W gąszczu kłamstw recenzja

Niewykorzystany potencjał

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2024-06-01
Skomentuj
3 Polubienia
Nie potrzebuję w zasadzie żadnego powodu, by sięgnąć po polski tytuł, ale taki zagraniczny musi już mieć w sobie coś, co zwróci moją uwagę. Może to być okładka, opis, jakieś szczególne informacje o autorze albo bookstagramowe polecenie. O tym, że przeczytałam powieść, o której dziś opowiem, zdecydowały te pierwsze dwa czynniki.
"W gąszczu kłamstw" to książka, którą trzeba doczytać do końca. Podkreślam to na początku dlatego, że zdaję sobie sprawę z tego, że dynamika fabuły może wiele osób zniechęcić. Ta historia jest warta poznania, nawet w tym dziwnym, nierównym tempie. Może nawet właśnie dzięki niemu jest tak... przeszywająca? To chyba najlepsze słowo, by oddać to, co wyszło spod pióra Kate Alice Marshall.
Uwielbiam thrillery osnute wokół wieloletniej przyjaźni grupki osób. Im liczniejsze one są, tym więcej potencjanych tajemnic, bo nie sposób utrzymywać jednakowe relacje ze wszystkimi członkami paczki. Choć nie jest to regułą, gdyż w tej powieści mieliśmy zaledwie trzy dziewczyny, a złożoność ich wzajemnych stosunków stała się doskonałą kanwą dla pełnej napięcia historii z kilkoma zwrotami akcji.
Muszę się przyczepić do kompozycji tej powieści, ponieważ jej potencjał w moim odczuciu nie został w pełni wykorzystany. Gdy poznałam już zakończenie, pomyślałam sobie, że autorka zbyt długo utrzymywała aurę tajemnicy wokół jednego wątku skoro ostatecznie jeszcze w nimi dwukrotnie namieszała. Dla mnie o wiele ciekawiej byłoby, gdyby część prawdy została ujawniona wcześniej.
To zwlekanie doprowadziło też do tego, że zakończenie stało się aż zbyt oczywiste i przewidywalne, choć takie rozwiązanie po pierwszych rozdziałach wydawałoby się wręcz niemożliwe. Szkoda więc trochę tego, że przy redakcji nie zostało to nieco podrasowane, by wydobyć z całej historii jeszcze więcej.
"W gąszczu kłamstw" to thriller, którego tytuł idealnie oddaje to, co możemy znaleźć w środku. Mam nadzieję, że i inne książki Kate Alice Marshall ukażą się wkrótce na naszym rynku, bo trudno jednoznacznie ocenić jej twórczość po jednym tytule. Póki co jestem jednak na tak.
Moje 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-22
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W gąszczu kłamstw
W gąszczu kłamstw
Kate Alice Marshall
8/10

Naomi Shaw wierzyła kiedyś w magię. Dwadzieścia dwa lata temu ona i jej dwie najlepsze przyjaciółki, Cassidy i Olivia, spędziły lato, wędrując po lesie, wyobrażając sobie świat ceremonii i cudów. Naz...

Komentarze
W gąszczu kłamstw
W gąszczu kłamstw
Kate Alice Marshall
8/10
Naomi Shaw wierzyła kiedyś w magię. Dwadzieścia dwa lata temu ona i jej dwie najlepsze przyjaciółki, Cassidy i Olivia, spędziły lato, wędrując po lesie, wyobrażając sobie świat ceremonii i cudów. Naz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W co bawiliście się jako dzieci? Jeśli chodzi o mnie, pamiętam, że wszystkie zabawy "w udawanie" sprawiały mi najwięcej radości. Co jednak, jeśli taka zabawa kończy się śmiercią? Naomi, Cassidy i Ol...

@beata.stefanek @beata.stefanek

Są takie książki, które tuż po przerzuceniu ostatniej strony chce się zacząć od początku. Mimo że fabuła jest już wiadoma, zagadka rozwiązana (może właśnie z tych powodów), zacząć od pierwszej strony...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Profesorka
Zaskakująca

Czasami mam tak, że wystarczy mi rzut oka na jakąś książkę i zaczynam odczuwać przyjemne ciarki na myśl o tym, że będę ją czytać. Okładka, opis, jakieś opinie, które już...

Recenzja książki Profesorka
Ty, ja, ona
Przewidywalna

Zastanawiał mnie zawsze fenomen thrillerów małżeńskich, zwłaszcza że w większości z nich pojawia się po prostu ktoś trzeci. Nie rozumiem tego nadal, ale sama lubię uracz...

Recenzja książki Ty, ja, ona

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl