Nigdy nie zadzieraj z mafią recenzja

Nigdy nie zadzieraj z mafią

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2024-07-29
Skomentuj
6 Polubień
"Nigdy nie zadzieraj z mafią" jest debiutem Agnieszki Kury. To romans z motywem włoskiej mafii, który będzie liczył cztery tomy. Jest niebezpiecznie, intrygująco i gorąco. Autorka świetnie skonstruowała fabułę. Gdy już myślałam, że przewidziałam kolejne wydarzenie czy sytuację, następował zwrot akcji, czym byłam mocno zaskoczona. A jeśli chodzi właśnie o akcję, to była naprawdę jedną z szybszych, z jakimi spotkałam się w książkach. Momentami aż ciężko było nadążyć za bohaterami. Dobrze rozegrana intryga też zrobiła tu robotę.

Para głównych bohaterów stanowi swoje przeciwieństwo. Ich potyczki słowne są rewelacyjne! Ale co najważniejsze i intrygujące każde z nich ma swój plan względem drugiej osoby. Taka swoista gra pozorów. Tylko czy te plany się nie posypią, gdy do głosu dojdą uczucia?

"To nigdy nie było, nie jest i nie będzie moje prawdziwe życie, tylko zwykła iluzja. Mój pociąg wykoleił się na chwilę, ale już wracał na właściwe tory. Nigdy nie pragnęłam zemsty tak bardzo jak dziś."

Początkowo trudno jest zrozumieć postępowanie bohaterów. Jak oni mnie irytowali...! Zwłaszcza Zoe. Alessio z kolei był takim czarnym charakterem. Porywczy, wybuchowy i... przerażający, człowiek bez skrupułów krzywdzący innych - taki facet może budzić same negatywne odczucia, prawda? Ale gdzieś tam w środku mamy dla niego otwarte serce. Nie wiem jak i dlaczego, ale tak jest. Ogólnie rzecz biorąc, im lepiej ich poznawałam i wszystkie okoliczności ich znajomości, moja sympatia do nich rosła.

"Zawsze biorę to, co chcę, nieważne, czy po dobroci, czy siłą. Światem, w którym się wychowałem, rządzą żelazne zasady."

Muszę przyznać, że bardzo intrygowały mnie kruki, które znajdują się również na okładce. Pojawiały się w najmniej oczekiwanych momentach. Jednak nie mogę zdradzić Wam ich symboliki. Musicie sami to sprawdzić.

"Ten człowiek był zagadką. Z jednej strony kolekcjonował trofea czarnych kruków, co oznaczało, że bez mrugnięcia okiem zabijał, a z drugiej strony sprawiał wrażenie całkiem sympatycznego faceta. Zupełnie jak teraz, gdy trzymał mnie za rękę."

Książka posiada takie zakończenie, że... ach chętnie dowiedziałabym się, co wydarzyło się dalej. Małym minusem było to, że akja toczyła się z punktu widzenia Zoe. Chętnie poznałabym myśli Alessio. Tym bardziej że jest to zagadkowy facet.

"Nigdy nie zadzieraj z mafią" to romans mafijny okraszony skrajnymi emocjami, intrygami, tajemnicami, nieco mrocznym klimatem, niebezpieczeństwem, motywem zemsty, gorącymi scenami i wbijającym w fotel finałem. To historia, w której nic nie jest takie, jakim się wydaje. Czy destrukcyjna relacja Zoe i Alessio ma szansę na coś więcej? Sprawdźcie!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-29
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nigdy nie zadzieraj z mafią
Nigdy nie zadzieraj z mafią
Agnieszka Kura
8/10

Zoe staje przed trudnym wyborem, gdy Alessio, szef włoskiej mafii, proponuje jej układ: płacenie haraczy za sklep z odzieżą używaną, który niedawno otworzyła, lub spędzenie wspólnie jednego miesiąca....

Komentarze
Nigdy nie zadzieraj z mafią
Nigdy nie zadzieraj z mafią
Agnieszka Kura
8/10
Zoe staje przed trudnym wyborem, gdy Alessio, szef włoskiej mafii, proponuje jej układ: płacenie haraczy za sklep z odzieżą używaną, który niedawno otworzyła, lub spędzenie wspólnie jednego miesiąca....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

#współpraca reklamowa Hejka moje czytelnicze Moliki. Jak zawsze przychodzę, a może bardziej trafnym określeniem byłoby, podjeżdżam do Was z kolejną krótką opinią na temat debiutanckiej książki ...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

Pierwszy raz czytałam historię wychodzącą z pod pióra autorki, choć wiem że publikuje także na wattpadzie. Pierwszy w oczy rzucił mi się tytuł, który już na wstępie mnie zaciekawił, a późniejszy opis...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @iza.81

Dziewczyna bez serca
Dziewczyna bez serca

"Dziewczyna bez serca"... Czyż nie wymowny tytuł? Zwykle to mężczyźni postrzegani są jako ci, którzy są pozbawieni uczuć, inaczej myślą, prawda? A gdyby tak odwrócić rol...

Recenzja książki Dziewczyna bez serca
Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część Pierwsza
Cena wolności

Konsorcjumponownie daje o sobie znać. A.S. Sivar powraca ze spin-offem w postaci "Ceny wolności". Jednakże można czytać tę część niezależnie od wcześniejszej trylogii. F...

Recenzja książki Cena wolności. Spin off Konsorcjum Część Pierwsza

Nowe recenzje

Red Shirt
Dwie relacje w jednej powieści-Cudo
@kawka.zmlekiem:

Wpadam z romansem hokejowym od Julki Popiel,który swoją drogą rozkochał w sobie sporo bookstagramerek.A ,że ja kocham r...

Recenzja książki Red Shirt
Podopieczna
Chwilowa opiekunka...
@maciejek7:

Autorka jest mi dość dobrze znana, dlatego jej książki biorę w ciemno, gdy tylko nadarzy się taka okazja. Okazało się, ...

Recenzja książki Podopieczna
Szeptanka
Jakie szepty możemy tutaj usłyszeć ?
@Allbooksism...:

Mimo wcześniejszym myślom, że jest to prosta powieść obyczajowa, to po przeczytaniu paru stron bardzo, się zdziwiłam, p...

Recenzja książki Szeptanka
© 2007 - 2025 nakanapie.pl