Red, White & Royal Blue recenzja

Nienawiść od miłości dzieli tylko jeden krok

Autor: @klaudia.nogajczyk ·2 minuty
2020-08-02
Skomentuj
4 Polubienia
Moją relację z książką "Red white & royal blue" można ze spokojem nazwać "to skomplikowane". Gdy tylko dowiedziałam się, że ta pozycja ma zostać przetłumaczona na język polski to odliczałam dni do premiery. Mijały miesiące, kiedy natknęłam się na kilka niepochlebnych recenzji i mój zapał nieco osłabł. Zaczęłam analizować "wszystkie za i przeciw" i oto pierwszego dnia sierpnia ta książka "wpadła w moje ręce". Nie miałam żadnych większych oczekiwań co do niej, lecz z otwartym umysłem kartkowałam kolejne kartki i stało się "przepadłam". Dwa dni. Tyle wystarczyło mi, aby pochłonąć "Red white and royal blue" i się zakochać. Zakochałam się : w głównych bohaterach, całej historii, odniesieniach do światowej pop kultury. Jest to moja pierwsza książka, która opowiada o miłości dwóch mężczyzn: Alexa i Henry'ego, którzy nie są zwyczajnymi młodzieńcami, a ich uczucie jest tak niemożliwe do zrealizowania jak tylko czytelnik może sobie wyobrazić.
Nienawiść to uczucie, które kiełkowało w sercu Alexa- Pierwszego Syna Ameryki od bardzo dawna. Kiedy w wieku 14 lat, zobaczył zdjęcie przystojnego księcia Walii w jednej z młodzieżowych gazet, wiedział już że oto ma przed sobą największego wroga. Jednocześnie walczył też z innymi uczuciami: podziwem i zazdrością wmawiając sobie jak okropny i nudny musi być ten "brytyjski Adonis".
Wszystko się zmienia w dniu wesela księcia Filipa - prywatnie starszego brata Henry'ego, kiedy to dwaj mężczyźni kłócąc się wpadają w tort weselny. Oczywiście wszystkie media podchwyciły niezręczność tej sytuacji, w której Alex staje przed jedynym wyjściem, które może uratować stosunki międzynarodowe panujące pomiędzy Wielką Brytanią, a Ameryką. Musi udawać przyjaciela księcia Walii, co zdaje się nie odpowiadać żadnemu z nich.

Kilka godzin temu zamknęłam książkę i wciąż się zastanawiam: jak autorce udało się stworzyć taką książkę jak "Red white royal blue"?. Fikcję, która mogła by się przydarzyć naprawdę. Przedstawić tak świetnych bohaterów, nie tylko tych najważniejszych, ale też drugoplanowych?. Kobiety zdecydowanie są "siłą napędową" tej książki. June, Nora, Zahira, i oczywiście Pani Prezydent Ellen nie raz sprawiały, że się uśmiechałam i wzruszałam. "Red royal blue" to nie tylko opowieść o miłości łączącej dwóch mężczyzn, ale także poszukiwanie odpowiedzi na pytania: Kim jestem? Dokąd zmierzam? Ile mogę poświęcić dla miłości do drugiego człowieka?. Jeszcze na koniec pragnę dodać, że równie dobrze mogłaby to być historia dotycząca miłości osób heteroseksualnych, która byłaby królewskim mezaliansem, czyż nie było wiele takich par w historii ?.
Gorąco polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-02
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Red, White & Royal Blue
4 wydania
Red, White & Royal Blue
Casey McQuiston
7.4/10

Co się stanie, gdy Pierwszy Syn Ameryki zakocha się w księciu Walii? Podczas wesela na brytyjskim dworze królewskim wybucha kłótnia. W jej wyniku książę Henry i Alex - syn prezydentki USA - lądują w...

Komentarze
Red, White & Royal Blue
4 wydania
Red, White & Royal Blue
Casey McQuiston
7.4/10
Co się stanie, gdy Pierwszy Syn Ameryki zakocha się w księciu Walii? Podczas wesela na brytyjskim dworze królewskim wybucha kłótnia. W jej wyniku książę Henry i Alex - syn prezydentki USA - lądują w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jakie mogą być konsekwencje związku księcia Walii i Pierwszego Syna Ameryki? Początkowo księcia Walii - Henry'ego i Pierwszego Syna Ameryki - Alex'a, łączy jedynie niechęć do siebie nawzajem i rzuca...

@jwsia2007 @jwsia2007

Hejka. Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki o tematyce LGBT więc jeśli dla kogoś jest to problem proszę od razu ominąć. Więc pozwólcie że lekko wprowadzę Was w tematykę omawianej książki. Og...

@iza.kolach @iza.kolach

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Sznur. Krwawe namiętności
Jak wygląda potwór?

Jaka jest Wasza pierwsza myśl na słowo potwór? Wyobrażacie sobie wilkołaka, wampira, zombie czy może naszego, rodzimego smoka wawelskiego?. A co jeśli tym potworem okaza...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Duszek ze starego zamczyska
Duszek, diabełek i nietoperz - kilka słów o niezwykłej przyjaźni.

Bardzo dawno nie sięgałam po książkę, która jest adresowana docelowo do najmłodszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Za sprawą "Duszka ze stareg...

Recenzja książki Duszek ze starego zamczyska

Nowe recenzje

Funny Story
Kolejna dobra książka Emily Henry
@etylomorfinka:

~- Co ciebie pociąga w czytaniu? […] -Lubię to wrażenie, że mogę żyć wieloma życiami, tyloma, ile tylko chcę.~ Daph...

Recenzja książki Funny Story
Skradziona młodość
Wyjątkowe wspomnienia
@Strusiowata:

Maleńka książeczka p. Ewy Krasoń, to lektura na zaledwie na jeden wieczór. Trudno pisać recenzję takiej opowieści wiedz...

Recenzja książki Skradziona młodość
Pamiętnik diabła
Precyzyjny myśliwy, wyptarujący swoich ofiar i ...
@justyna1dom...:

Zwróciłam uwagę, że istnieje możliwość, iż jestem ostatnią osobą czytającą tę serię. Dlaczego tyle czekałam? Nie mam po...

Recenzja książki Pamiętnik diabła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl