Londyn nowych Ruskich recenzja

Nienormalny świat wulgarnego bogactwa

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2023-04-21
Skomentuj
28 Polubień
Ta, obecnie w dużym stopniu historyczna książka, opisuje proces opanowania Londynu przez oligarchów rosyjskich. Autorzy koncentrują się na czterech postaciach: zmarłym w 2013 r. Borysie Bierezowskim, Romanie Abramowiczu – już byłym właścicielu klubu piłkarskiego Chelsea, Michaile Chodorkowskim, który odsiedział 10 lat w łagrze, a potem wyjechał na Zachód, i wreszcie Olegu Deripasce, magnacie aluminiowym.

Mamy tu ciekawe zderzenie dwóch światów, z jednej strony rosyjscy oligarchowie: zwycięzcy okrutnej wojny o majątek postsowiecki, inteligentni, energiczni, do cna cyniczni, niecofający się przed morderstwami. Z drugiej strony tradycyjny świat angielski gdzie przynależność klasowa odgrywa olbrzymią rolę, gdzie panują rządy prawa, a korupcja jest niewielka. Anglicy mogą patrzeć z pogardą na tych nieokrzesanych nuworyszów płacących za dobra luksusowe gotówką wyjmowaną z reklamówek, ale .... pecunia non olet, i wschodni bogacze uzyskują brytyjskie obywatelstwo, pod warunkiem że zainwestują w Anglii milion funtów (jest takie brytyjskie prawo). A co przyciąga ich do Wlk. Brytanii? Autorzy piszą, że oligarchów: „zwabiły do Londynu przychylne prawo podatkowe, elastyczny system bankowy, swobodny styl życia, elitarne szkoły i niezależne sądownictwo.”

Sporą część książki stanowi dość monotonne wyliczanie szaleństw zakupowych nowych ruskich, autorzy koncentrują się głównie na Abramowiczu, wyliczając jego rezydencje, samoloty, jachty, dzieła sztuki, napawanie się bogactwem, zachłystywanie się nim. Poza tym oligarchowie jak dzieci konkurowali ze sobą o to, kto ma większy dom czy jacht. O instrumentalnym traktowaniu towarów luksusowych świadczy anegdotyczny fakt, że w restauracjach zamawiali najdroższe wino, żeby je potem wymieszać z coca-colą czy wódką. Ubocznym efektem ich wejścia do Anglii był olbrzymi wzrost cen nieruchomości w Londynie uderzający w brytyjską klasę średnią.

Książka czytana w większej dawce męczy: to surrealistyczny, nienormalny świat przesadnego, wulgarnego bogactwa, ale Hollingsworth i Lansley nie ukrywają nim fascynacji. Bardzo też dużo autorzy piszą o samych oligarchach i o ich życiu niekoniecznie związanym z Londynem. Trochę za mało o zderzeniu dwóch światów: nowych ruskich i tradycjonalistów Anglików. Niemniej dostajemy ciekawy opis klasy 'nowych Ruskich'.

Bardzo jestem ciekaw zmian w tej grupie po 24 lutym 2022 r., oczywiście w książce nie ma o tym ani słowa, bo wydana została w 2014 r.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-07-06
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Londyn nowych Ruskich
Londyn nowych Ruskich
Mark Hollingsworth
6/10

Kulisy rosyjskiego eldorado. Jak się bawią Nowi Ruscy... Londyn od zawsze przyciągał krezusów, lecz nigdy wcześniej do miasta nie napłynęła taka rzesza superbogatych obcokrajowców, co u progu nowego...

Komentarze
Londyn nowych Ruskich
Londyn nowych Ruskich
Mark Hollingsworth
6/10
Kulisy rosyjskiego eldorado. Jak się bawią Nowi Ruscy... Londyn od zawsze przyciągał krezusów, lecz nigdy wcześniej do miasta nie napłynęła taka rzesza superbogatych obcokrajowców, co u progu nowego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz jest chaotyczna, a praca redakcyjna woła o pomstę...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wariatka Maigreta
Ministudium kobiecej samotności

Ta 72 książka w serii z paryskim komisarzem w roli głównej została wydana w 1970 r. Rzecz cała zaczyna się tak, że samotna, starsza kobieta, Madame Antoine de Caramé, na...

Recenzja książki Wariatka Maigreta

Nowe recenzje

Arcana
Arcana
@zakaz_czyta...:

Lubicie motyw pętli w czasie w książkach? Muszę przyznać, że do tej powieści podchodziłam z bardzo otwartą głową. Już ...

Recenzja książki Arcana
Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl