Moja prawda recenzja

Nieświęty

TYLKO U NAS
Autor: @Banshee22 ·1 minuta
2020-10-31
Skomentuj
1 Polubienie
Mike Tyson to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy, bokser w historii tego sportu. Zdania mogą być podzielone, ile ludzi, tyle opinii, a każdy przecież w zawodniku ceni inne rzeczy. W ringu zachowywał się jak bestia i tak odbierało go społeczeństwo. Ale czy na pewno taki był? Co kryło się w głowie tego wojownika?
Książkę pożyczył mi kolega. Szykowałam się do turnieju bokserskiego, a miałam solidny problem, aby odblokować głowę. Był to mój pierwszy turniej i bardzo się go bałam. "Moja prawda" miała mi w tym pomóc. Miała pokazać mi, jak do walk mentalnie przygotowywał się ten legendarny bokser, z jakim nastawieniem wychodził do ringu. Czytałam tę lekturę i próbowałam przenieść zawarte w niej wskazówki na swój świat. Nie było łatwo i wiem, że nie tylko mi się to nie udało, ale również, że się nie uda. W końcu jesteśmy tak od siebie różni. Pomogło mi jednak coś zupełnie innego. On również się bał. Ten legendarny bokser, postrach, bestia - on również się bał. Wtedy właśnie zrozumiałam, że strach nie jest niczym złym, jest zupełnie naturalny.
"Moja prawda" jest więc nie tylko historią Mike'a Tysona, ale również lekcją dla pięściarzy. Można wyciągnąć z niej wiele przydatnych informacji, które pomogą nam w treningu, podczas walki, a nawet w życiu. Może właśnie w życiu przede wszystkim?
Książka opisuje historię Żelaznego Mike'a, jego codzienną walkę z przeciwnościami losu, ale również z osobami, które na każdym kroku próbowały go wykorzystać. Brakowało mu osób, którym mógłby w pełni zaufać, a ta, która naprawdę dbała o niego, odeszła zbyt wcześnie. Wszystkie problemy, które spotkał na swojej drodze, wszystkie błędy, które popełnił, były wynikiem tego, że nie było przy nim osoby, która okazałaby mu wsparcie, która poprowadziłaby go i wskazała odpowiednią drogę. Tyson nie był święty, był wręcz bardzo nieświety. Miał jednak w sobie serce, wiele osób o tym doskonale wiedziało i skrupulatnie to wykorzystywało.

"Moja prawda" to bardzo dobra książka, która otworzy nam oczy i pozwoli inaczej spojrzeć na Mike'a Tysona. To, co można było usłyszeć o nim w mediach, zobaczyć w telewizji, na ringu, podczas walki - to wszystko jest nieprawdą. Prawda Tysona jest inna, a poznamy ją, czytając "Moją prawdę".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moja prawda
4 wydania
Moja prawda
Mike Tyson, Larry Sloman
8.5/10

Niewinny, oskarżony o gwałt i skazany na 3 lata więzienia. Tam czytał "Hrabiego Monte Christo" i przygotowywał się do zemsty. Był tak wściekły, że nie pamięta, w jaki sposób odgryzł Holyfieldowi kawał...

Komentarze
Moja prawda
4 wydania
Moja prawda
Mike Tyson, Larry Sloman
8.5/10
Niewinny, oskarżony o gwałt i skazany na 3 lata więzienia. Tam czytał "Hrabiego Monte Christo" i przygotowywał się do zemsty. Był tak wściekły, że nie pamięta, w jaki sposób odgryzł Holyfieldowi kawał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Banshee22

Przepowiednia bogów
Smoki, więcej smoków!

"Smocze kryształy: Przepowiednia bogów" to trzeci i zarazem ostatni tom, więc miałam wobec niego wysokie oczekiwania. Nie tylko musiał trzymać poziom swoich poprzedników...

Recenzja książki Przepowiednia bogów
Niewolnica elfów
Czwarty tom potrzebny na JUŻ!

Historię o wyniosłych elfach, które zniewoliły ludzi w swoim magicznym, leśnym świecie, śledzę od samego początku. Choć miałam okazję już poczytać różne książki o tych s...

Recenzja książki Niewolnica elfów

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl