Niech żyje zło recenzja

Niech żyje zło

Autor: @candyniunia ·1 minuta
2024-12-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj mam dla Was fantastyke z nutką romantasy ale taką dość nietypową.

Rae jest śmier*elnie chora, ostatnia nadzieja tkwi w magicznym kwiecie, który znajduje się... w krainie opisanej w serii książek, które Rae czytała z siostrą.

Dzięki tajemniczej kobiecie, dziewczyna przenosi się do świata wykreowanego w opisanym przez Anonima uniwersum Czas żelaza.

Spotkać swoje ulubione postacie? Bajka!

Tylko czy Rae na pewno dobrze wszystko rozumie?
Czy wcielając się w postać Lady Raheli, która miała zostać stracona, zmieni fabułę?

Początkowo szybko mnie wciągnęła ta historia, z mnogością postaci, kreacją świata i nutką magii.

Później był moment, w którym fabuła się nieco dłużyła by znów przyspieszyć i dodać dramatyzmu.

Ciężko mi uwierzyć, że Rae nie zwróciła uwagi na prawdziwego przyszłego Cesarza, na mój gust dobrze zdawała sobie sprawę, wszak postać ta wykazywała nienaturalne zdolności a także bardzo pociągała Rae.

Domyśliłam się dużo wcześniej tego niż ona bo ona musiała zostać postawiona przed faktem dokonanym, by dostrzec swój błąd.

To, co mi najbardziej przeszkadzało, to częsty zwrot "złoczyńczyni" no nie potrafię się przyzwyczaić do niego a występowało nad wyraz często to słowo.

Całość ma ciekawy pomysł, coś, z czym jeszcze się nie spotkałam w przypadku fantastyki, czyli złoczyńcy wychodzą na prowadzenie i wbrew pozorom nie są tacy źli, jakby się mogło wydawać.
A może jednak są?

Przyznam, że mimo dużej ilości postaci i lekkiego chaosu czytało mi się książkę dobrze chociaż na pewno nie jest to pozycja, która by nas pochłaniała i nie dało się od niej oderwać, wprost przeciwnie, nie miałam podczas przerw tego uczucia, że muszę poznać ciąg dalszy jak to bywa w przypadku innych książek.

Całościowo jest to ciekawa kreacja, fajny pomysł na fabułę ale zabrakło mi tego pazura, tego efektu wow.

Szału nie było, było to dobre ale nie doskonałe. Czy przeczytałabym drugi raz? Nie sądzę, chociaż kto wie. Czy polecam? Owszem, tak, mimo wszystko warto przeczytać i poznać ten świat książkowy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niech żyje zło
Niech żyje zło
Sarah Rees Brennan
7.8/10

Rae od zawsze miała słabość do złoczyńców w powieściach fantasy. Są najlepiej ubrani, mają najbardziej cięte riposty i zwykle nie cofają się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Rae z chęcią zrobiła...

Komentarze
Niech żyje zło
Niech żyje zło
Sarah Rees Brennan
7.8/10
Rae od zawsze miała słabość do złoczyńców w powieściach fantasy. Są najlepiej ubrani, mają najbardziej cięte riposty i zwykle nie cofają się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Rae z chęcią zrobiła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🤍 Q: Bohater czy złoczyńca- w jaką postać z książki wolelibyście się wcielić? 🤍 Nie wiem jeszcze co Wy wybierzecie, ale wiem za to dobrze, co ja bym wybrała. Tak to już jest, że ciemna strona mocy ...

@read.my.heart @read.my.heart

Lubicie wychodzić ze swojej strefy komfortu i czytać książki, po które być może nigdy byście nie sięgnęli? Ja zdecydowanie tak i dlatego bardzo często wybieram tylko na podstawie okładki, nie czytają...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @candyniunia

Nieposłuszny
Nieposłuszny

Tydzień temu była premiera pierwszej w tym roku książki Oli, która jest jednocześnie jednym z jej wczesnych dzieł a także, co ciekawe, akcja rozgrywa się w Polsce. Ta h...

Recenzja książki Nieposłuszny
Pensjonat marzeń
Pensjonat marzeń

Po Szkole żon przyszła pora na drugi tom, Pensjonat marzeń. Poznajemy dalsze losy naszych bohaterek, które zmagają się z nowymi wyzwaniami a także pojawiają się kolejne...

Recenzja książki Pensjonat marzeń

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl