Rzemiosło przekazywane z pokolenia na pokolenie od zawsze było normą. Szewc, lutnik, czeladnik, piekarz, cukiernik. Dzisiaj to bardziej kwestia przejmowania całych biznesów czy stanowisk w rodzinnej firmie. Poza tym, czy współczesne młode pokolenie zechce przejąć pałeczkę po rodzicach i będzie kontynuowało rodzinną sztafetę biznesową?
Ojciec i syn. Ojciec wprowadza Dominika w tajniki biznesu, kiedy ma on trzynaście lat. Nic dziwnego, gdyby nie fakt, że obaj są płatnymi zabójcami. Pierwszy raz jest najgorszy, z czasem chłopak zdobywa doświadczenie i kolejne morderstwa traktuje jako zadanie do zrealizowania. Ich najnowsze zlecenie to zabójstwo czteroosobowej rodziny Grabowskich. Zlokalizować, zlikwidować i zniknąć. Niestety w trakcie akcji napotykają na kilka niepowodzeń i Marysia Grabowska cudem unika śmierci… Dziewczyna za wszelką cenę postanawia dowiedzieć się kto i dlaczego zlecił zabójstwo jej rodziny. Tymczasem zadaniem Dominika będzie odnalezienie Marysi i dokończenie dzieła. Oboje nie przypuszczają, że staną na równi przez wspólnym wrogiem. Konfrontacja jest nieunikniona. Czy zjednoczą siły? Kto przejmie inicjatywę? Czy płatnemu zabójcy można zaufać? Czy Grabowska będzie szukała zemsty?
Adrian Bednarek ma na swoim koncie 18 książek (część wydanych jako współautor). Od lat zafascynowany tematyką kryminalną, szczególnie polubił seryjnych morderców, których często osadza w swoich fabułach. Najnowsza powieść „Dziedzictwo zbrodni” ma być dla autora i jego czytelników odskocznią, bo autor próbuje swoich sił w powieści zabarwionej sensacją. To moje pierwsze spotkanie z autorem i już na wejściu uraczył mnie historią ociekającą krwią, mocną, dosadną i brutalną.
„Dziedzictwo zbrodni” to powieść z klimatem i charakterem. Przede wszystkim brawo za pomysł – płatny zabójca jako sposób na życie! Jak łatwo zauważyć pomysł niedorzeczny i mało realny w polskiej rzeczywistości, ba! tym bardziej w społeczności średniego polskiego miasteczka jakim jest Częstochowa. Niektóre przedstawione motywy i sytuacje są lekko absurdalne, pełne czarnego humoru i przerysowanych opisów, co sprawia że to idealna pozycja dla fanów nieoczywistych powieści. Akcja książki jest niezwykle szybka, poszczególne rozdziały przedstawiane są z perspektywy różnych osób, co tylko zwiększa przyjemność z odbioru (przedstawianie jednej sceny z perspektywy kilku bohaterów). Tu trup się ścieli gęsto, a autor nie stroni od barwnych opisów rozlewu krwi. Bieżąca fabuła jest uzupełniana fragmentami z przeszłości bohaterów, które pozwalają lepiej ich poznać.
Dominik i Marysia próbują dorównać bohaterom z hollywoodzkich historii. Nieoczekiwane zdarzenia i przewrotność losu sprawiają, że powstaje niespodziewana i niekonwencjonalna para. Obojgiem targają uczucia nienawiści, oboje skrywają mroczne tajemnice, przed obojgiem rodzina miała sekrety. Czy będzie to polska Pani i Pan Killer?
Bednarek na każdym kroku stara się umotywować działania swoich bohaterów. To historia o zemście, a także o tym jak trudno jest przebaczyć i zapomnieć. Opowieść o ludziach, których życie stawia przed różnymi zadaniami i wyzwaniami. Podejmowane przez Dominika i Marysię decyzje, misternie planowana zbrodnia, żywiołowe działanie i wydłużająca się lista ofiar sprawiają, że całość ma lekki i świeży ton. „Dziedzictwo zbrodni” zadowoli każdego kto szuka czegoś nowego w sensacji spod pióra polskiego autora. Akcja, napięcie, kulminacja i zakończenie. Czyta się jednym tchem, a to chyba najlepsza z rekomendacji.
Nietuzinkowa i niebanalna fabuła sprawia, że „Dziedzictwo zbrodni” przyjmuje kształt widowiska. Bednarek stworzył swój mroczny mikroświat, zamieszkany przez spójnych bohaterów. Zakończenie nieidealne, smutne i na swój sposób zaskakujące. Bawiłam się świetnie. Czytacie, warto!
On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Gr...
On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Gr...
To moja kolejna książka Adriana Bednarka, które w sumie zawsze biorę bez zbędnego zastanowienia. Tak też było i w tym przypadku. @Obrazek "Dziedzictwo zbrodni" posiada, jak na nasze polskie realia,...
Czy zło można odziedziczyć w genach? Czy to do czego zostaliśmy zmuszeni w dzieciństwie, w jakim świecie się obracaliśmy, określa to, kim zostaniemy w dorosłym życiu? Czy istnieje więcej niż jedno w...
@ewelina.czyta
Pozostałe recenzje @justyna_
Jan, Halina i Juliusz
Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...
Bez wątpienia po „Wilczycę” nie powinno się sięgać bez znajomości pierwszej powieści cyklu („Poszukiwacz zwłok”). Mieczysław Gorzka bez wahania wrzuca Czytelnika od razu...