Chwiejnym krokiem. Jak przypadki wpływają na nasz los recenzja

Nieintuicyjne konsekwencje losowości

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Carmel-by-the-Sea ·4 minuty
2022-07-24
4 komentarze
15 Polubień
Po lekturze tej książki powinno być oczywiste, że przeczytanie przez kogoś tej opinii nie ma właściwie związku z autorem książki czy sensownością treści, ale jest kwestią przypadku lub zupełnie nieoczywistych uwarunkowań (takich jak to, że ktoś przeczytał moją inną opinię). Piękno matematyki polega miedzy innymi na tym, że tłumaczy rzeczy, które wydają się niewytłumaczalne – przypadek, los, sukces życiowy, porażkę zawodową, szóstkę w totolotku, istnienie bestsellerów literackich i filmowych, miliarderów i nieudaczników. Rachunek prawdopodobieństwa i statystyka nie tylko uzasadniają ilościowo to, co człowiek na każdym kroku oswaja, czasem tłumacząc sobie ‘dzianie się’ jako fatum, zdolności, pech, istnienie mocy nieczystych, itd. One są w stanie wykryć bezlitosne konsekwencje zupełnego przypadku ukryte w szeregu złożonych relacji wzmocnionych ludzkimi mechanizmami poszukiwania sensu, albo wręcz przeciwnie – wykazać, że to ludzkie manipulacje zaburzyły świat losowy dla całkiem wymiernych korzyści osobistych. Leonard Mlodinow ciekawie zebrał kilka faktów, które zbudowały probabilistykę, by pokazać jako bardzo potrzebujemy sensu, choć z reguły jesteśmy bezradni wobec złożoności i praw wielkich liczb. „Chwiejnym krokiem. Jak przypadki wpływają na nasz los” to garść ciekawie podanej matematyki z historyczną perspektywą i odniesieniem do człowieka, który uwikłany w błędy poznawcze racjonalizuje świat, czasem zbyt sumiennie, bo chciałby wierzyć, że każde zasługi i przewiny mają sens.

Gdyby nie wcześniejsze lektury, książka byłaby odkrywcza, a tak to kolejny dobry tekst pokazujący przydatność matematyki nawet w sytuacjach, gdy trudno jej skuteczności oczekiwać. Jednak dobrze jest się dowiedzieć, że nie da się złożoności naszych decyzji i ich niejednoznacznych konsekwencji zredukować do pewności siłą intelektu, stopniem zaangażowania, zasługami na zupełnie innych polach aktywności. Z drugiej jednak strony wiemy, że dzięki wytrwałości pokoleń zawodowych czy amatorsko ciekawskich ludzi – Bayesa, Bernoullich, Cardano, Fermata, Gaussa, Laplace’a, Pascala czy Quételeta mamy narzędzia do jakościowego i ilościowego poszukiwania mechanizmów zmienności dla zewnętrznego wobec naszych zmysłów świata. To, że coś jest złożone, niepewne, nieprzewidywalne nie znaczy, że nie mamy dla tych zjawisk ram języka i formalizmu. Nawet chaos podlega pewny prawom.

Mlodinow z kilu podstawowych prawideł – zasad rozkładu normalnego, wnioskowania o prawdopodobieństwie warunkowym, konsekwencji prawa wielkich liczb, przechodząc do przykładów zastosowań w życiu: ekonomii, medycyny, zjawisk kultury popularnej, sportu czy zwykłych ludzkich ułomności (od bycia przesądnym poprzez teorie spiskowe po fatalizm), zbudował opowieść bardzo poglądową i pouczającą. Nie da się na każdym kroku pilnować i stosować rygorystycznie technik maksymalizujących poprawność sądów, warto jednak pamiętać o kilku przydatnych mądrościach:

„(…) że niektóre filmy będą się sprzedawać lepiej od innych nawet wtedy, gdy wszystkie będą identyczne.” (30)

„Uznanie, jakim cieszą się liczne teorie spiskowe, opiera się na niezrozumieniu tej różnicy, to znaczy na myleniu prawdopodobieństwa, że seria jakichś wydarzeń miałaby miejsce, gdyby krył się za nią wielki spisek, z prawdopodobieństwem, iż wielki spisek rzeczywiście istnieje, jeśli wiadomo, że zaszła pewna seria wydarzeń.” (163)

„Obraz rezonansowy wykazał, że obszar mózgu, który według naszej wiedzy odpowiada za odczuwanie przyjemności, rzeczywiście był bardziej pobudzony wtedy, gdy badani pili wino, które uważali za wyraźnie droższe.” (202)

„(…) znaczna część porządku, jaki obserwujemy w przyrodzie, skrywa pod sobą niewidzialny chaos i dlatego może być w pełni zrozumiana tylko poprzez odwołanie się do praw losowości.” (254)

„W istocie nakłonienie ludzi, żeby brali szczęście za umiejętność albo bezcelowe działania za kontrolę nad czymś, jest jednym z najłatwiejszych przedsięwzięć, jakie może podjąć psycholog zajmujący się badaniami naukowymi.” (282-283)

