Przeczekać ten dzień recenzja

Nigdy nie wiesz kiedy nadejdzie śmierć

Autor: @Catalinka ·2 minuty
2012-08-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na książkę Anny Marii Jaśkiewicz trafiłam dzięki mojej siostrze. Gdy czytała jedną z książek wydawnictwa Promic trafiła na reklamę kilku pozycji wydawnictwa na końcu powieści. Opis zaciekawił nas obie, więc gdy tylko nadarzyła się okazja sięgnęłam po "Przeczekać ten dzień". Zajrzałam na skrzydełko okładki i co widzę? Autorką jest dziewczyna, która jest ode mnie rok młodsza. Automatycznie nastawiłam się do tej książki jako kiepskiego debiutu pisanego przez nastolatkę bez warsztatu pisarskiego, która będzie rzucać mądrymi sformułowaniami, a książka będzie mnie męczyć. W tym momencie muszę napisać, że moje oskarżenia co do autorki były niesłuszne, bo mimo młodego wieku napisała coś naprawdę niezwykłego.
"Nie wiem kiedy zasnąłem. Pamiętam tylko przerażającą ciemność, napierającą ze wszystkich stron..."
Bohaterem powieści jest nauczyciel języka polskiego w szkole średniej. Karol jest wdowcem, który ciągle nie może się pogodzić ze śmiercią żony i z tym, że nie było go przy niej gdy tego potrzebowała. Pewnego dnia mężczyzna stwierdza brak kalendarza, w którym zapisywał najważniejsze rzeczy. Odnajduje go na jednej z ławek w szkole, a na piątkowej dacie widzi informację, że tego dnia umrze. Życie nauczyciela wywraca się do góry nogami, nie wie jak sobie poradzić z taką szybką perspektywą śmierci. Temat śmierci jest również obecny w jego programie nauczania, więc dzień w dzień porusza go ze swoimi uczniami. Karol powoli zaczyna rozliczanie z ziemskim życiem...
Powiem tak: nie tego się spodziewałam. Nie mam zbyt dobrej opinii o swoim pokoleniu, więc tym bardziej byłam zdziwiona sposobem pisania i spojrzenia na trudne sprawy, jaki prezentuje Ania. Język jest dobry, chociaż momentami autorka wkłada w usta młodych bohaterów zbyt mądre spostrzeżenia, które z tego co pamiętam raczej nie padały z ust moich kolegów z klasy. Troszeczkę męczące jest też wplatanie mnóstwa tekstu dotyczącego śmierci, który byłby odpowiedni na długie wypracowanie. Autorka dodała do tekstu kilka wierszy, które nawiązują do tematyki książki. Powieść jest podzielona na części oznaczone kolejnymi dniami tygodnia.
Akcja powieści toczy się w teraźniejszości, w roku 2012, więc czytelnikowi jest łatwiej utożsamić się z wydarzeniami i głównym bohaterem. Książka liczy niewiele ponad 150 stron, więc nie jest to lektura długa, ale zawiera w sobie najważniejsze elementy.
Co bardzo mi się podobało? Wątek dotyczący byłej uczennicy Karola. Czego mi brakowało? Jasnego zakończenia. Ostatnia scena jest tak bardzo zamotana, że dopiero po dłuższej chwili domyśliłam się jaki był koniec.
No cóż, osobiście podziwiam Annę Marię Jaśkiewicz za to, że nie schowała swojego tekstu do szuflady tylko zdecydowała się pokazać go światu. Nie znam się na tym, ale myślę, że ta dziewczyna ma szansę wybić się spośród młodych, polskich, zdolnych autorów i zaistnieć na rynku wydawniczym, gdyż już jej debiut jest na wysokim poziomie, a mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
Książka zmusiła mnie też do refleksji, do której i Was zachęcam. Co byście zrobili jeśli byście się dowiedzieli, że zostało Wam tylko kilka dni życia? Szaleństwo, zabawa, brak hamulców, imprezy czy raczej spokojne spędzenie tego czasu na rozmyślaniach jak to będzie, gdy Was zabraknie? Czy poświęcilibyście ten czas na to, aby rozliczyć jakieś stare sprawy jak zrobił to Karol?
Moja ocena: 9/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeczekać ten dzień
Przeczekać ten dzień
Anna Maria Jaśkiewicz
8.3/10
Seria: Okna

"Nie wiem, kiedy zasnąłem. Pamiętam tylko przerażającą ciemność napierającą ze wszystkich stron"" Od przywołania snu, a raczej sennego koszmaru, rozpoczyna się ta historia rozpisana ledwie na kilka dn...

Komentarze
Przeczekać ten dzień
Przeczekać ten dzień
Anna Maria Jaśkiewicz
8.3/10
Seria: Okna
"Nie wiem, kiedy zasnąłem. Pamiętam tylko przerażającą ciemność napierającą ze wszystkich stron"" Od przywołania snu, a raczej sennego koszmaru, rozpoczyna się ta historia rozpisana ledwie na kilka dn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Przeczekać ten dzień" to debiut literacki bardzo młodej autorki, zaledwie dwudziestoletniej Anny Marii Jaśkiewicz. Została laureatką Yale Book Award oraz zwyciężczynią olimpiady języka francuskiego w...

@Sosenka @Sosenka

Każdy człowiek wie, że kiedyś umrze.Wie, że kiedyś skończy się jego życie na ziemi. Karol - główny bohater tej powieści też zdaje sobie z tego sprawę. Dotknęła go już śmierć jego żony, ale pewnego dni...

MO
@morelka11

Pozostałe recenzje @Catalinka

Oto moje (po)wołanie
This is a call

Paul Brannigan podjął się dużego wyzwania. Napisać biografię muzyka o ogromnym dorobku muzycznym, z bogatą przeszłością, a jednocześnie niechętnego do ujawniania prywatny...

Recenzja książki Oto moje (po)wołanie
Góra śpiących węży
Odkryj rodzinne tajemnice

"Góra śpiących węży" to druga część cyklu poświęconego tajemnicom rodzinnym i zmierzaniu się z przeszłością. Główna bohaterka Matylda wraca do pracy w teatrze. Zawrocie z...

Recenzja książki Góra śpiących węży

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl