Konsorcjum. Tom 1 recenzja

Przedstawiam Wam debiutancką książkę od A. S. Sivar, "Konsorcjum". Nadia to młoda i zadowolona z życia młoda kobieta, singielka, która nie dawno skończyła studia. Piękna kobieta która traktuje modeling jako swoje hobby.
Jak to bywa w książkach, młoda niedoświadczona dziewczyna dostaje od ręki pracę menadżera w klubie wujka jej przyjaciółki. Och kto by nie chciał takiego startu. Tym bardziej że, jej praca to jedna wielka balanga. Już pierwszego wieczoru w pracy, Nadia nie stopuje się z piciem i zabawą . I wtedy poznaje swojego szefa, młodego i przystojnego Dominica Alexandrowa. Od razu czuje do niego ogromne przyciąganie, powietrze przy nim aż się elektryzuje, on również nie jest zamknięty na urok pięknej Nadii. On Bóg seksu, osobnik który twierdzi że kobieta to dla niego zabawka, bogaty, lecz mi osobiście nie podszedł do gustu. Jak dla mnie jest strasznie irytujący i niedorzeczny. Najgorsze jest to że Nadia zmienia sie przy nim w kobietę uległą, traci swoją siłę, swoją determinację. Życie zmienia się w jedną wielką imprezę, w której robi przerwy tylko po to by oddać się przystojnemu szefowi.
Poznajemy również przyjaciół tej dwójki. Ta parka to takie dwa ziółka, że czytając historię z nimi, nie dowierzałam jakim cudem oni jeszcze są razem.

Moja ogólna ocena tej książki to takie dobry +, kończąc ją miałam cały czas w głowie że historia jest mi znana, że gdzieś to już czytałam ale mimo wszystko mi się podobało.
W moim odczuciu zaliczyłam bym ją nie tylko do erotyku, oj tak, ognistych scen tu nie brakuje, ale widzę też jak książka idealnie wpasowuje się w ramy romansu.
Bardzo mocnym punktem książki są relacje dwójki głównych bohaterów. Ich przepychanki, kłótnie i sceny zazdrości powodowały że książkę się czytało przyjemnie. Bardzo podobało mi się jak autorka ukazała wątek przyjaciół, nie tylko relacji między Nadią i Aśką ale też surowszą przyjaźń Dominica i Kamila.
"Konsorcjum" to jedna z lepszych książek które czytałam, idealnie przeplata miłość, namiętność i pożądanie.
Jest to tom pierwszy, mimo irracjonalnej historii wiem że sięgne po kolejną część, na pewno żeby dowiedzieć się czy Nadia zmieni swoje zachowanie i w końcu to ona pokaże pazurki. Polecam ją każdej pani, która chce poczytać historię pełną luksusu, imprez i seksu.