Jedyne ocalałe recenzja

Ocalałe...

Autor: @Spizarnia_ksiazek ·1 minuta
2024-03-17
Skomentuj
3 Polubienia
"To, co spo­tka­ło nas, nie dzia­ło się na ekra­nie. To była rze­czy­wi­stość. Nasze życie. Krew nie była sztucz­na, a sta­lo­we noże oka­za­ły się cho­ler­nie ostre."

Koszmary to jej codzienność. Dręczą, uwierają, nie dając się zagłuszyć. Quincy Carpenter jako jedyna przetrwała masakrę w Pine Cottage, w której zginęli jej przyjaciele. Przeżyła piekło, które na zawsze wryło piętno w jej duszy. "Je­stem jak ude­rzo­ny młot­kiem gwóźdź – ule­gła, ro­ze­dr­ga­na, coraz bar­dziej grzę­zną­ca w czymś, z czego nie da się wy­rwać." W mediach okrzyknięta jedyną ocalałą, tym samym, dołączając do Lisy i Sam, dwóch innych dziewczyn, które również otarły się o śmierć. Każda z nich na swój sposób stara się poskładać swoje życie. Nigdy się nie spotkały, jednak niespodziewana śmierć jednej z nich sprawia, że w progu mieszkania Quincy pojawia się Sam, burząc pozorny spokój...

Po ostatniej książce Riley Sager trafił na listę autorów, na których twórczości wypatruje i czekam z niecierpliwością. Automatyczne wiąże się to jednak z większymi oczekiwaniami, jednak w tym wypadku miałam na uwadze, że "Jedyne ocalałe" to wznowienie debiutu Autora. Początkowo cała akcja rozwija się niespiesznie, wprowadzając czytelników w życie, a przede wszystkim emocje Quincy. Blizny, zadane pamiętnej nocy wciąż palą, żywym ogniem, nie dając o sobie zapomnieć. Odskocznią, zapewniającą tak ważne ukojenie jest blog kulinarny, w którym dzieli się swoją pasją, jak również wspierający ukochany, na którego zawsze może liczyć. Pojawienie się Sam, znacząco zmienia dynamikę i wzbudza szereg domysłów, a także pytań dotyczących przeszłości. Atmosfera zagęszcza się z każdym kolejnym rozdziałem, wzbudzając napięcie. Do głosu dochodzą tłumione emocje, przybliżając nas do zaskakującego finału. Tutaj muszę przyznać, że zakładałam całkowicie inny scenariusz, więc zakończenie wzbudziło moje zdziwienie, ale i podziw za tę nieprzewidywalność.

Thriller psychologiczny z gatunku tych nieodkładalnych i godnych Waszej uwagi. Polecam serdecznie.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-17
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedyne ocalałe
2 wydania
Jedyne ocalałe
Todd Ritter "Riley Sager"
7.2/10

Myślisz, że najgorsze masz już za sobą? Świat nazywa je „ocalałymi”. Jako jedyne przeżyły, mimo że wszyscy inni wokół nie mieli tyle szczęścia. Przeszły przez koszmar, który odcisnął na nich nieusuwa...

Komentarze
Jedyne ocalałe
2 wydania
Jedyne ocalałe
Todd Ritter "Riley Sager"
7.2/10
Myślisz, że najgorsze masz już za sobą? Świat nazywa je „ocalałymi”. Jako jedyne przeżyły, mimo że wszyscy inni wokół nie mieli tyle szczęścia. Przeszły przez koszmar, który odcisnął na nich nieusuwa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ocalałe, to nazwa wymyślona przez media dla grupy trzech młodych kobiet, które jakimś cudem wyszły cało, ocalały, z jakiejś katastrofy czy innego traumatycznego przeżycia. Od razu trzeba dodać, że te...

@Meszuge @Meszuge

„Jednak jakimś cudem to my krzyczałyśmy najgłośniej, uciekałyśmy najszybciej, walczyłyśmy najbardziej zawzięcie. Udało nam się przetrwać” Quincy z pozoru wiedzie spokojne i ułożone życie. Ma cudowne...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @Spizarnia_ksiazek

Bajtel
Bajtel

"W takich miejscach są zawsze swoi i obcy. To przekleństwo ale i dar. Przekleństwo bo trudno prowadzi się śledztwo w takich środowiskach. Dar, bo jeśli uda się przekonać...

Recenzja książki Bajtel
To był nasz dom
Stary dom na wzgórzu...

„Spomiędzy obsypanych śniegiem pni ziała ciemność i widok ten sprawiał, że kobieta czuła się obserwowana. Jakby coś tam czyhało. Coś gorszego niż śmierć.”. Eve i jej pa...

Recenzja książki To był nasz dom

Nowe recenzje

Dziewczynka skacząca na skakance
Dziewczynka skacząca na skakance
@ewusiaw:

Dziewczynka skacząca na skakance... Ta beztroska, uśmiechnięta... Dwa kucyki związane kokardkami, piegi i radość w ocza...

Recenzja książki Dziewczynka skacząca na skakance
Twarda sztuka
Apokalipsa, przetrwanie i… miłosny trójkąt w św...
@zaczytana.a...:

Nowa rzeczywistość, nowe zasady Lia McLaren przetrwała piekło, które złamałoby większość ludzi. Została brutalnie po...

Recenzja książki Twarda sztuka
Przepraszam
„Wszystko tak łatwo podane, że łatwiej już by s...
@Bartlox:

Tak, Marcel Moss bardzo chce ułatwiać swoim czytelnikom życie. Wszystko w tej powieści, postacie, relacje między nimi, ...

Recenzja książki Przepraszam
© 2007 - 2025 nakanapie.pl