Colombian mafia. Niezapomniane wakacje recenzja

Alena wraz z przyjaciółką Mimi mają spędzić niezapomniane wakacje w Bogocie. Podróż do Kolumbii od lat była ich marzeniem. Przewrotny los sprawił jednak, że podróż życia stała się dla nich próbą wytrzymałości, na jaką nie były przygotowane. A wszystko za sprawą mężczyzny o oczach czarnych jak węgiel. Od pierwszego spotkania Alena czuła, że od mężczyzny takiego jak Macario trzeba trzymać się z daleka.

Czy jedna noc może zdecydować o czyimś życiu? Jak zakończy się walka dwóch tak sinych charakterów? Kto wyjdzie z niej cało, a kto będzie cierpiał? Sami musicie się o tym przekonać. Ja gwarantuję, że nie będziecie żałować.

O matulu, co to jest za książka! Prawdziwy emocjonalny rollercoaster, w którym nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co czeka nas na następnej stronie. A dzieje się tu naprawdę dużo. Osobiście niejednokrotnie byłam w mega szoku i zastanawiałam się, co tam właśnie się wydarzyło.

Niezwykle silni bohaterowie z charakterem. Alena to dziewczyna, której było mi naprawdę szkoda. Tak wiele przeszła w swoim życiu, a w chwili gdy spełniała swoje marzenia trafiła do prawdziwego piekła. Jednak ona pokazała swoją ogromną siłę, determinację i wolę walki. Swoim zachowaniem sprawiła, że byłam z niej dumna i jeszcze mocniej ją polubiłam. Macario z kolei to prawdziwy diabeł w ludzkiej skórze. El Diablo. Mężczyzna, który zawsze dostaje to czego chce, nie zważając na konsekwencje. Patrząc na niego ogólnie można powiedzieć, że budzi postrach i odrazę, jednak moim zdaniem miał w sobie to coś. Coś co do niego przyciągało i osobiście im bliżej go poznawałam, tym większą sympatią do niego pałałam. Każde spotkanie bohaterów było prawdziwą walką, która przepełniona była napięciem, które było wręcz namacalne. Iskry sypały się na lewo i prawo.

Porwania, handel kobietami, szantaże, tortury. Ból i cierpienie. Strach i niepewność. Intrygi, kłamstwa i manipulacje. Dużo naprawdę mocnych i brutalnych scen. Lubię mocne książki, które wzbudzają dreszczyk emocji, jednak sposób w jaki Autorki opisały sceny tortur to prawdziwa petarda. Czytając miałam na rękach gęsią skórkę. Dodatkowym ogromnym plusem są sceny erotyczne, które dziewczyny dopracowały do perfekcji. Rumieńce na policzkach pojawiały się u mnie nie raz.

"Niezapomniane wakacje" to jedna z lepszych książek jakie miałam przyjemność czytać. Świetna, przemyślana i dopracowana fabuła. Całość napisana naprawdę fajnym stylem i przyjemnym językiem, dzięki czemu czyta się ją w mgnieniu oka, mimo, że do najcieńszych nie należy. Ciężko jest się od niej oderwać, bo ta historia wciąga i trzyma nas w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Pióro Autorek nie było mi obce, jednak to co zafundowały nam w tej książce to prawdziwy ogień. Zdecydowanie jest to coś nowego i świeżego. Gwarantuję, że takiej historii jeszcze nie czytaliście. No i nie mogę tu nie wspomnieć o okładce, w której jestem zakochana. Jest po prostu piękna.

Ja już czekam na kolejne tomy tej serii.

Jeśli lubicie mroczne, mocne i nieszablonowe historie o brutalnym oprawcy, ofierze, która potrafiła się postawić, miłości, która rozkwitła, mimo że nie powinna i mafii, która nie wie co to skrupuły, to jest to książka właśnie dla was. Ja z czystym sercem ją polecam. Jest to historia, którą trzeba poznać.

Dziękuję Kasi i Patrycji za zaufanie i możliwość objęcia patronatem tej historii.