Gujcio recenzja

Nietypowa rodzina nadal podstawowym źródłem siły

Autor: @LiterAnka ·3 minuty
2022-02-04
1 komentarz
20 Polubień
Pogodna, kolorowa okładka książki Stevena Rowleya pt. Gujcio według mnie spłyca pouczającą, głęboką treść, jaką niesie powieść. Trzy najważniejsze tematy, które porusza, to stereotypy dotyczące homoseksualistów, żałoba po stracie bliskiej osoby i znaczenie, jakie w życiu każdego z nas odgrywa rodzina. To solidna i mądra powieść obyczajowa, którą czyta się szybko i niełatwo zapomina.

Tytułowy Gujcio to przydomek, jaki otrzymał Patrick O’Hara od dzieci, którymi się opiekuje. Wujcio-gej, bo to w gruncie rzeczy oznacza „Gujcio”, jest aktorem w stanie spoczynku. Odcina kupony od dawnej popularności, mieszkając we wspaniałej rezydencji na pustyni, mając za sąsiadów trójkę innych gejów żyjących pod jednym dachem. Właśnie zmarła jego najbliższa przyjaciółka, Sara, a jej mąż, a jednocześnie brat Patricka, musi przejść trzymiesięczną kurację odwykową, by w pełni świadomie zająć się dziećmi – dziewięcioletnią Maisie i sześcioletnim Grantem. W czasie jego terapii to Patrick będzie się nimi zajmował.

Szybko okazuje się, że obecność dzieci ma terapeutyczny wpływ również na Gujcia. Konieczność towarzyszenia im w trudnej drodze żałoby sprawia, że mężczyzna zaczyna rewidować swoje poglądy na temat życia. Odkrywa, że samotność, którą sam sobie zagwarantował w odludnej rezydencji, jest próbą ucieczki od konsekwencji straty, jakiej doznał wraz ze śmiercią ukochanego. Samotność, która ciągnie się latami. Niewypłakany ból doprowadza do tego, że Patrick nie dopuszcza do siebie ludzi i zawiesza karierę. Jednocześnie ten osobisty dramat sprawia, że doskonale rozumie potrzeby dzieci pozbawionych matki na zawsze. Wie, jak im pomóc, a jednocześnie uczy się, jak pomóc sobie.

Gujcio jest pełen przemyśleń dotyczących znaczenia rodziny, w której często dochodzi do kłótni i nieporozumień, a która jednak zawsze jest wsparciem. Przy czym nie jest ważne, kto tę wspólnotę tworzy, bo znaczenie ma tylko miłość i akceptacja.

Gujcio jest też książką o homoseksualistach. Z jednej strony podtrzymuje pewne stereotypy na ich temat, a z drugiej ukazuje niesprawiedliwość i brak zrozumienia, jakich doświadczają ze strony heteroseksualnych. Przesadne dbanie o wygląd, ubieranie się w domu w sukienki, zbyt kobiecy głos i charakterystyczną manierę przypisujemy wizerunkowi geja. Steven Rowley wszystko to opisuje, nie zapominając o emocjonalnej stronie ich życia i zwyczajnych ludzkich potrzebach, które towarzyszą każdemu.

Jednocześnie Patrick jest przesympatyczną postacią. Jego dystans, poczucie niezależności i wrażliwość sprawiają, że nie można go nie lubić. Mądrość, jaką w postaci złotych rad przekazuje swoim podopiecznym, nie tylko uczy, ale i bawi. Dzięki uważności i skupieniu na drugiej osobie jest w stanie bezbłędnie wykryć dręczące ją problemy i im zaradzić.

Mimo że Gujcio traktuje o żałobie i przemianie, nie jest historią smutną. Patrick z pełną odpowiedzialnością i zaangażowaniem przyjmuje wyzwanie wychowania dwójki dzieci. Choć to droga wyboista i trudna, to jednocześnie pełna komizmu. Wiadomo przecież, jak bardzo sześciolatek potrafi zamęczać opiekuna abstrakcyjnymi pytaniami, jak zmienne mogą być jego nastroje.

