Tajemne rysunki recenzja

Niemal jak Blatty

Autor: @aniabruchal89 ·2 minuty
2023-05-30
Skomentuj
4 Polubienia
Gdy jakąś powieść poleca niekwestionowany autorytet w świecie literackim, koniecznie trzeba ją przeczytać. Nie zdarzyło mi się, aby Pan King polecił coś niegodnego uwagi, mimo że nie wszystko zawsze mi się podoba. Tym razem również tak było i muszę przyznać, że Tajemne rysunki Pana Jasona Rekulaka, to horrorowo thrillerowa petarda.

Zaczęło się od tego, że od Wydawcy dostałam tajemniczy list wraz z ciekawym obrazkiem, to wszystko miało zachęcić mnie do zapoznania się z książką. Co ciekawe, po pierwszym liście nadszedł kolejny, który wiał dużym mrokiem, wiedziałam już, że mimo iż w fabule mamy słodkiego chłopca, nie będzie to pozycja o titit miłości, ani nawet lekka obyczajówka, czy klasyczny thriller.

Autor już od pierwszych stron, sugeruje nam, że z chłopcem ewidentnie jest coś nie tak, niech Was nie zmyli jego słodka buzia. Nasza opiekunka ma co robić, powoli przesuwając się od zwykłej kartki papieru po poważne problemy niemal z Egzorcysty Pana Blatty’ego. Kiedy rodzinna sielanka zamienia się w koszmar, akcja się rozkręca, powodując, że chce się więcej.

Nasza główna bohaterka Mallory, po uporaniu się ze swoimi demonami, szuka dobrej pracy. Zrządzenie losu prowadzi ją na idylliczne przedmieście, gdzie otrzymuje posadę niani pięcioletniego Teddiego. Chłopiec kocha rysować, jego obrazki przedstawiają to co znajduje się dookoła, oraz to, co sam wymyśli w swojej głowie. Mimo wrogości, jaką okazuje dziewczynie ojciec dziecka, Mallory zaprzyjaźnia się ze swoim podopiecznym i zaczynają tworzyć parę dobrych przyjaciół do czasu… Pewnego dnia Teddy zaczyna malować zwłoki kobiety ciągnięte przez las, przez tajemniczego mężczyznę… Rysunki stają się coraz mroczniejsze, bohaterka postanawia odkryć prawdę… Morderstwo sprzed lat, sekrety rodzinne, dziecko medium… To wszystko i jeszcze więcej w mistrzowskiej fabule Pana Rekulaka.

Muszę przyznać, że dawno nie czytałam nic tak wciągającego. Książka to niby horror, niby mocny thriller, z garścią zjawisk paranormalnych subtelnie wkomponowanych w akcję, co moim zdaniem jest genialne. Dodatkowo tekst opatrzony, jest rysunkami chłopca, co tworzy niesamowity klimat lekkiego dreszczyku. Nie dziwię się, że pozycja ta polecana jest przez Pana Kinga, można powiedzieć, że obaj Autorzy tworzą, także niezwykły świat ludzkiej psychologii. Tajemne rysunki to publikacja, obok której nie można przejść obojętnie, osobiście uwielbiam książki z wątkiem paranormalnym, morderstwa, tajemnice, a ta pozycja świetnie wpisuje się w te klimaty. Gdyby akcja działa się w jakimś wiktoriańskim domu i miała choć trochę klimatu gotyckiego, byłby to mój numer jeden wśród tego typu powieści.

Bez dwóch zdań polecam, jestem przekonana, że nie będziecie mogli się oderwać od czytania.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemne rysunki
Tajemne rysunki
Jason Rekulak
8/10

Krótko po wybrnięciu z życiowych kłopotów Mallory Quinn podejmuje pracę jako niania na idyllicznym przedmieściu w New Jersey. Ma swój własny kąt, codziennie wieczorem trenuje biegi i osiąga upragnion...

Komentarze
Tajemne rysunki
Tajemne rysunki
Jason Rekulak
8/10
Krótko po wybrnięciu z życiowych kłopotów Mallory Quinn podejmuje pracę jako niania na idyllicznym przedmieściu w New Jersey. Ma swój własny kąt, codziennie wieczorem trenuje biegi i osiąga upragnion...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tajemne rysunki cóż to może być?. Z czym wam kojarzy się ten tytuł. Bo dla mnie brzmi ciekawie i dość tajemniczo. *** Kedyś kobieta bardzo uzależniona od narkotyków i z traumatyczną przeszłością.Te...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Wiele dzieci w wieku przedszkolnym lubi rysować, więc nie ma nic dziwnego w tym, że pięcioletni Teddy – bohater powieści „Tajemne rysunki” - nie rozstaje się ze swoim szkicownikiem. Niepokój wzbudza ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Zalęknione dzieci Boga
Lęk i strach

„-Ze strachem nie da się walczyć rozumowo. Podobnie jak z nienawiścią. One są jak miłość. To niemal identyczne emocje. To dlatego Ares i Afrodyta się lubią. Ich bliźni...

Recenzja książki Zalęknione dzieci Boga
Myśleć inaczej
Myślę więc jestem

„Czy nie rozumiesz, że nadrzędnym celem nowomowy jest zawężenie zakresu myślenia? W końcu doprowadzimy do tego, że myślozbrodnia stanie się fizycznie niemożliwa, gdyż ...

Recenzja książki Myśleć inaczej

Nowe recenzje

Miło, niemiło
kto stoi za barem?
@aga.kusi_po...:

Spacerujesz po ulicach Gelnicy. Słowacja to wiesz, ba, prowincja wedle wielu, a dla ciebie to po prostu „dziura”. Nogi ...

Recenzja książki Miło, niemiło
Poza kręgiem
𝗣𝗼𝗹𝘀𝗸𝗶 𝗗𝘇𝗶𝗸𝗶 𝗭𝗮𝗰𝗵ó𝗱
@gala26:

𝑍ł𝑎𝑚𝑎ć 𝑧𝑎𝑠𝑎𝑑𝑦, 𝑏𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑒ż𝑦ć. 𝑆𝑡𝑟𝑎𝑐𝑖ć 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒, 𝑏𝑦 𝑤𝑦𝑔𝑟𝑎ć. To nie tylko hasło promujące książkę Jacka Piekiełki, ale kwin...

Recenzja książki Poza kręgiem
Przepraszam, ja już nie żyję
Gdy trup przeszkadza w drinkach z palemką 🍹🛳️🎙️...
@burgundowez...:

Jeśli marzyliście kiedyś o luksusowym rejsie po Morzu Śródziemnym z kieliszkiem prosecco w jednej dłoni i wachlarzem w ...

Recenzja książki Przepraszam, ja już nie żyję
© 2007 - 2025 nakanapie.pl