Nikt, tylko my recenzja

Historia o wydawałoby się idealnym związku, który okazuje się pułapką.Historia, na której cieniem kładzie się śmierć sprzed laty.

Dwudziestotrzyletnia studentka Ellie Masterson i szanowany profesor literatury Steven Harding spędzają romantyczny weekend z dala od miasta, z dala od ciekawskich spojrzeń,Tylko las, domek z kominkiem, szum fal, padający śnieg i ONI.Czegóż chcieć więcej...Przecież to idealna sceneria dla romantycznych, miłosnych uniesień.Ale ta zimowa sceneria jest też doskonałym tłem dla zemsty.Dla dramatycznych wydarzeń, których nic nie zapowiadało.Przynajmniej nie spodziewał się niczego mężczyzna.Dziewczyna zaplanowała zemstę ze szczegółami.
Laure van Rensburg w książce "Nikt, tylko my" porusza trudny, ale ważny temat.Temat molestowania, przemocy seksualnej.Jest to temat ciężki, wstydliwy dla kobiet.Nie wszystkie chcą i mają odwagę przyznać się do tego, czego doświadczyły z rąk prześladowcy, że były molestowane.Dlatego autorce należy się szacunek, gdyż historię w książce "Nikt, tylko my" oparła na osobistych przeżyciach i doświadczeniach innych kobiet.Czy Pani Van Rensburg poradziła sobie z tym tematem ? Myślę, że tak.Bohaterowie tej książki nie wzbudziły we mnie żadnego współczucia.Nie wiadomo, kto tu jest ofiarą, a kto tym złym.Oceńcie sami podczas lektury.Ellie i Steven byli tacy nijacy, tacy bez wyrazu.Autorka w doskonały sposób przedstawiła nam portrety psychologiczne bohaterów oraz stopniowo odsłaniała przed czytelnikami motywy ich działania.Dzięki wspomnieniom głównej bohaterki, a mamy tu ich bardzo dużo, czytelnik ma możliwość lepiej poznać dziewczynę i być może zrozumieć jej chęć zemsty.Chociaż mnie ich nadmiar trochę irytował, denerwował.Jeśli chodzi o język i styl pisarski to jest on łatwy, prosty.Dla mnie ta książka była trochę nudnawa, ale przeczytałam do końca.Byłam ciekawa, jak skończy się ta historia, chociaż na początku książki dostajemy część rozwiązania zagadki.Powiem, że był to debiut autorki.Może kolejne jej książki będą ciekawsze.

Dziękuję Wydawnictwu Muza SA za możliwość przeczytania książki i napisania recenzji
#WydaawnictwoMuza #MuzaShadows #LaureVanRensburg #NiktTylkoMy