„Nawet przypadkowe wzorce potrafimy przeto interpretować jako argumenty nie do odparcia, o ile są zgodne z naszym z góry przyjętym poglądem.” (290)

„Chwiejnym krokiem” zdaje relację z niepokojącego faktu, że nie doceniamy powszechności praw losowości i przypadku. Ponieważ panowanie nad otoczeniem daje spokój, poczucie sprawczości, to dopowiadamy sobie świat, stając się czasem ofiarami błędów poznawczych. Mlodinow na podstawowym poziomie tłumaczy czasem powszechnie znane zasady społeczne, ale przy użyciu język wywodzącego się wprost z matematyki. Łudzimy się, pocieszamy, popadamy w odrętwienie beznadziejnością, dopingujemy czasem niezasłużonymi sukcesami – wszystko by nie zwariować. Fizyk proponuje jednak nieco sformalizowany namysł nad światem warunkującym nasze samopoczucie. Jeśli przy okazji pokazuje istotę fundamentalnych prawideł prawdopodobieństwa z kilkoma świetnymi przykładami zagadek z nieintuicyjnymi rozwiązaniami (*), to chyba tym lepiej dla czytelnika. Do tego, jednocześnie, gawędziarki styl pisania, w którym opowieść o życiu Cardano, cierpieniu Pascala czy szaleństwach Galtona służą ożywieniu kontekstualnemu dla ważnych ustaleń dla nauki, pozwala lekko czytelnikowi wchłaniać lekturę.

DOBRE PLUS – 7.5/10

/Numeracja stron na podstawie wydania Zysk i S-ka 2022. Istnieje wcześniejsze wdanie, z innym (mniej poprawmy) tłumaczeniem tytułu – „Matematyka niepewności”, Prószyński i S-ka 2009)/

=======

* Przykład z książki. W rodzinie jest dwoje dzieci. Jakie jest prawdopodobieństwo, że wybrana losowo jedna z takich rodzin ma dwie córki, przy założeniu że mamy pewność, iż w rodzinie jest co najmniej jedna córka? Wychodzi 1/3. A co jeśli ten warunek zmienimy, by córka miała baaaaaaaaardzo rzadkie imię? Paradoksalnie (bo co ma ‘piernik do wiatraka’), takie prawdopodobieństwo rośnie do 1/2! Dlaczego? Zapraszam do książki na strony 163-166 i 170-173.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-24
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chwiejnym krokiem. Jak przypadki wpływają na nasz los
Chwiejnym krokiem. Jak przypadki wpływają na nasz los
Leonard Mlodinow
6.3/10

Pasjonująca książka, która uświadamia nam, że w naszym życiu jest wiele zdarzeń równie przewidywalnych, jak kroki potykającego się człowieka, który wyszedł nad ranem z baru Leonard Mlodinow, urod...

Komentarze
@Brzezina
@Brzezina · ponad 2 lata temu
Ciekawa recenzja:)
× 4
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad 2 lata temu
Dzięki.
@ale.babka
@ale.babka · ponad 2 lata temu
Ciekawa recenzja :) Już mam w głowie pytania o prawdopodobieństwo...
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad 2 lata temu
Dzięki. To dobre nastawienie przed lekturą. :)
× 1
@almos
@almos · ponad 2 lata temu
Dobra recenzja, książkę mam w planach.
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad 2 lata temu
Dzięki. Bez wzorów, a może zastanowić. Chyba rachunek prawdopodobieństwa uchodzi za trudny, bo wymaga 'wejścia w specyficzne myślenie' - wbrew intuicji, a jest praktycznie wszędzie wykorzystywany.
× 2
@MLB
@MLB · ponad 2 lata temu
Przymierzam się i widzę, że warto:)
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad 2 lata temu
Myślę, że warto. Szczególnie, gdy sie nie czytało za wiele o chaosie deterministycznym czy probabilistyce. Może być odkrywcza. ;)
× 1
Chwiejnym krokiem. Jak przypadki wpływają na nasz los
Chwiejnym krokiem. Jak przypadki wpływają na nasz los
Leonard Mlodinow
6.3/10
Pasjonująca książka, która uświadamia nam, że w naszym życiu jest wiele zdarzeń równie przewidywalnych, jak kroki potykającego się człowieka, który wyszedł nad ranem z baru Leonard Mlodinow, urod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Carmel-by-the-Sea

Pieśń komórek
Życie komórkowe

Po sukcesie dwóch poprzednich książek (o nowotworach i o genach), Siddhartha Mukherjee pokusił się przygotowanie opowieści o komórce. „Pieśń komórek. Nowa epoka medycyny...

Recenzja książki Pieśń komórek
Na bulwarach czyhają potwory
Mity ruchomych obrazów

Trzeci tom reporterskiej trylogii amerykańskiej Macieja Jarkowca tworzy zbiór historii, inspirowanych kilkunastoma filmami, czasem stanowiących wprost zaplecze dla konkr...

Recenzja książki Na bulwarach czyhają potwory

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl