Ocean uczuć recenzja

Ocean uczuć tom1

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @a.anna.sozanska ·2 minuty
2020-07-04
3 komentarze
12 Polubień
Znakomity debiut autorki Marioli Sternahl. Stonowana okładka przyciąga spojrzeniem wyrazistych oczu, w których można odczytać niepokój.

Czyje to oczy? Co widzą, gdzie patrzą i jakie wspomnienia odbijają? O czym będzie książka, której treść zamknięta jest w tak intrygującej okładce? Podpowiem, że bohaterką, tej debiutanckiej powieści, jest Anna, kobieta taka jak każda z nas, jak większość z nas- żona i matka. Podczas podróży z mężem zaczyna się źle czuć, dopada ją nieznana niemoc i choroba, której diagnozowanie zajmie Annie pewien czas, a my czytelnicy z niepokojem będziemy śledzić perypetie bohaterki dotyczące diagnozy niezidentyfikowanej choroby. Przysporzy nam to wielu wzruszeń, niepokoju i emocjonalnego napięcia, które wzrastać będzie z każdą przekręcaną kartką. Anna, bowiem, zaprosi nas do swojego życia i zabierze w podróż w przeszłość, znaną do tej pory tylko jej.

Tutaj emocje mogą sięgać zenitu. Ciekawość, wzburzenie, złość, a nawet strach- to tylko niektóre stany, które ja osobiście odczuwałam podążając krokiem Anny.

Jako mała dziewczynka została odrzucona przez matkę. Ta najważniejsza dla każdego człowieka istota, zostawiła małą Anię z dziadkami, a sama pognała za miłością swojego życia. Dziewczyna wychowywała się w domu, w którym oprócz surowej dyscypliny czuć było zapach alkoholu i słychać było niewyobrażalne krzyki i wyzwiska. Poniżana i traktowana przedmiotowo przez dziadka alkoholika i niestabilną emocjonalnie babkę, Ania dorastała w poczuciu poniżenia i niekochania. Najbardziej w życiu chciała aby ktoś ją kochał i akceptował. Kiedy umarła prababcia- jedyna przychylna jej osoba, kiedy matka nadal nie wracała, a krzyki i wyzwiska babki robiły coraz większe rany w sercu dorastającej dziewczyny, ta rzuciła się w ramiona młodego mężczyzny, który ją akceptował. Czy kochał? Czy będąc z nim znalazła tę miłość, na której tak bardzo jej zależało? Czy otrzymała szacunek, zrozumienie i akceptację? Na pewno dane jej było poznać uczucie, które jest największym i najwspanialszym uczuciem na świecie - miłość macierzyńską.

Ale czy ojciec małej Zosi, został z Anną na całe życie, czy razem z nią kroczył wyboistą drogą codzienności, czy pomógł jej w relacjach z dziadkami, z matką, z samą sobą?

Naprawdę warto przeczytać. Opisana historia Anny to tak naprawdę historia każdego z nas. Każdy z nas ma swoją przeszłość, historię, która go ukształtowała, która doprowadziła do punktu, w którym teraz jest, która byłą decydentem kolejnych wyborów.

Historia Anny jest trudna, bardzo smutna i wrażliwa, ale kończy się pięknie. Daje nadzieję, na to że w życiu warto iść pod górę, mieć dobre, szczere serce, umieć wybaczać i kochać- bo to najpiękniejsze uczucia, jakie możemy ofiarować innym ludziom, a na szczycie zdobywanych gór, czeka nas radość, szczęście i malutkie, widziane z tej perspektywy, dawne troski.



Brawa dla Autorki, za wspaniałe psychologiczne kreacje bohaterów. Zaglądanie w ich serca to stany budzące niesamowite emocje i sprawiające, że chciałoby się aby chwile z książką, trwały bez końca. Siła opisanych uczuć jest tak duża, że łzy cisną się pod powiekami. Bohaterowie wzruszają – są konkretni, jacyś, są namacalni, realni.

Opowieść Anny, chociaż burzliwa, kończy się spokojem i nadzieją. I chociaż przekręciłam już ostatnią kartkę i pięknie napisany tekst zamknęłam w okładce, to z Anną rozstać się nie mogę. Buzują we mnie emocje do jakich doprowadziła mnie Autorka. Dziękuję za takie silne wzruszenia, piękne chwile i uczucia, które nie pozwalają na zapomnienie o bohaterce i jej losach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-30
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ocean uczuć
Ocean uczuć
Mariola Sternahl
7.0/10
Cykl: Ocean uczuć, tom 1

Twoje przeznaczenie jest na wyciągnięcie ręki. W życiu Anny nie brakowało trudnych momentów. Najpierw straciła ojca, potem opuściła ją matka. Wychowana przez nieznoszącą sprzeciwu, kontrolującą wszy...

Komentarze
@Wiesia
@Wiesia · ponad 4 lata temu
Recenzja pełna emocji ♥️
× 2
@emeste1
@emeste1 · ponad 4 lata temu
Dziękuję za recenzję tak pełną serca i wzruszeń, dziękuję :)
@Lirith
@Lirith · ponad 4 lata temu
Za niedługo zabieram się za tą książkę. Widzę, że warto:)
Ocean uczuć
Ocean uczuć
Mariola Sternahl
7.0/10
Cykl: Ocean uczuć, tom 1
Twoje przeznaczenie jest na wyciągnięcie ręki. W życiu Anny nie brakowało trudnych momentów. Najpierw straciła ojca, potem opuściła ją matka. Wychowana przez nieznoszącą sprzeciwu, kontrolującą wszy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy przeznaczenie można sobie wybrać? A może wszystko jest dziełem przypadku albo wcześniej zapisanych losów wyrytych przez poprzednie pokolenia? Jedno jest pewne: tego, co przeżyła Anna – bohaterka ...

@sylwiacegiela @sylwiacegiela

Anna ma męża i dzieci wszystko układa się dobrze, ale pewnego dnia kobieta podczas podróży trafia do szpitala. Po polepszeniu się samopoczucia prosi o przewiezienie do miejsca zamieszkania i tam zacz...

CC
@Oldzah

Nowe recenzje

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
© 2007 - 2024 nakanapie.pl