Zemsta kruka recenzja

‘Zemsta Kruka’ to książka z gatunku romansów mafijnych, będąca jednocześnie debiutem literackim Pani Agnieszki Brückner. Jak niejednokrotnie wspominałam uwielbiam debiuty, gdyż zdarza się, iż wnoszą powiew świeżości w bardzo dobrze znanych mi obszarach. Ta książka jest właśnie tego dowodem. Jest wciągająca, nieprzewidywalna, zaskakująca, z główną bohaterką będącą świetnie wyszkoloną zabójczynią. Zaciekawieni? To czytajcie dalej, lecz najpierw mała informacja: w tej książce znajdują się sceny brutalne w tym szczegółowo opisane tortury jak i sceny erotyczne, dlatego nie jest to odpowiednia pozycja dla osób wrażliwych oraz nieletnich.

Wróćmy do książki, fabuła, z jaką mamy tu do czynienia jest bardzo ciekawa, wciągająca i widać, że dopracowana w najmniejszym szczególe. Sam styl pisania autorki jest niesamowicie lekki i przyjemny, od tej historii nie byłam w stanie się oderwać, rozdziały tak się kończyły, że miałam syndrom ‘jeszcze tylko jeden rozdziału’. Jeśli chodzi o bohaterów, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona postacią głównej bohaterki. Autorka perfekcyjnie nie tylko pokazała jak pod wpływem pewnych wydarzeń Eva zmieniła się niewinnej dziewczyny w bezwzględną i świetnie wyszkoloną zabójczynię, ale i też pięknie ukazała jak na pewnym etapie musiała radzić sobie z emocjami. Powiem Wam, że postać Evy to przyjemna odmiana w świecie romansów mafijnych, gdyż w końcu mamy do czynienia z postacią kobiecą, która jest świetnie wyszkolona, lepiej niż nie jeden mężczyzna, a przede wszystkim nie mówi, że chce coś zrobić, tylko działa. Z pełnym przekonaniem powiem, że to właśnie jej postać jest głównym atutem tej książki, ale też niejedynym. Żeby resztę poznać musicie po nią sięgnąć.

Jak wspomniałam, mamy tu do czynienia ze scenami erotycznymi oraz brutalną przemocą. Jeśli chodzi o te pierwsze, to zostały napisane bardzo przyjemnie. Nie jednej osobie zrobi się od nich gorąco, choć dodać muszę, że stanowią jedynie dodatek do całej powieści. Jestem za to pod wrażeniem scen tortur, jak by to nie zabrzmiało. Zostały one przedstawione bardzo szczegółowo, nie są pobieżnie opisane i traktowane jako dodatek, ale stanowią część historii. Widać w nich, że autorka zrobiła rozeznanie i dokładnie się przygotowała, za co brawa, gdyż na pewno nie było to łatwe zadanie.

Jest to bardzo wyjątkowa i wciągająca historia, której kontynuacji nie mogę się doczekać. Jeśli nie boicie się mocnych i brutalnych scen to śmiało mogę Wam tę pozycję polecić. Dodam, tylko że naprawdę warto, gdyż nie łatwo spotkać historię z tak nietuzinkową bohaterką.