Szwindel recenzja

FABUŁA:'
Umiera lider grupy przestępców, który zostawił dla syna pewien notes, jednak wcześniej nie utrzymywał z chłopakiem kontaktu. Mężczyzna otrzymał od ojca nie tylko spadek, ale także cenne informacje o tym jak oszukać samych oszustów. Z byłymi współpracownikami swego taty Mikołaj zaczyna realizować pewien Szwindel, który może im pomóc się wzbogacić. Grupa oszustów, którą poznajemy to elita tej branży i każda ich akacja jest dokładnie zaplanowana. Jednak wystarczy jeden zły ruch by akcja się skomplikowała. Autor pokazał wiele metod, którymi posługują się oszuści, ale także strukturę organizacyjną tej grupy, gdzie dokładnie widać kto rozdaje karty, a kto jest tylko pionkiem w grze. Wątki poboczne, takie jak relacje między bohaterami, czy małżeństwo Mikołaja, wykraczające poza sprawy zawodowe - także zostały tu wprowadzone i dzięki temu dostajemy coś więcej niż historię samego oszustwa.

MINUS:
-Brakowała mi tu podstawowej cechy kryminału-wciągania czytelnika w akcję. Czytałam książkę ponad tydzień, bo odkładając ją nie czułam potrzeby szybkiego powrotu do ukazanej historii. Nie wciąga tak, że po każdym rozdziale z zapałem zaczynamy kolejny.

PLUSY:
+Każdy kto przeczyta tylko fragment tej książki zyska dużo wiedzy o tym jak nie dać się oszukać. Czytamy o tym jak wiele można stracić pożyczając komuś telefon i jak łatwo usypiana jest nasza czujność-nie mamy szans z prawdziwymi oszustami. - TO OSZUST PILNUJE NAS A NIE MY OSZUSTA!
+Dialogi pełne humoru z pewnością nieraz powodowały lekki uśmiech na twarzy i były ciekawym oderwaniem od skomplikownych przekrętów.
+Zakończenie adekwatne do tytułu. Czytając finał historii o oszustach sama poczułam się oszukana przez autora. Zaskakująca, ale przemyślana i orginalna końcówka tej książki to jej największa zaleta. Pokazuje jak oszust oszukał oszusta.

PODSUMOWANIE I OPINIA:
 „Szwindel” to moje pierwsze spotkanie z tym autorem i mimo tego, że czuję się zawiedziona tą pozycją to nadal chcę sprawdzić inne tytuły. Znalazłam tu co prawda dużo plusów, ale niestety podczas czytania byłam znudzona i odebrałam tę pozycję jako coś bardzo chaotycznego. Myślę, że film na jej podstawie byłby ciekawy. Przeczytałam, a nawet trochę wymęczyłam, historia ciekawa i edukująca, ale forma sprawiła, że czuje rozczarowanie.
Nawet nie wiem czy lepiej polecać czy odradzać... trzeba zdecydować samemu, bo ja jestem bardzo zmieszana. ⠀