Matt Haig po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć niezwykle oryginalne historie, które nie tylko wciągają, ale także skłaniają do głębszych refleksji. „Niemożliwe życie” to książka fantastyczno- obyczajowa, która w subtelny sposób łączy realizm z elementami tajemnicy i magii, tworząc opowieść, którą trudno zapomnieć.
Kilka miesięcy temu miałam okazję przeczytać „Bibliotekę o północy” tego autora i całkowicie zauroczyłam się w jego stylu – pełnym ciepła, filozoficznych przemyśleń i nadziei. Kiedy zobaczyłam, że pojawiła się kolejna jego książka, nie wahałam się ani chwili w wyborze lektury. Już od pierwszych stron wiedziałam, że to będzie kolejna wyjątkowa podróż.
Główna bohaterka, Grace Winters, to 72-letnia emerytowana nauczycielka matematyki, która wiedzie spokojne, choć naznaczone stratą życie. Po śmierci najpierw syna, później męża, zamknęła się w rutynie, nie oczekując już od losu niczego nowego. Niespodziewanie otrzymuje jednak list informujący, że jej dawna znajoma Christina pozostawiła jej w spadku dom na Ibizie. Początkowo zaskoczona i niepewna, ostatecznie decyduje się na podróż, która odmienia jej życie.
Ibiza w książce Haiga to nie tylko słoneczne plaże i rajskie krajobrazy – to także miejsce pełne tajemnic, ukrytych historii i duchów przeszłości, które domagają się wysłuchania. Autora cechuje wyjątkowa umiejętność kreowania atmosfery – wyspa jawi się zarówno jako idylliczna przestrzeń, jak i tło dla bardziej skomplikowanych, egzystencjalnych tematów. Pod osłoną historii o spadku i poszukiwaniu prawdy kryje się opowieść o żalu, poczuciu winy i drugiej szansie, którą można otrzymać nawet wtedy, gdy wydaje się, że na wszystko jest już za późno.
„Niemożliwe życie” to pozycja, która nie pozwala Czytelnikowi na obojętność. Opowieść o Grace nie tylko wciąga, ale również inspiruje do zastanowienia się nad własnym życiem. Haig stawia pytania o to, czy los rzeczywiście jest z góry przesądzony, czy może w każdej chwili można go odmienić. Subtelne elementy fantastyczne, które wplecione są w fabułę, dodają całości niezwykłego klimatu, sprawiając, że granica między rzeczywistością a magią zdaje się zacierać. Powieść nie jest pozbawiona słabszych stron, jak chociażby momentami niespójne dywagacje filozoficzne (a być może to tylko kwestia mojego zamkniętego umysłu?) bądź wpadanie w pułapkę przegadania niektórych fragmentów. Nie jest to jednak na tyle rażące, aby stanowiło przeszkodę w pozytywnym odbiorze całości.
Nie mogę nie wspomnieć o warstwie ekologicznej tej powieści. Haig pokazuje kontrasty Ibizy – z jednej strony zachwycającą naturę, a z drugiej degradację środowiska, wynikającą z niekontrolowanego rozwoju turystyki w tamtym regionie. Temat ochrony przyrody i wpływu człowieka na delikatne ekosystemy przewija się przez całą książkę, stanowiąc dodatkowy element, który nadaje jej głębi i ważności.
Styl autora jest niezwykle przystępny, ale pełen emocjonalnych przemyśleń. Jego język jest prosty, a jednocześnie barwny i poetycki, co sprawia, że książkę czyta się jednym tchem. Bohaterowie są wiarygodni, dobrze zarysowani i wielowymiarowi – szczególnie Grace, której rozwój psychologiczny jest jednym z najmocniejszych punktów powieści. Czytelnik towarzyszy jej w tej (głównie wewnętrznej) podróży i przeżywa z nią każdą emocję – od lęku i zwątpienia po nadzieję i radość.
„Niemożliwe życie” to powieść o nowych początkach, odwadze i odkrywaniu siebie na nowo, niezależnie od wieku. To także książka o tym, że czasami warto dać się ponieść losowi i zaufać, że życie może nas jeszcze zaskoczyć nawet jeśli w to wcale nie wierzymy.
Co więcej, książka skłania do refleksji nad tym, co tak naprawdę definiuje ludzkie życie. Czy jest to zbiór przypadków, czy też przeznaczenie, które nieustannie splata nasze losy z innymi? A może jeszcze coś innego? Haig zadaje te pytania, pozostawiając Czytelnika z mnóstwem przemyśleń. Historia Grace przypomina, że nigdy nie jest za późno na zmiany, że każdy dzień może być kolejną szansą na odkrycie siebie i świata na nowo.
Warto również zwrócić uwagę na relacje, które Grace nawiązuje na Ibizie. Spotyka ludzi, którzy stają się dla niej czymś więcej niż tylko towarzyszami podróży. Każda z tych postaci ma swoją historię, a ich losy splatają się w sposób, który zdaje się być motorem napędowym powieści a z pewnością jednym z jej najważniejszych elementów. To pokazuje, że nawet w najbardziej niespodziewanych momentach życia można znaleźć przyjaźń i wsparcie.
Polecam tę historię każdemu, kto szuka w literaturze czegoś więcej niż tylko rozrywki – kto pragnie opowieści, która porusza, inspiruje i zostaje w pamięci na długo po przeczytaniu ostatniej strony. „Niemożliwe życie” to książka, która ma szansę zmienić sposób, w jaki patrzymy na swoje życie i decyzje, które podejmujemy każdego dnia.
Egzemplarz recenzencki otrzymany w ramach współpracy ze Stowarzyszeniem Sztukater