Opowieści rodzinne recenzja

Nowa domowa atmosfera na 400 stronach

Autor: @szarikow ·2 minuty
2011-04-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka "Opowieści rodzinne" to zbiór trzech historii zatytułowanych kolejno Falbanki, Woalki i Wachlarze autorstwa Krystyny Siesickiej znanej polskiej pisarki powieści obyczajowych dla młodzieży. Jest to powieść obyczajowa, zawierająca trzy wątki, które są pozostawione bez jednoznacznego zakończenia.
Akcja Falbanek rozgrywa się w ciepłym, otoczonym miłością domu babci na wsi, do którego na ferie przyjeżdżają kolejno członkowie rodziny. Pojawia się tam wątek nieodwzajemnionej miłości dziewczyny o imieniu Mela do Jonasza- kolegi jej brata ciotecznego. Autorka nadała tej części domową atmosferę, która sprawia, iż czytanie książki staje się o wiele ciekawsze i milsze.
Woalki natomiast opowiadają o historii letnich ferii spędzonych w domu dziadka, który zajmuje się malarstwem. Ta część książki jest przeplatana humorem, a czytelnik może poczuć letnią atmosferę wakacji spędzanych na wsi. Krystyna Siesicka w tym dziale książki postanowiła opisać sytuację kontrastową do tej opisanej w Falbankach. Jest to bardzo fajne i ciekawe zjawisko, gdyż brak zakończenia w obydwu częściach skłania czytelnika do kontynuacji lektury.
Trzecia część utworu- Wachlarze to głównie zbiór listów bohaterów pierwszej, jak i drugiej części, przeplatana krótką akcją postaci z Falbanek. Trudno czyta się tą część, gdyż na początku trzeba się "za klimatyzować" w lekturze. Jest to już nowy wątek, dlatego też nie wiemy początkowo o co chodzi, jednak po kilkunastu stronach cała sytuacja staje się jak najbardziej jasna.
Akcja utworu jest raczej powolna jak przystało na utwór obyczajowy, aczkolwiek nie świadczy to źle o fabule, gdyż jest ona bardzo interesująca i wciągająca. Bohaterowie wzbudzili we mnie pozytywne emocje i sympatię, dlatego też chciałabym więcej dowiedzieć się o ich zainteresowaniach, charakterze i sposobie bycia, jednak autorka poskąpiła tego typu opisów. W książce występuje uniwersalny sposób narracji, tzn. K. Siesicka nie używa środków poetyckich, zbyt wielu opisów przyrody i postaci, trudnych i wyniosłych słów, natomiast uwagę czytelnika skupia na oryginalnych i sentymentalnych rzeczach np. kufer na kapcie, ciekawe "ocieplacze" do okien. Pisze w sposób prosty, w celu stworzenia bezpośredniego i łatwego do odbioru relacji.
Bardzo zainteresowała mnie ta książka, mimo, iż jestem fanką fantastyki i książek przygodowych. Polecam tą powieść szczególnie dla nastolatek i nastolatków w wieku 11-15 lat. Wprowadza nas w zupełnie inny świat książki i pozwala zrozumieć i odkryć sens istnienia małych rzeczy. Książka przeznaczona jest głównie dla nastolatek i osób lubujących się w literaturze młodzieżowej.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieści rodzinne
Opowieści rodzinne
Krystyna Siesicka
9/10

Po raz pierwszy w jednym tomie spotykają się Wasi ulubieni bohaterowie "Falbanek", "Woalek" i "Wachlarzy"! Falbanki: Pierwsza część tryptyku OPOWIEŚCI RODZINNE. Zajrzyjcie z nami do tego domu. Panuje ...

Komentarze
Opowieści rodzinne
Opowieści rodzinne
Krystyna Siesicka
9/10
Po raz pierwszy w jednym tomie spotykają się Wasi ulubieni bohaterowie "Falbanek", "Woalek" i "Wachlarzy"! Falbanki: Pierwsza część tryptyku OPOWIEŚCI RODZINNE. Zajrzyjcie z nami do tego domu. Panuje ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @szarikow

Tam gdzie ty
"Tam gdzie ty" Jodi Picoult

Na moją pierwszą książkę Jodi Picoult czekałam bardzo długo. Wciąż czytałam pozytywne recenzje, a ciekawość zżerała mnie od środka. Nie przepadam za powieściami obyczajow...

Recenzja książki Tam gdzie ty
Ruiny Gorlanu
"Zwiadowcy" - strzała do trumny literatury młodzieżowej.

"Zwiadowcy" - seria ciesząca się dużym powodzeniem wśród młodzieży w Europie, na świecie, ale również i w Polsce. Świetna forma pisarska Johna Flanagana pozwala na wydawa...

Recenzja książki Ruiny Gorlanu

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl