.
Następnego dnia dostrzega mężczyznę wyłaniającego się lasu, poważnie rannego. Rana wygląda jak od noża myśliwskiego, podobnego do tego, który nosi w kieszeni. Czy to ten mężczyzna ją zaatakował i czy ona prawie go zabiła? Nie pamięta.
Przygotowania do wyścigu zaprzęgów, pomoc ojcu (po śmierci matki) w prowadzeniu domu, zajmowanie się młodszym bratem dodatkowo zaprząta myśli młodej dziewczyny. A kiedy na terenie ich posiadłości pojawia się tajemniczy chłopak, Jesse Goodwin, szukający pracy, Tracy jest pewna, że on coś ukrywa.

Niebezpieczeństwo zaczyna być wyczuwalne przez skórę.
Tajemniczy Jessie.
Ranny napastnik, który dawno opuścił szpital i nie wiadomo, gdzie się podziewa.
Odciski butów na śniegu, na skraju lasu.
Kto jest zagrożeniem?
Czy Tracy uratuje swoją rodzinę?
Kto tak naprawdę jest tu łowcą, a któ zwierzyną?
I jaką straszną tajemnicę skrywa natura Tracy, o której wiedziała tylko jej matka?

Polecam, zupełnie nieoczywista opowieść o żądzy krwi.
I nie ma tam nic z Kinga, jak to obiecuje opis z okładki.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzikie serce
Dzikie serce
Jamey Bradbury
7.3/10

Nastoletnia Tracy, wychowana w dzikich ostępach Alaski, spędza całe dnie na tropieniu zwierząt i powożeniu psim zaprzęgiem w lasach otaczających jej rodzinny dom. Chociaż czuje się bezpieczna w tej ...

Komentarze
Dzikie serce
Dzikie serce
Jamey Bradbury
7.3/10
Nastoletnia Tracy, wychowana w dzikich ostępach Alaski, spędza całe dnie na tropieniu zwierząt i powożeniu psim zaprzęgiem w lasach otaczających jej rodzinny dom. Chociaż czuje się bezpieczna w tej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl