Niewinni recenzja

Kolejna bardzo dobra książka autora. Kontynuacja "Utraconych" i "Zaginionych" z pewnością usatysfakcjonuje czytelników.

Po genialnych poprzednich dwóch tomach serii z ogromną ciekawością sięgnęłam po kolejną, najnowszą część serii i muszę przyznać, że autor po raz kolejny mnie nie zawiódł 🙂 Z niemałą przyjemnością i dużym napięciem wertowałam strony książki i z każdym rozdziałem coraz bardziej w niej przepadałam. Autor stworzył bardzo dobrą, zawiłą historię. Dobrze znani i lubiani bohaterowie po raz kolejny stanęli przed trudnym zadaniem, z którym poradzili sobie śpiewająco. Ja natomiast nie do końca 😅 Niby coś tam podejrzewałam, swoje teorie wywrotowe miałam ale jak zwykle nic z tego nie wyszło - pan Moss po raz kolejny mnie zaskoczył. Pozytywnie oczywiście 😉

Książka wciąga od samego początku i utrzymuje czytelnika w napięciu aż do ostatnich stron. Krótkie i dynamiczne rozdziały sprawiają, że książkę dosłownie się wciąga. Fabuła jest bardzo ciekawa - z pozoru mamy dwie nic nie mające ze sobą wspólnego sprawy, ale autor tak potrafi zamącić w fabule, że po chwili wszystko nabiera logicznego sensu. Ja nie do końca się we wszystkim połapałam, zostałam kilka razy zaskoczona. Nie wszystko co miałam za prawdę prawdą się okazało. No i do tego to zakończenie... Panie Marcelu, kiedy kolejna część?? 🤔

Podsumowując: kolejna bardzo dobra książka autora. Jest to trzecia część cyklu ECHO, którą polecam czytać po kolei - "Utraceni", "Zaginieni" i "Niewinni" - i to najlepiej bez zbyt długich przerw w czytaniu - książki się ze sobą łączą, mają dużo nawiązań do swoich poprzedniczek. Według mnie to najlepsza seria autora. "Niewinnych" polecam bardzo serdecznie - książka szybko wciąga i utrzymuje w napięciu do samego końca. Zaskakująca końcówka, sugerująca kolejne części zmusza do czekania w napięciu na dalsze losy głównych bohaterów. Bardzo dobra lektura, polecam 😊