Książka aż się prosi o ekranizację. Jest w niej coś filmowego. Autor napisał poszczególne sceny w taki sposób, że można je niemal zobaczyć. Miejsca, postaci i gesty zostały przedstawione plastycznie i z łatwością można je przerobić na scenariusz filmowy. Również dialogi, pełne trafnych ripost i dowcipu, nie pozostawiają wiele do życzenia. Myślę, że doświadczenie zawodowe Stevena Rowleya w scenopisarstwie mogło mieć na to wpływ.

Uwielbiam takie słodko-gorzkie historie. Gujcio oferuje dobrą zabawę i zmusza do refleksji nad tym, co w życiu ważne. Został napisany z lekkością, dowcipem i ogromną wrażliwością. Porusza trudne tematy, ujmując im jednocześnie ciężaru. Tak wysoka jakość w literaturze obyczajowej jest rzadkością.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-02
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gujcio
Gujcio
Steven Rowley
7.6/10

Rozpalająca serce opowieść o trudnych chwilach, w których rodzina okazuje się lekiem na największe smutki. Patrick, dawna gwiazda telenoweli i wyoutowany gej, żyje spokojnym życiem samotnika. Gdy je...

Komentarze
@almos
@almos · ponad 2 lata temu
Bardzo dobra recenzja, sądząc po okładce książka wyglądała mi na kolejną słodką obyczajówkę, ale widzę, że tak nie jest.
× 5
@LiterAnka
@LiterAnka · ponad 2 lata temu
Okładka jest naprawdę myląca. A książka jest słodka, ale tylko trochę. Jak amerykański film.
× 2
@MLB
@MLB · ponad 2 lata temu
Dzięki za recenzję i sprostowanie wymowy tej infantylnej okładki, która wraz z enigmatycznym tytułem niewiele o książce mówi - przegapiłabym, a teraz nie przegapię:)
× 2
@LiterAnka
@LiterAnka · ponad 2 lata temu
Tytuł też niezbyt szczęśliwy, to prawda :) W oryginale: The gunckle.
× 2
Gujcio
Gujcio
Steven Rowley
7.6/10
Rozpalająca serce opowieść o trudnych chwilach, w których rodzina okazuje się lekiem na największe smutki. Patrick, dawna gwiazda telenoweli i wyoutowany gej, żyje spokojnym życiem samotnika. Gdy je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy wśród wielu czytelników zapanował niemały szał na powieść Stevena Rowleya, nie do końca wiedziałam, o co tak dokładnie chodzi. Nie ma się co dziwić, jak zawsze o wszystkim dowiaduję się ostatni...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

"Gujcio" Steven Rowley Do tej pory nic nie było w stanie zakłócić spokojnego, powolnego trybu życia Patricka. Nagle poukładanym, pełnym harmonii życiem wyluzowanego geja i dawnej gwiazdy telenoweli ...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @LiterAnka

W górę schodami w dół
Co zmieniło się w szkole?

Wrzesień jest miesiącem powrotu do szkoły, której, jako instytucji, daleko do ideału. Zarówno uczniowie, jak i nauczyciele, zmagać się muszą z licznymi problemami i wyzw...

Recenzja książki W górę schodami w dół
Król Warmii i Saturna
Małe ojczyzny

Języki regionalne istnieją, nawet jeśli nie wszyscy chcą o tym pamiętać. Najgorętszą dyskusję wywołuje język śląski, jednak mamy w Polsce również inne lokalne gwary, któ...

Recenzja książki Król Warmii i Saturna

Nowe recenzje

Klub Pickwicka
Klub Pickwicka
@klapa.agnie...:

Rzecz dzieje się w świecie dorożek, oberży, służących, pojedynków. W świecie gdzie słowo bynajmniej jest wyraźnie naduż...

Recenzja książki Klub Pickwicka
Włocławskie przesilenie
Nigdy nie wiadomo, co nam się może przytrafić.
@maciejek7:

Skusiła mnie okładka..., jej urzekające kolory i tajemnicza twarz dziewczyny, po prostu nie dały przejść obojętnie. I c...

Recenzja książki Włocławskie przesilenie
Deadline
Niepokojąca historia pewnej pisarki.
@anettaros.74:

Obecnie żyjemy w czasach, gdzie czas jest towarem deficytowym. Ciągle nam go brakuje. Termin deadline jest chyba każdem...

Recenzja książki Deadline
© 2007 - 2024 nakanapie.pl